czy mozna kochac i zdradzac jednoczesnie?

jw ?

Oczywiście ze nie !

tak ale tylkoz prostytutka albo tylko raz z kims jak sie ma stala kochanke to nie

Z prostą mozna ? Hę ?

mozna ja kocham I zdradzam tak zeby sie nie dowiedzial

a dlaczego nie? to tylko głupi seks, ludzie, odpuśćcie sobie swoje zakompleksienie i jedynocipstwo

Oczywiście że można, częste zjawisko... gdy się kocha jedynie samą siebie :D

moja przyjaciółka kochała faceta, którego zdradzała to raczej osoba zdradzana nie za bardzo kocha, wyzywa, używa dziwnych słów, jest zakompleksiona nie mam szacunku

... i nie zapewnia odpowiedniego serwisu seksualnego, więc jako osoba seksualna się po prostu nie sprawdza.

mozna

broken jeżeli miłością nazywasz kopulację to nie mamy nawet o czym dyskutować :P Jak wytłumaczysz związki gdy jedno choruje, miało wypadek, nie tylko w łóżku się nie sprawdza ale również w innych podstawowych sytuacjach, a pomimo tego to drugie przy tej osobie trwa, nie zdradza... jak to nazwać jeżeli miłością nazywasz satysfakcjonujące spółkowanie? :P

:O a gdzie ja napisałam, że kopulacja to miłość?:O napisałam, że zdradzane osoby nie potrafią kochać MIMO dużego popędu partnera, więc coś przeciwnego

oczywiscie ze nie

ja będę kochać i będę zdradzać jednocześnie, dupa wam zrzednie z szoku

a ty broken jak dlugo jeszcze masz zamiar udawac babe?

raczje tobei zrzednie bynajmniej nie z szoku a cala ludzkosc bedzie miala to w nosie. przeceniasz swoj wklad w rozwoj ludzkosci.

dlatego nigdy nie wejdę w związek z zazdrosnym zakompleksieńcem nayzywayjącym miłością uzaleznienie ciała

nie przekonujcie mnie, mężczyzna, który nazywa k/u/r/w/a kobietę dysponującą własnym ciałem (to coś złego?=hipokryzja seksualnych) jest śmieciem

podejrzewam że nie tylko mnie guzik obchodzi czy ty wejdziesz w cos czy nie wiec po co o tym trujesz ?

idź już spać małpeczko, won;)

Czyli szukaj *****cza, będziecie do siebie pasowali i bedziesz szczęśliwa... choć w to wątpię, bo szybko zmienisz zdanie gdy w****** twoją siostrę, najlepszą koleżankę i zabierze się za matkę ;-)

:D lol, jaka katastrofa:D typu "Dlaczego nie":D facet siostry będzie się z nim bił:) ja lubię *****czy, nie mam nic do osób ze sporym popędem, chęcią życia, a Wy jesteście wszyscy HIPOKRYTAMI

"Trudne sprawy" czy coś typowa polska afera;) g***o Cię obchodzi w jaki sposób kocham ludzi a dla mnie facet podnoszący rękę na kobietę "zdradzającą" to G***O G***O G***O i bardzo dobrze, że go zdradzała, widać miał za małego KUTAFONA

no:) i taka prawda

A ona co upośledzona, miał za małego a ta i tak się z nim związała żeby go zdradzać, sama ma dużą dziurę i g***o zamiast mózgu? :D

bo może go kochała za inne walory, a u kogo innego chciała załatwić inne potrzeby a ten jej nie kochał wcale, bo mu jego jedyne walory przesłoniły świat jak i Wam, seksualni, w mordę kopani, hipokryci

dla Was kochanie to dawanie d**y jednej osobie, Boże, co za ograniczone małpeczki

To niech się szmata w burdlu zatrudni jeżeli taka niedopchana i na walory finansowe leci, a nie niszczy życie facetowi waląc go w rogi :D

Broken od razu widac ze jestes rozepchana jak 5 letni but, wiec nie mow tu o zbyt małych członkach i zdradzaniu bo zaden facet nawet nie spojrzy na ciebie z litosci.

jestem asem i dziewicą i nie uważam, że osoby z dużym popędem są "niedopchane" jestem tolerancyjna a Wy nie potraficie tacy być dla osób, których kochacie jeśli ktoś nienawidzi za niewiernosć to znaczy, że kochał TYLKO za wierność pusty, agresywny człowiek