Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Pytanie do osób po kierunku przyrodniczym

Polecane posty

Gość gość

typu biologia, biotechnologia, ochrona środowiska, chemia, czy wy tez macie takie problemy ze znalezieniem pracy jak ja? Jeżeli udało się wam znaleźć zatrudnienie to napiszcie gdzie i jak długo szukaliście posady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
studia za granica, wiec i praca za granica, na uczelni. Tez nie było latwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ile jesteś po studiach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapent
zapytam, ponieważ nie wiem, kto teraz zajmuje się szczepieniem drzewek owocowych dla plantatorów i działkowców ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogrodnik szkolkarz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem rok po ukończeniu studiów, w czasie studiów naprawdę nie próżnowałam, co wakacje praktyki, jeśli była możliwość to chętnie uczęszczałam na wszelkiego rodzaju kursy i szkolenia. Ale widać pracodawcy tego nie doceniają skoro telefon wciąż milczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a skąd jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co skończyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapent
zobaczcie, piszę jako sprawę do przemyślenia dla ogrodników , w głębi Szwecji rośnie i owocuje 'hjorton' , różnie nazywają ten owoc podobny do maliny , 'hjorton' z wyglądu przypomina malinę , trochę żółtawo-pomarańczowy, ta roślina również rośnie i owocuje na północy Polski , być może mieszkańcy Mazur lub Pomorza się natknęli , Szwedzi za jeden kilogram owocu na skupie płacą spore pieniądze, więc może warto pomyśleć nad hodowlą tej rośliny w Polsce, chociaż warunki ma specyficzne http://www.samer.se/images/Hjorton_Sirges_Asi_545.pju.jpg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z Warszawy i skończyłam biotechnologię - największa porażka mojego życia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój kolega też to skończył, składa szafki w Niemczech:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamienie obietnicami, że to przyszłościowy kierunek w dodatku panuje wszechobecne przekonanie, że po tym kierunku jest mnóstwo pracy - g***o prawda, absolwenci biotechnologii skazani są na pracę w sklepach odzieżowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapent
w zachodnich krajach potrzebują takich fachowców a w Polsce być może za 50 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W Polsce, z tak ograniczonym myśleniem polityków to naweti za 100 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
PL ma chyba mały przemysł jeśli chodzi o rośliny? Holandia jest znana na całym świecie z produkcji tulipanów. Eksportują je w milionach. Myślę że pracy trzeba szukać w takich rejonach kraju, lub za granicą gdzie liczy się zieleń, ochrona środowiska itp. Równie dobrze jest posiadanie specjalizacji, np jeśli ktoś ma specjalizację przy Orchideach, lub innych ezgotycznych roślin, może szukać pracy w miejscach które się w tym specjalizują. / Gość 23:42, pomysł ciekawa ale nie tak łatwo do zrealizowania. Jakiekolwiek "ziele" (że tak się wyrażę) potrzebuje przedstawienia analizy względem typu rośliny, czy dana roślina może okazać się potencjonalnym chwastem w nienaturalnym środowisku (skoro w PL naturalnie nie rośnie). Potrzeba wiedzy nie tylko że " drzewko urośnie a ja zbiję forsę na owocach", ale jakie owady może przyciągać (w tym też i szkodniki itp). Nie twierdzę że jakaś nowość nie jest wykonalna, tylko że trzeba włożyć w taką ideę sporo czasu. Także jeśli chodzi o PL prawa ochrony środowiska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko fajnie, z tym, że ja nie mam specjalizacji w kierunku roślin. I tak by mnie nie zatrudnili ze względu na brak doświadczenia przy pracy na materiale roślinnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja specjalizacja to biologia molekularna i uwierzcie mi, ze w Polsce ten dział biotechnologii kuleje... Już mikrobiologowie mają więcej możliwości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ochrona srodowiska w Szczecinie - juz prawie rok szukanie pracy w zawodzie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A znasz jakiś język obcy? W PL (nie psioczę, ale czasami ciężko trzymać język za zębami) wszystko niemal kuleje :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to widzę, że jedziemy na tym samym wózku :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znam język angielski, ale na poziomie średniozaawansowanym (w wiekszości wymagają biegłej znajomości języka)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja znam biegle angielski - przydal mi sie do pracy w Irlandii jako niania... ale przy takich zarobkach moge nawet dziecko nianczyc po ochronie srodowiska niz zapieprzac za grosze w ojczyznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hjorton to malina moroszka. W Polsce chyba też występuje naturalnie gdzieś w Karkonoszach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kurczę ale chciałabym się spełniać w swoim zyciu zawodowym. Jestem ambitna (może czasem nawet za) ale w tym kraju takich ludzi ma sie w głębokim poważaniu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapent
w Polsce 'hjorton' jest znany pod nazwą Malina moroszka Rozmieszczenie geograficzne Roślina strefy borealno–arktycznej Euroazji i Ameryki Północnej. W Skandynawii oraz Rosji występuje powszechnie. W Polsce jest bardzo rzadka, jest reliktem epoki lodowej. Ma kilka rozproszonych stanowisk na Pomorzu, Warmii i Mazurach oraz w Sudetach (dwa stanowiska na torfowiskach w Karkonoszach). Na Pomorzu jej zasięg sięga po linię Świnoujście – Tuchola – Morąg – Górowo Iławeckie. W 2002 znaleziono jedno stanowisko w Kotlinie Orawsko-Nowotarskiej na torfowisku Puścizna Wielka. Jest to jedyne stanowisko tego gatunku w Karpatach i równocześnie najbardziej na południe wysunięte w całym jego zasięgu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po prostu jesli chodzi np o ochrone srodowiska, ekologie polska jest 10 lat swietlnych za murzynami. takie techniki co sa stosowane za granica to otwieralam tylko buzie ze zdziwienia. w polsce cala ekologia ogranicza sie tylko do ogradzania drzewek. bylam w urzedzie pracy - no musi sobie pani sama stazu poszukac ale w sumie to nie ma sensu bo urzad teraz nie ma pieniedzy. KILL ME....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapent
a może inaczej pomyślcie i tu kieruję temat do biologów, ogrodników , być może w tych naturalnych miejscach, gdzie rośnie ta malina otrzymacie wsparcie unijne na dzierżawienie poletek owocowych i zbiór owoców, wiem o tym, świeża sprawa i to mój pomysł na bezrobocie , zostawiam do przemyślenia , a przy okazji hodowla żurawiny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie, największy problem jest ze znalezieniem stażu. Oprócz tego, że trzeba samemu uderzać do wyzszych stanowiskiem (bo ofert w internecie oczywiście nie ma) to w dodatku baaardzo często słyszę, że "nie potrzebujemy stażystów" albo "jeśli będzie coś wiadomo to zadzwonimy do Pani". Bez doświadczenia nie chcą nigdzie przyjąć, ale jak zdobyć to doświadczenie, skoro tak trudno cokolwiek znaleźć. I tworzy się w ten sposób cholerne zamknięte koło, z którego bardzo trudno wyjść. A czas ucieka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapent - gdyby to było takie proste to bardzo chętnie, ale nasz "kochany" kraj na każdym kroku robi jakieś problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×