Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

ale pyszną karmę dla królików właśnie wpałaszowałam czy mi nie zaszkodzi?

Polecane posty

Gość gość

:classic_cool: było to rabbit coś tam junior care, bo dla juniorów i ciężarnych samic :classic_cool: pachniało jak czipsy a trochę jak karma dla psów, ale dużo lepsze, zjadłam z 15 kulek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdy miałam 4 latka wyjadłam karmę dla papużek i jeszcze żyję, więc chyba karma dla takich małych króliczątek nie zaszkodzi mi c'nie? :classic_cool: nie chce mi się czytać składu, ale pewnie mix owoców, warzyw ziół i minerałów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha zachowujesz się jak baba w ciąży. Może jeszcze śledzie w sosie czekoladowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ryb nie lubię :( ale teraz mam za karę czkawkę od 14 minut :O to na pewno od tej karmy :( więc jej nie tknę :( szkoda,że nie jestem królikiem 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hehe Zabawna jesteś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Umrzesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×