Czy dac mu szanse

Bardzo dziękuję wszystkim za rozmowę Dodaliście mi otuchy Dobrej nocy życżę ;):):)

Czyli do tego jeszcze nierób, którego musiałaś utrzymywać? I pytasz się dlaczego on chce do ciebie wrócić? A gdzie mu będzie lepiej jak znalazł sobie mamusię, która się nim zaopiekuje. Współczuję.

marna prowokacja.

Jaką jeszcze bajkę napiszesz na dobranoc ? Tylko się nie zrań za mocno :P

Pracowal ale sie zwolnil,obecnie ma stala prace.. nie chcecie wierzyc to nie.

:)

napisal mi ze chce sie spotkac ale bylo juz pozno, wiec jeszcze nie psalam odebral to jako ze nie chce sie spotkac :D:D:D

zrobilam zestawienie wad i zalet niestety tych wad jest wiecej..

prawda jest taka ze on jest nie wiele wart.. wlasciwie jest zerem skoro tak cie traktowal, osobe ktora niby kocha..

tak czemu nie to czasami tak wychodzi :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

autorka pisala ze on juz dostal szanse - skoro jej nie wykorzystal , to juz jego problem, widocznie nie wart jest kolejnej szansy..

Daje sobie reke uciac, ze to tez twoj temat - pisany prawie rok temu, ale wszystko sie zgadza. http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5583932

Zraniona, zbyt często podajesz fałszywe dane. Zmieniasz zeznania. Raz piszesz że był ro przerwy innym razem że znajomość trwała rok. W innym miejscu piszesz o znajomości kilkunastoletniej. Po co tak kłamiesz. Jak piszesz prowo to niech to ma ręce i nogi. Lepiej zejdź z tapety, bo już licznika więcej nie nabijesz. Jesteś naprawdę żałosna.

Czemu sie z nim tak meczysz, zostaw go kobieto.. Poznasz kiedys innego, ktory bedzie na Ciebie zaslugiwal a nie jakiegos oszusta i kretacza..

Widać że ciemnoty ciągle wierzą w te bajki. Tak się dawać nabierać. Zlitujcie się kobiety nad sobą. Jesteście głupsze niż ustawa dopuszcza. CIEMNOGRÓD