Różowe placki po pryszczach, strupach etc.

Potrzebuję pomocy, jestem uzależniona od wyciskania, nie mam trądziku tylko troszkę zaskórników na nosie od czasu do czasu jeden pryszcz wyskoczy a mimo to ciągle się okaleczam tymi pazurami :/ . Pewnie odeślecie mnie do psychologa- obiecuję na pewno pójdę. Tylko co teraz? Ostatnio wycisnęłam podskórnego pryszcza, taki wielki wulkan. Zrobiłam sobie centymetrową ranę, miałam strupa idiotka zerwałam. Teraz mam różowy placek po nim powiedzcie mi czy taki ślad zblednie? Zapytam w aptece o maść, ale nie ukrywam, że jestem przerażona, mimo, że gorsze zdarcie z biodra zbledło i ma bardziej cielisty kolor boję się, że tym razem nie zejdzie. Dziewczyny ile czasu minie zanim ten placek zmieni barwę na jasną , niewidoczną? Mam go od 2 dni :/ . Proszę wypowiadajcie się , z góry serdecznie dziękuję, pozdrawiam.

Serio nikt się nie chce podzielić opinią? Kafeterianki nigdy nie miałyście podobnych problemów? Może przesadzam, ale na serio potrzebuję czyjejś wypowiedzi.

wiesz co, ja dlugo walczylam z tradzikiem. teraz zostaly mi tylko plamki, ale czesto sprawdzam na skórze czy nie rodzi mi sie jakis pryszcz i jak wyczuje najmniejsza krostke to strasznie sie stresuje ze wroca mi wypryski.... i wlasnie czesto maltretuje te malutkie krostki tak dlugo, az ich nie wycisne. i wlasnie tak jak ty, robie sobie krzywde, bo z malej krostki robie sobie ogromna czerwona plame dookola..... :( a wystarczyloby poczekac pare dni i na spokojnie wycisnac krostke.. :( ja wtedy nakladam zwykla masc cynkowa, ona ladnie mi rozjasnia te miejsce. tydzien temu zrobilam sobie taka 'krzywde' na brodzie a teraz juz zostala jasnorozowa niewielka plamka. tylko ta pasta cynkowa musi byc z kwasem salicylowym- lepiej dziala. ja mam paste Lassari. nakladam na noc, czasem na dzien jak zostaje w domu :) powodzenia

tez wydaje mi sie, ze masc cynkowa moze Ci pomoc. na pewno omijaj te miejsca podczas peelingowania, zeby jeszcze bardziej ich nie podrazniac. a na dzien porzadna warstwa kremu nawilzajacego ;)