Nie mogę dojść przy niej ;(

Witam ;) a więc jestem młodym facetem, od pewnego czasu dotykamy się wraz z moją dziewczyną, lecz gdy ona sprawia mi przyjemność dłońmi, ciężko mi dojść ;( nie wiem co jest... po porstu mija parę dobrych minut, ręka ją boli a ja nic... ;[ chciałbym podkreślić że niesamowicie mnie podnieca. czy może to być spowodowane stresem w nowej sytuacji? jeżeli jest to istotne to tak, wczesniej się masturbowałem ;)

Kiedys jak bylem mlody to wystarczylo ze dziewczyna wziela mojego penisa w dlon i po minucie dochodzilem, teraz jak jestem starszy to zebym doszedl od zabawy dlonia musi to robic dziewczyna ktora zna sie na rzeczy i robic to dlugo. Po prostu mozesz juz dluzej:)

ale sprawa wygląda tak że jak samemu to robie to dochodze w 3 min... ;(

Bo wiesz jak to robic.

rozumiem ;) no w sumie Ona też jest "zielona" w tych sprawach :] dobra dzięki :P uspokoiłeś mnie bo myślałem że ze mną coś nie tak ^^

Wszystko jest z toba ok.

Za dużo porno i masturbacji.

Mam szczesliwe i nieubogie życie erotyczne, jestem dlugo z partnerem i my mamy tak, że rzadko potrafię go doprowadzić do końca od tak dłlonią. Przewaznie kochamy się długo i pieszczeniem dłonią, jemu zaprawionemu w boju, tego nie zastąpie, mimo, że wiem, ze to nie to ze go nie podniecam, czy robie to niewlasciwie... Czasem jak nie ustami to zajmuje się nim na początku dłonia i jeżeli nie mamy możliwośći kochania się dalej to on przejmuje kontynuacje ode mnie w pewnym momencie i doprowadza siebie do końca. I jest to całkiem w porządku, lubie patrzec jak dochodzi i jestem mu wdzięczna, że wyręcza moja drobną dłoń.

haha :D no trudno... młodość :D

Mąż ma 38 lat i serio mu piesze dłonia 4 minuty i dochodzi. Ustami nawet nie wspomne, ale pierwszy raz tez szybko.