Seks z przyjaciółką klapa

Witam przyjaznie sie z moja przyjaciółka od paru lat, no przyjaźnie to możne ciężko do określenia gdyż zawsze chciałem czegoś więcej, podczas tej znajomości zdarzało nam się parę razy całować, sporadycznie, ale od miesiąca była lepiej codzienne namiętne pocałunki, byłem szczęśliwy można rzecz, oddałbym za nią wszystko, i doszło również do seksu, i tu jest problem, tak bardzo chciałem tego nie spiepszyc, żeby ja zadowolić ze taki duży stres we mnie wszedł, ze po prostu skoczyłem szybko ... za szybko, następnego dnia również podoba sytuacja seks 3 minuty i koniec, załamałem się, a ona również na mnie się wydarła, i od tego czasu koniec kontakt taki sobie, mówi ze chce się dalej przyjaźnić, ale ja nie potrafiłbym teraz stać obok niej i patrzeć jak świruje z innym facetem, ona chce żeby o tym zapomnieć, ale to nie da rady tak, nie wiem co robić kocham ją, a taka ważna sprawę spieprzyłem, dodam ze wcześniej z innymi kobietami nie miałem takiego problemu , co dalej ? kuzwa nie wiem

Szczerze dziwna sytuacja. Skoro sie przyjazniliscie I zaszlo cos wiecej to nie czaje czemu laska nagle ma cie 3w nosie? Dziecinne zachowanie I to tym bym sie martwila a nie szybkim sexem. To jest do naprawienia, a jej dziecinne zachowanie moze nie.

jak kobieta jest normalna, to powinna zrozumieć taką sytuację, bo żaden facet na pewno nie chce skończyć po trzech minutach, a że mu się zdarzy, to nie jest powód ani do śmiechu, ani do gniewu głupie te kobity niektóre, jak buty

"a ona również na mnie się wydarła" xxxx jeśli to nie prowo, to ona nie zasługuje na twoją miłość, bo jest ograniczoną intelektualnie i emocjonalnie osobą, z tobą też nie jest najlepiej a jak prowo, to 1/10

nie wydarlabym sie na faceta za takie cos i nie olalabym, ona jest jakas nienormalna odpusc ja sobie

tak i kolejne dni juz zaczela mówić ze jest z kims umowiona ze z tym kims kreci ( a faktycznie nie była tego dnia , tak naprawde dopiero teraz jest na weekend ) i jescze przy probe pocalunku jej uslyszalem nie jestes moim chlopakiem to sie nie caluje, ( to kim ja bylem tydzien wstecz ?? ) i jescze pisze ze prosi abysmy o tym zapomneli. i zyli tak jak wczesniej ... taa a ja mam sie o nia troszczyc opiekowac a ktos inny bedzie ja obracac :/ niby jestesmy dorosli ja 28 ona 23 ... i po tylu latach znajomosci ... takie dziwne coś.

Myślę, że nie bez powodu byłeś "tylko" przyjacielem. Ta dziewczyna nie chciała być z tobą moim zdaniem ale (być może pod wpływem znajomych lub czegoś innego) zdecydowała dać ci szansę. Na pewno wiedziała że jesteś w niej zakochany. A teraz jest na siebie wściekła że ci tą szansę dała bo jak widać intuicja jej nie zawiodła, jest zła że pozwoliła ci się zbliżyć do siebie a w nagrodę za swoją "dobrą wolę" (tak to ujmijmy) dostała beznadziejny seks :O Każdy by się wkurzył. Morał jest prosty, nie warto dawać szansy komuś kto nam się nie podoba!

olej ją bawi się twoimi uczuciami tacy ludzie nie zasługują na przyjaźń.

mozliwe ze pod wpłyem innych to zrobiła, a ja neistety tak jak nie mialem nigdy z tym problemow ( poprzednie partnerki nie narzekały ) to tu naprawdemi zależało by ja zadowolić az zabardzo

To jakaś idiotka jest! Normalny, zdrowy mężczyzna właśnie kończy po 3 minutach, a i przedwczesny wytrysk jest normalny. To tylko głupie baby, co naoglądały się filmów porno, myślą ,ze normalny zdrowy mężczyzna może bez przerwy godzinę to robić.

Może powiedz jej otwarcie że ci się to zdarzyło, bo za bardzo ci zależało, i że ją kochasz i trudno ci jest znosić "przyjaźń". Mi się podoba kiedy facet szybko kończy bo wiem że to dlatego że mu się bardzo podobam, więc ma to swój urok, oczywiście kiedy widzę że się stara dla mnie żeby było dłużej, to również jest piękne <3

ona o tym wie ze ja kocham, w sumie nawet po 1 dniu powiedziala pod wplywem emocji do mnie kocham cie i mnie przytulila ... ale to bylo tylko ta chwila

to chcesz żeby ona na siłę z tobą była? Jakbyś postąpił w analogicznej sytuacji, gdyby NIE TA, INNA przyjaciółka się w tobie zakochała?

nalezy tu rozkminic pare tez innych sytuacji ... mamy sie ku sobie, nasza znajomosc zaczela sie od flirtów i całowania sie potem nastala niby ta przyjazn, podrodze pare razy tez sie całowalismy, ja bylem o nia zazdrosny a ona ... jak mialem dziewczyne to odchodziła od zmysłów. bo była tak zazdrosna, wiec cieżko tą sytuacje zrozumieć, co innego gdyby nigdy nic nie było. to wiadmo ze taka przyaciolka to by bylo co innego niz w tej sytuacji... gdyby taka przyjaciolka z ktora nigdy nic nie bylo by sie zakochała to wiadomo troche strach i moze odrzucenie, ale mowie tu jest inna sytuacja.

no nie jestem do końca przekonana że to inna sytuacja, twoja przyjaciółka może sama nie wie czego chce, ale własnie ten strach i odrzucenie moim zdaniem się pojawiły

nie wiem jestem poprostu w rozsypce, jestem facetem a czuja sie jak p***a

daj sobie z nią spokój po co cierpieć