problem miłosny...

wiec trochę za dużo tego żebym opowiadał od końca zacznę skrótami zaczęło się na tym ze powiedziałem jej ze zależy mi na niej potraktowała to jako żart gdy się dowiedziała ze to nie żart zostałem wyśmiany przez nią jej znajomych lecz nie podawałem się gdyż ona nie odp. czy chce ze mną być tak czy nie po tem pisałem z nią po długim okresie pisania ze sobą przeprosiła mnie za to jak mnie potraktowała mówiła ze nie doceniła mnie okazało się ze bardzo dużo nawet za wiele nas łączy (mamy po 16 lat) wcześniej gdy z nią nie pisałem znalazła se chłopaka młodszego od siebie na walentynki wzią ją do kina trochę minęło czasu ona z nim jest mnie lepiej poznała mówiła mi ze mi ufa powiedziała ze nie wie czy go kocha on ją wkurza ona mnie lepiej poznaję przed wyznaniem jej miłości starałem się nawiązać z nią kontakt wzrokowy za uwarzyła to.jej koleżanka której tera nienawidzi pisała mi ze mam przestać się na nią gapić w tej chwili wiemy z nią o sobie wszystko zaczeła mnie obserwować w szkole zaczeło jej zależeć nie gadamy ze sobą w szkole ona sie trzyma swoich znajo ja swoich przestałem ją obserwować tera ona obserwuje mnie nadal jest z tym chłopakiem nie wiem czy odpuścić kocham ją wiem to w sercu że to ta jedyna ona w charakterze stylu muzyce nie ważne w czym wszystko to samo lubi i nie lubi co ja czy powinienem odpuścić ?

Młody człowieku powinieneś sam to rozkminić, ale pamiętaj, że nauka jest teraz najważniejsza i nawet jeśli będziesz miał z nią dzieci to trzeba będzie je nakarmić. Przypominam... Jutro poniedziałek.

wlasnie wlasnie, do spania..... Zapewne w zyciu zakochasz sie jeszcze pare razy...na pewno to uczucie bedzie dla ciebie najwazniejsze! Wiec walcz o nia. Nie wyznawaj jej milosci od razu. Postaraj sie ja zaprosic na lody, do kina czy tam gdzies najpier. Moze spacer. Idzie lato mozliwosci jest duzo.... powodzenia

Zdecydowanie w pierwszej kolejności powinieneś nauczyć sie wstawiać przecinki, bo twoja wypowiedz to jeden wielki bełkot.

w żadnym razie nie odpuszczaj. najwyżej dostaniesz w ryło od jej obecnego chłopaka, ale zawsze możesz mu oddać.