Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

skoro zawsze kierujecie się najwyższym dobrem dziecka

Polecane posty

Gość gość

to dlaczego musząc wybierać czy z tonącej łodzi ratować męża czy matkę, wielu z was ma wątpliwości kogo? nie uważacie, że to egoizm samemu wychować się z obojgiem rodziców, a dzieciakowi własnemu zaserwowac półsieroctwo, by ratowac własnego rodzica zamiast rodzica dziecka? Tak jak własne życie cenicie ponad życie dziecka, tak rodziców dziecka ponad własnych, wy już ich mieliście w najbardziej kluczowych momentach, dziecko jeszcze nie. wybór między dzieckiem a mężem jest dla was prosty, ale między własną matką a swoim dzieckiem już nie nie wiem czemu skoro jesteście tak niby zaświrowani na tle najwyższego dobra dzieci hipokryci...po prostu umiecie kochać jak egoiści, tylko swoich, swoją d**ę i swoją krew męża nie kochacie dość i tyle nie wiem czemu wybór między meżem a dzieckiem jest prostszy niż wybór między matką a swoim dzieckiem jak możecie dzieciakowi to robić, skoro niby tak go kochacie? i w rodzinach też powinnyście być lojalniejsze mężom niż rodzicom- ku dobru własnej rodziny, jej integralności,a nie 2 godziny na telefonie z mamą i jej rada ważniejsza od mężowskiej;-/ a potem psioczyć, ze rozwody są....sami do nich prowadzicie;-//

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
he he... a ile ludzi wsadzileś do tonącej łodzi i dałeś im taki wybór że wyciagasz takie wnioski???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o co ci chodzi człowieku? Masz pretensje do krzywego ze ma proste dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety pisały wielokrotnie, że dziecko kochaja bardziej od męża, bo np. ratowałyby je od razu ztonacej łodzi, ale jakby musiały wybierać między dzieckiem a swoją matką, to by już nie wiedziały za kogo chwytać. czyli: dziecko vs mąż- prosty wybór, bo dobro dziecko jest najwazniejsze ale swoja matka vs dziecko- niewiadomo kogo ratowac swoja matka vs mąż- matka ale dlaczego dziecko ma się wychowac bez ojca, skoro dziecko najwazniejsse?same się wychowały z rodzicami, a dzieciaka ocierocą, bo nagle wybór trudny, tak? za to między dzieckiem a meżem wybór prosty.... k***a po co ten slub brać i dawać nową rodzine światu, skoro trzymanie sie swojego ślubnego, tej drugiej połówki, to takie nic, bo to przecież nie jest krew własna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, nie od smierci własnej tylko skoro tak myśla o dziecku, to czemu uważaja, że lepiej odebrać dziecku ojca niż babcię? czemu ratowałyby matkę przed mężem? albo czemu nie wiedziałyby kogo ratować w takiej sytuacji? z mężem tworzą rodzinę nową i jemu należy się lojalnośc ponieważ nie pojmuje tego, to nie chcę mieć rodziny boję się...pragnę faceta i slubu i opieki nad facetem, ale bez rodzicielstwa ale facet nie może być maminsynkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym się powiesiła jakbym miala tak wybierac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
między kim a kim? powiesiłabyś się mając do wyboru życie dziecka lub swojej matki ale mając wybierać między mężem a dzieckiem już byś sie nie powiesiła, prawda? kobiety same tak piszą: "kocham dziecko bardziej, bo musząc kogoś ratować, wybieram dziecko" i piszą o płonących samochodach i tonących łodziach i wybór nie jest im trudny a potem pytasz: ok, ale jak wybór nie jest między dzieckiem a mężem, lecz dzieckiem a rodzicami k****, nagle jak wryte staja i mówią- nie wiem co bym wtedy zrobiła dlaczego ten drugi wybór jest trudny ale między dzieckiem a mężem łatwy??? jakie jest wasze podejście do rodziny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiesilabym się jakbym miała wybrać miedzy dzieckiem a mężem. A matke jakbym mogla to sama bym zatlukla

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"mężczyzna opuszcza matkę i ojca po to by stać się z nią jednym ciałem" . Pierw dobro rodziny i na ile potraficie pomagajcie rodzicom. Jeżeli ktoś widzi kogoś w potrzebie a ma dużo powinien pomóc,. Tak myślę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×