Faceci bzykają miłe, a żenią się z zołzami... taka prawda!

Nie warto być dobrą i miłą dla facetów. Mnie wszyscy moi faceci zostawiali, bo właśnie taka byłam. I zawsze zostawiali mnie dla tych wredniejszych, które umiały ich sobie trzymać pod butem, robiły awantury o byle co i darły się na nich publicznie. I z takimi się potem żenili :o W następnym związku też będę zołzą, bo po prostu nie warto być miłą, ugodową dziewczyną!

U mnie było odwrotnie, żonę mam miłą. A to że jej czasem odbija, no cóż, każdemu się tak dzieje czasem. Trzeba szukać złotego środka :-)

masz racje autorko. to samo zauważyłam, moze troche wcześniej niz ty, bo nowego faceta trzymam krotko i jest ok. oni chyba lubią furiatki :D

to po co dajesz d**y? i zostawiają cie bo jesteś nudna

i może tamte Zolzy NIE PUSZCZAJĄ SIĘ Z KAŻDYM, a cie wyczuli i tylko ruch/ali, kto żeni się z szmatą?

Nie wiem, czy można nazwać dawaniem d**y seks w kilkuletnim związku :o Miałam 3 związki wszystkie kończyły się tak samo, facet po kilku latach odchodził...

Bajki piszesz.

jak można napisać bzykanie o seksie w kilku letnim związku.

No sorry ale związek bez sexu czy tez jakieś gry sa bez sensu Trzeba być sobą , ja dawałam owszem ale tez brałam sex mieliśmy super mimo tego zostawił mnie dla nudnej porządnej niuni No niech ma ciekawe kiedy ja zacznie zdradzać :)))))

Faceci myślą tylko o sexie , chcą migać dobrzy sex ale chyba sami nie wiedza czego chcą bo jeśli to maja to znów szukają czego innego H*j im w d**ę A te miłe porządne zony sa zazwyczaj zdradzane

ja sie z tym zgadzam, tez zawsze bylam dobra i mila, 30lat, stara panna.... faktycznie z facetami trzeba po chamsku, skoro z bycia miła nic mi nie przyszlo

"jak można napisać bzykanie o seksie w kilku letnim związku." X Bo dla nich to było jak widać tylko bzykanie, skoro ślubu nie chcieli. Widać, na czym im zależało... tylko na seksie ze mną :o

ika a ile masz lat? ja swojemu facetowi nawet ostatnio dalam w gebę jak mnie wkurzyl hehe

każda bywa miła i każda bywa zołzą . Nie jesteśmy idealni

Wiadomo ze facetom zależy tylko na bzykaniu Żenią sie tylko jak musza, potrzebują kucharki czy sprzątaczki kogoś kto zajmie sie wszystkim, podczas kiedy oni bedą zamaczac w obcych c****h

bzykają naiwne a żenią się jak się zakochają

Faceci sie nie zakoc***a. To fałsz i hipokryzja z ich strony

buahaha widać, że dużo tu w******nych, porzuconych starych panien :D

Mam 30 lat i już chyba zostanę starą panną :(

to było nie dawać d**y, zostawili cie bo jesteś głupia

Nie nie starych panien Byłam w 3 długich związkach niestety jestem dobrym obserwatorem

Szanujcie się, nie dawajcie byle komu, to nie będziecie miały takich problemów, proste.

Mądre tez sa zostawiane :) Facet to facet, zostawi wszystko żonę dzieci bo myśli k*****m Taka prawda

zostawi bo kobiety WKUR/WIAJĄ

życie nie jest czarno białe. Ja się akurat szanowalam, bylam w zwiazkach bez seksu, chcialam czekac z seksem do slubu, bylam dobra i mila, a i tak zaden chlopak mi sie nie oswiadczyl, z jednym bylam prawie 3 lata, wielka milosc, zero deklaracji z jego strony. wiec nie pieprzcie bzdur, bo zycie nie jest takie czarno-biale jak sie wam wydaje. Faceci żenią się nawet ze szmatami, ktore daly im doopy na 1 randce, nawet z prostytutkami się żenią, z takimi ktore mialy sponsorow na studiach, wiec to naprawdę zalezy wszystko od SZCZESCIA a nie czy sie szanowalas czy nie. Ja sie szanowalam i mam z tego wielkie G

Pewnie, same niewinne :)

nie od szczęścia a od tego czy nie jesteś idiotką

życie nie jest czarno białe. Ja się akurat szanowalam, bylam w zwiazkach bez seksu, chcialam czekac z seksem do slubu, bylam dobra i mila, a i tak zaden chlopak mi sie nie oswiadczyl, z jednym bylam prawie 3 lata, wielka milosc, zero deklaracji z jego strony. wiec nie pieprzcie bzdur, bo zycie nie jest takie czarno-biale jak sie wam wydaje. Faceci żenią się nawet ze szmatami, ktore daly im doopy na 1 randce, nawet z prostytutkami się żenią, z takimi ktore mialy sponsorow na studiach, wiec to naprawdę zalezy wszystko od SZCZESCIA a nie czy sie szanowalas czy nie. Ja sie szanowalam i mam z tego wielkie G . . . Masz całkowita racje, wszystko zależy od szczęścia Ja tez nie miałam Faceci czuja do mnie respekt szanują mnie ale tylko ci z którymi nie wchodzę w bliższe kontakty. Z tymi co byłam szkoda gadac..

A co wam da ten cały ślub, skoro i tak potem zostawi was dla takiej z większym cycem i lepiej obciągającej? W dodatku z dzieciakami zostaniecie

nie macie racji tzipy, JESTEŚCIE DEBILKAMI Z WYSOKIM EGO, ha, takie idealne i niewinne ha ha, faceci mają was dlatego w d***e