Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobitki wyjaśnijcie mi...

Polecane posty

Gość gość

witam proszę szanowne panie o wyjasnienie mi 1 kwestii badz wskazanie mi sciezki jaka porusza sie mysl mojej pani: - mam 2 telefony, 2 numery itd.dzis wyjechalem rano, nie wzialem 1. napisalem wiec z 2 nr,ze zapomnialem zabrac 1 tel. i "jak cos" to niech pisze na ten 2. nie mieszkamy razem. dzieli nas 100 km. no i zaczelo sie pieko. uslyszalem juz,ze robie z niej tania dziewke, szmate itd. awantura trwa juz kilka godzin. chyba 11. wskazcie mi moj blad? bo ona mi nie wyjasnia. mam sie domyslic. a skoro nie wiem to ona mi nie wyjasni i tlucze dalej zalami,pretensjami jak to zrobilem z niej tania dziwke... chce po prostu wiedziec co zbroilem-zapomnialem tel - czy za to dostaje czy za niedookresnienie czym jest "jak cos"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha i "skoro nie rozumiem co zrobilem niewlasciwie" to ona mi nie wyjasni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy oba numery są równoważne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
porozmawiaj na pewno chciałaby Ci powiedzieć co myśli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z jakiegoś psychiatryka ją wyciągnąłeś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba znalazła coś wkurzającego.Zdjęcie..? Smsa..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie. ona byla 100 km ode mnie. ja zostawiłem tel. nr 1 i pojechałem. zorientowałem sie,że nie mam tel nr 1 napisałem do niej. ze mam tel nr 2. ona zwykle kontaktuje sie na ten 1. chciałem uniknać awantury. nie udało sie. ale nie wyjaśni przecież o co jej chodzi. skoro nie wiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A zapomniałeś ten telefon u niej? Jeśli został u niej to pomyśl, co w nim było:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u siebie. tel nr 1 zostal u mnie w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hmm... no to dziwne. Wygląda to tak jakby jej ktoś coś nagadał, albo coś widziała. Podejrzewam, że gdybyś miał przy sobie telefon nr 1 to miałbyś dokładnie to samo co na numerze nr 2.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie.zarzuca mi,ze robie z niej szmate i niepowaznie traktuje...bo ona zwyle pisze na tel nr 1...a nie zabierajac go pokazałem jak ja lekcewaze.przynajmniej tyle wywnioskowalem z jej slow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Zapomniała leków
może dziś wziąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi sie zdaje, ze jeje nie chodzi bynajmniej o ten czy tamten telefon, a najprawdopodobniej o cos zupelnie nie zwiazanego z tym, Raczej o cos, co "wyszlo na jaw" wedlug niej ukrywanego, albo ze czegois jej nie powiedziales, albo cos komus o niej powiedziales komus, ona sie dopwiedziala i poczula sie urazona.Ogolnie pewnie poczula sie urazona czymsinnym niz telefonami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×