Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość GreenGreen123

Okres nie okres ciąża?

Polecane posty

Gość GreenGreen123

Cześć, dziewczyny! Miałyście kiedyś taką sytuację, że zamiast @ zauważyłyście jasnoczerwoną plamkę krwi wymieszaną z mlecznym śluzem? Miałam tak wczoraj ok godziny 11, taką odrobinkę. Potem zupełnie nic, w nocy też nie, dopiero nad ranem znowu na papierze takie jaśniutkie i dziś koło 11. Nigdy tak nie miałam, zastanawiam się czy przy takim krwawieniu może być ciąża? Dzisiaj mój 26dc ostatnio miałam 2 miesiące co 29 dni @ ale zwykle to tak 25-27. Nie mam w sumie żadnych objawów, jedyne co to ciśnienie mi spadło ze 140/75 na 103/65. Trochę się niepokoję... Albo ciąża albo okres, ale to jest strasznie dziwne :( Obawiam się, że na testy jest za wcześnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może to plamienie implantacyjne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mialam w dniu spodziewanego okresu delikatnie zabrwiony sluz na brazowo, dzien wczesniej zrobilam test i wyszedl pozytywnie , przestraszylam sie ze moze jest cos nie tak , ale na necie wyczytalam ze w okresie okolomiesiaczkowym dochodzi do implantacji i pojawiaja sie plamienia, u jednych rozowe a u innych brazowe. ja bym obstawiala 60% ze to ciaza, zrob test

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też pomyślałam o implantacjii choć ja w ogóle nie miałam,,, Wiesz, test nie majątek, możesz zrobić jutro i sprawdź mi wyszedł tydzień przed spodziewaną @. Przynajmniej jeśli pokaże 2 kreseczki to będziesz wiedzieć:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
swoja droga chcesz zeby to byla ciaza?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGreen123
Nie będę miała absolutnie nic przeciwko i strasznie się ucieszę, mój partner też, chociaż planowaliśmy jeszcze chwilę poczekać :) Siedzę ze ściśniętym żołądkiem, ledwo oddycham i w ogóle nie mogę się skupić na pracy z emocji ;) Nie krzyczcie, ale zbadałam szyjkę i zdaje mi się, że jest otwarta... To sprawia, że tracę nadzieję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrob test, ja na 3 dni przed spodziewanym okresem mialam cien cienia a na 1 dzien przed juz widoczna. i zaden z tych testow nie robilam rano a poznym popoludniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goralka1
Witaj Albo ciąża albo rozkręca się @.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem jak było u mnie. Po okresie cały czas było moookro, w pierwszym tyg.marca wyleciała ze mnie odrobina śluzu z niteczkami krwi. Zbliżał się okres, piersi bolały, okres miał być 14,03, następnego dnia bez okresu (lekkie plamienie) poleciałam za granicę. Z powodu braku okresu 17.03 wykonałam test ciążowy, dwie kreski, drugi- tez dwie kreski. jednak plamienia były cały czas. Po powrocie z zagranicy 25go poszłam do ginekologa. 6 tydzien ciąży...ale to plamienie wciąż trwało. Dostałam luteinę, skierowanie na badanie krwi, beta i morfologia. W piątek pojechałam znowu do lekarza, beta ok.1400 macica twardawa, zarodek jakiś dziwny. Po lekarzu dostalam skurcze macicy, tym razem już żywa krew. Kolejna wizyta "roni się" po 2 tyg.beta >2 Bolało, boli do teraz. Pierwsza ciąża, boję się następnej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGreen123
Zdecydowanie chcę, żeby to była ciąża, chyba jutro zrobię test, ale tak strasznie się denerwuję, okropna ze mnie panikara! :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGreen123
No ja pierwszą ciążę też poroniłam :( Nie plamiłam, za to miałam takie bóle brzucha, ze wylądowałam w szpitalu. Podejrzewali wczesną ciążę, pozamaciczną, okazała się być pustym jajem płodowym. Chcieli mnie wyskrobać, ale wolałam poronić naturalnie. To było jakieś dwa lata temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGreen123
Szyjka dosyć mocno otworzona, może to hormony niedomagają... a już się zdążyłam ucieszyć jak zobaczyłam to "60%" :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i po co się napalasz?! ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kontrolujesz regularnie szyjke ze wiesz w ktorym dniu cyklu jest taka albo inna? i pytanie zasadnicze, byla okazja do zaplodnienia? bo stosunek przerywany albo z prezerwatywie obniza mozliwosc ciazy o 90%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGreen123
Mogła być okazja, kochaliśmy się raz do końca, ale dosyć wcześnie... chyba 5dc. Ale ostatnio mojemu się zrobiło coś takiego, że doszedł i tego w ogóle nie czuł, a potem doszedł drugi raz... Akurat wtedy na chwilkę się wycofał ze mnie dlatego to wiemy. Kto wie czy tak nie było wcześniej/później? :) Prezerwatywę zakładamy pod sam koniec albo przerywamy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość GreenGreen123
A z szyjką to jest tak, że często mi się zdarzało ją badać. W sumie nadal niewiele z tego rozumiem, może dlatego, że potrafi co godzinę zmieniać poziom rozpulchnienia i położenie :) W każdym razie jest otwarta, tego jestem pewna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×