Mam piękne ciało, piękną twarz, wyglądam młodo i seksownie, ale jestem samotna

faceci jednak szukają wnętrza a nie wyglądu, bo jestem non stop podrywana przez prostaków, proponują mi seks Ale jak mam pokazac moje wnętrze skoro wyglądam zbyt atrakcyjnie ?

co to jest dlugie, ma nie mniej niz sto nog i smierdzi? pielgrzymka do Czestochowy

ile masz lat może jesteś za młoda?

24 wygladam na 16-18

pracujesz? Może tam jest ktoś fajny? A jakie masz wykształcenie?

ilesz masz wzrostu

173

Bo za bardzo skupiłaś się na swoim pięknym ciele, pięknej twarzy, itd... takie kobiety nadają się jedynie na seks.

skąd jesteś?

właśnie ale powiedz coś wiecej o sb

"Ale jak mam pokazac moje wnętrze skoro wyglądam zbyt atrakcyjnie" zrob sobie zdjecie rentegonowskie idiotko, wtedy kazdy zobaczy twoje pluca :-)

dobry tekst z tym zjeciem rengen. haaaa

do ładnych dziewczyna to z reguły zagadują pustaki, bo porządny facet z góry zakłada, że będzie odrzucony, a pustakowi to wszystko jedno- nie ta to inna

Hehe prostaki nie pytają o wnętrze patrząc na piękną kobietę. Kobiety o chłopięcej figurze i pospolitej urodzie nie mają powodzenia. Więc kim wolisz być?

autorko jestes?

podłapie temat, bo mam podobnie ;) Z reguły podbijaja do mnie same dupki, które myślą tylko o jednym, a normalny facet tylko patrzy patrzy ale nie podejdzie...o co chodzi?

dasz jakis kontakt do siebie ,gosc z 00:47?:)

hehe.., a z którą grupą facetów się identyfikujesz? :P

O to chodzi, że atrakcyjne dziewczyny często szukają facetów ideałów, dobrze zarabiających, dobrze wyglądających, itd... dlatego większość normalnych facetów z góry uznaje, że są na straconej pozycji... poza tym jakbyście chciały mieć kogoś, to same mogłybyście zagadać, a nie czekać aż ktoś zapuka do waszych drzwi.

to nie jest takie proste. Jak każde dziewczyny i te atrakcyjne chcą być najnormalniej w świecie adorowane i zdobyte, a nie zdobywać. Dlaczego normalny facet z góry się skreśla, szczerze to właśnie on ma największe szanse, bo atrakcyjne dziewczyny znudzone i zmęczone są podbijającymi do nich pustakami..

"Jak każde dziewczyny i te atrakcyjne chcą być najnormalniej w świecie adorowane i zdobyte" x To raczej z lenistwa lub z wpajanych od dzieciństwa bredni o księżniczkach ;) czy tak trudno dać znak facetowi? Uśmiechnąć się, powiedzieć cześć... przecież nikt nie mówi o tym, aby kobieta zapraszała faceta na randkę ;)

a facet to sie nie moze usmiechnac i powiedziec 'czesc" :P I kto tu jest leniem?

albo ksieciem:D

A propos książąt i księżnicznek :) To bardzo proste: ja nie startuję do tzw. "piękności" bo po co? Mam się łudzić, że któraś z nich okaże się piękną wewnętrznie, wartościową dziewczyną?? Nie oszukujmy się, piękno rzadko idzie w parze z całą resztą...Wolę się skoncentrować na "normalnych" dziewczynach. ALE, jakby taka "piękność" sama dała znak, to i owszem, zadziałałbym :)

jakiego znaku byś oczekiwal? Kurcze, ja mam podobnie, ale do tego wszystkiego mnie samą onieśmielają fajni faceci i to często ja mam problem aby dać im znak..chyba czas nad tym popracować

autorko, na kafe wszyscy wygladaja duzo mlodziej:D :D po drugie, swego wnetrza nie musisz pokazywac na internetowe mile widac, ze jestes glupia :D

Wystarczy uśmiech, naprawdę, on już wiele może zdziałać. Ale jest wiele dziewczyn z zaciśniętymi ustami i miną "nie podchodź", to kto by chciał do takiej podchodzić, odwracając sytuację, to podeszłybyście do tak zachowującego się faceta? Często ładne dziewczyny uważają, że wszystko im się należy, bo one takie ładne, że faceci powinni się o nie zabijać. A to tak wcale nie działa. Facet podejdzie do miłej, uśmiechniętej dziewczyny, a nie do takiej, która udaje, że cię nie widzi i ma wysoko zadartą głowę.

ja czasami niestety udaje, że kogoś nie widzę i jestem nieuśmiechnięta dlatego, że mnie paraliżuje fajny mężczyzna ;) i wręcz sama nie wiem jak sie zachowac, a już być wyluzowana i usmiechać się to wyższy level..Oczywiście moje zachowanie świadczy o czymś zupelnie odwrotnym- o tym, że wręcz mam ogromną ochotę z danym mężczyzna porozmawiać..no tak, ale to facet a nie wróżka więc w myślach mi nie będzie czytał

tak czasami jest no spokojnie :) www.youtube.com/watch?v=G4uoOwny5Uo

Też mam ten problem. Pozowałam niegdyś, byłam fotomodelką, teraz mam 22 lata ale dałam sobie już spokój z modelingiem. Skasowałam wszystkie zdjęcia z sesji, pousuwałam konta/portfolia na stornach agencji modelingowych. Na powszechnym facebooku usunęłam wszystkie foty, zostały tylko dwa pokazujące samą twarz. DLACZEGO TO WSZYSTKO? żeby faceci zaczęli traktować mnie normalnie, żeby w ogóle zaczęli się mną interesować. Pracuję jako recepcjonistka hotelowa, nie narzekam na zarobki, mam prawko, samochód, do tego jestem na drugim roku studiów, radzę sobie nieźle. Nie wymagam niczego NICZEGO od faceta, ani pieniędzy ani bmw x6, nic z tych rzeczy, niech wygląda jak człowiek i niech człowiekiem będzie, nie cwaniakiem, wyrywającym laski na potęgę. Od dwóch lat jestem sama. I żadnego wartościowego chłopaka nie spotkałam, jak jest jakiś ok, to nie podejdzie, nie zagada, tylko się gapi, tak jak wczoraj w kolejce do kasy w TESCO, gapił się i gapił, nawet chyba mnie specjalnie szturchnął przechodząc obok mnie ale japki nie otworzył i nie zagadał, więc co? ja miałam się odzywać? poszłam, ehhhhh