mojemu mężowi odbiło

Nie wiem co się z nim dzieje. Jest ostatnio strasznie pobudzony, łatwo się denerwuje. Zaczął się często domagać seksu, ale kręci go tylko na ostro i brutalnie. Mało śpi i ogulnie chodzi strasznie podminowany. Wcześniej taki nie był, więc nie rozumiem o co chodzi. Wszelkie próby rozmowy z nim na ten temat kończą się tym, że on się zaraz wścieka. Krzyczy, że wymyślam bzdury. Ja wolę go nie drażnić i kończę temat. Wieczorem on chce seksu i znowu staje się agresywny. Sam jego dotyk jest często bolesny. Już na prawdę nie wiem co robić.

moze prochy jakies bierze

1. opętał go szatan 2. ma ukryte skłonności sadystyczne które teraz się ujawniają

Nie wygląda na naćpanego, takego na tzw. fazie. Po prostu jest jakiś strasznie pobudzony. W naszym życiu też się ostatnio nic takiego nie stało, żeby miał powód się tak wściekać.

feta

może jest w fazie maniakalnej chad?

Ale on nigdy nie miał problemów z narkotykami. Psychikę też miał zawsze ok., na siłownie chodzi dwa razy w tyg. po półtorej godzinki, więc też nie za dużo. Praktycznie nie pije(max. 2-3 piwa w miesiącu).

Na 100% coś ćpa.

obciągaj mu dalej

skoro chodzi na silownie, to mozliwe, ze bierze jakies używki typu sterydy. One bardzo zmieniają zachowanie właśnie na agresywne.

On trenuje tylko dwa razy w tygodniu. Nie ma jakiegoś przyrostu masy, więc chyba nie bierze sterydów. Pewna nie mogę być, bo na pewno to wiem tylko że coś złego się z nim dzieje.

wyprowadź się, niech się ogarnie

To nie takie proste. Nie mam gdzie się wynieść, a poza mną jest jeszcze nasz synek.

to nie muszą być sterydy Siłownia to po protu dobre miejsce do nabycia towaru. Dresiarze, osiłki, tam się kręcą różne typy. Moze to amfa albo inne świństwo.

Zdziwisz sie, ale polecilabym skan glowy. Czasem guzy objawiaja sie taka zmiana osobowosci. Ale moze miec po prostu mnostwo klopotow w pracy....

Też myślę że coś ćpa albo coś popija po kątach (np za dużo napojów energetycznych też może u niektórych osób wywołać podobne zawirowania emocjonalne) . Jego zachowanie mówi same za siebie. Sprawdź jego rzeczy/torbę z którymi idzie na siłownię, może znajdziesz jakieś podejrzane opakowanie albo fiolkę, albo czymś się karmi w pracy , a może ma problemy w pracy. Nie gódź się dla świętego spokoju bo to nie rozwiąże probemu.

jakby ćpał, to potem by miał zjazd, więc nie byłby ciągle agresywny. Może faktycznie te energetyki. No i kłopoty albo jakaś choroba. Tylko, ze nie namowisz do pojscia do lekarza z tego co mowisz

To tez objawy choroby psychicznej np. Schizofrenii .

Pewnie przechodzi klimakterium? Ile mąż ma lat? Mój mąż zachowywał się podobnie.O wszystko mnie podejrzewał,chciał mieć na własność.Nie dało się żyć w takiej atmosferze.Gdy wystąpiłam o rozwód zaczął się leczyć u neurologa.Teraz jest już spokojny.Jak długo będzie dobrze tego nie wiem? Mój mąż ma 57 lat.

Pewnie przechodzi klimakterium? Ile mąż ma lat? Mój mąż zachowywał się podobnie.O wszystko mnie podejrzewał,chciał mieć na własność.Nie dało się żyć w takiej atmosferze.Gdy wystąpiłam o rozwód zaczął się leczyć u neurologa.Teraz jest już spokojny.Jak długo będzie dobrze tego nie wiem? Mój mąż ma 57 lat.

ja 2 lata temu tez zauwazylam zew zachowanie meza sie strasznie zmienilo, byl okropny tylko mnie wyzywal , sam sie do siebie usmiechal, nie odzywal sie do mnie i tp. przez przypadek bo nigdy nie czytam przeczytalam jego bilingi i 1 numer powtarzal sie - w nocy o polnocy--, i zrobilam awanture, maz prowadzi dzialanosc swoja i mial nawet sensowne wytlumaczenie, niby nie mialam dsowodu zdrady i on sie nie przyznal, wydaje mi sie ze byl w kims zauroczony, watpie by z kims mial sex ale zauroczenie bylo, ale od tej pory nij nie ma tego numeru w bilingach, wiec ja nie wiem co o tym myslec, nie dopuszczam najgorszych mysli do siebie

Właśnie kiedy wraca z siłowni jest spkojny. Moż powinien wbrew pozorom więej ćwiczyć? Nie wierzę żeby brał narkotyki. Co do sterydów to nie ma przyrostu masy, a chyba sterydy to dają. Do wizyty u lekarza ciężko go bęzie namówić, a przestraszyła mnie ta podpowiedź o guzie. Psychiczny raczej nie jest, bo jeśli chodzi o poważne sprawy w domu czy finansowe to mói sensownie i spokojnie. Dostaje szału gdy ja próbuję poruszyć temat jego zachowania.

Ma 31 lat. To chyba za wcześnie? Sama nie wiem.

Są sterydy, które nie powodują przyrostu masy mięśniowej a podnoszą poziom testosteronu, pobudzają i dają nadmiar siły. Po takim syfie człowieka dosłownie nosi. Czyli objawy dokładnie takie jak u twojego męża.

A może faktycznie coś się dzieje w jego głowie. Często szukamy przyczyn na zewnątrz, podczas gdy tkwią one w człowieku. Spróbuj go namówić na wizytę u lekarza.

Nie wiem, może to faktycznie jakieś sterydy. Jak go weźmie to chodzi wściekły jak osa. Do lekarza ciężko go będzie namówić. Nie lubi lekarzy i jest uparty. Najgorzej jak domaga się seksu. Jest wtedy taki agresywny i chamski. Wcześniej tak nie robił. Ja w końcu ulegam dla świętego spokoju. A następnego dnia jest to samo.

Mąż koleżanki tez był bardzo agresywny w słowach,w czynach, popijał dość często,ostatnio to nawet kilka razy uderzył ją w głowę a może w twarz/?/kobieta zadzwoniła na Policję a on zwiał z domu,po kilku dniach porzucił rodzinę. Na zewnątrz grał przyzwoitego,a w rzeczywistości d***** od dawna na boku i żona zaczęła przeszkadzać , to budziło jego agresje do niej,że jest...Patologia. A swoją drogą ma swoje lata i pewnie andropauza. Autorko,nie bagatelizuj jego zachowania.Nie pozwalaj mu na obrażanie ciebie.Mam złe przeczucie.

Mój mąż ma 31 lat, więc jest jescze młody. Na d***** nie chodzi bo ciągle chce seksu ode mnie. Nie pije. Natomiast jego zachowanie jest ostatnio straszne. Ta agresja mnie przeraża. Pod czas seksu używa chamskich określeń i jest brutalny. Nie wiem co mam zrobić, żeby to zmienić.

spójrz na jego zrenice , jak rozszerzone to ćpa.

a moze to seksoholik? tylko dlaczego ciebie obraża i to w czasie seksu? moze prostytutki to lubia ale nie ty