Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem na dnie bezczynności

Polecane posty

Gość gość

Zawaliłam studia. Mam zaległy licencjat do napisania, a nawet nie chce mi sie wstać z łóżka. Nie mam motywacji. Jak ją zdobyć? Bo już jest bardzo źle.... Czuję, że przegrałam życie i 100 lat będę pisać tę pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przede wszystkim to się ogarnij !! i zacznij myśleć pozytywnie bo inaczej zginiesz .. Świat się na tym nie kończy dasz radę tylko nie możesz się dołować i z góry zakładać że przegrałeś bo tak nie jest weź się w garść !! Chcieć to móc wiem co mówię ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisz plan w kalendarzu co masz zrobic, napisz i zrob.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na rzęsach chyba będę musiała stanąć. Wszystko mnie rozprasza. Martwię się i myślę o tym, co mi ktoś powiedział, o tym za co zapłacę rachunki za miesiąc, a licencjat leży... Łeb mam spuchnięty od drobnostek, którymi się dręczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to najlepiej dalej się użalaj nad sobą życia to suka taka prawda jeśli nie zaczniesz kombinować i być twardym to zginiesz !! Ogarnij sięe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PRZEDEWSZYSTKIM WYŁĄCZ INTERNET. bo inaczej zawsze będzie coś ciekawego do obejrzenia, do poczytania, do napisania itd, itp...a czas leci, ja właśnie wyłączam i dobranoc wszystkim. jutro od rana muszę dużo zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak osiągnąć spokój umysłu. To mój główny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Potrzebujesz wsparcia . Rozmawiaj z innymi o tym co Cię męczy, wypoczywaj ile trzeba, trochę rozrywki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZWIERCIADŁO DUSZ
Nie martw się, na pewno się komuś podobasz, wstań, umyj się, ubierz ładnie i wypatruj który to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To jest tez kwestia 3000 ktore mama mi da a ja czuje ze nie udzwigne tego ciezaru i odpowiedzialnosci. Bo w terminie pracy nie oddalam i teraz tyle trzeba kasy wywalic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZWIERCIADŁO DUSZ
Jeśli masz kłopoty finansowe i natłok pracy, to pomyśl sobie o tym komu się podobasz, a wróci do Ciebie życiowa energia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chce zeby wyszlo na to ze biore kase od matki i wplacam na uniwersytet a potem i tak pracy nie obronie. To by bylo dno dna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×