Szwagier mnie wykończy, długi, komornik

Witam, może ktoś miał podobnie? Mój szwagier przejął po ojcu firmę, dom i wszystko inne. Mój mąż odszedł z domu z niczym, przeboleliśmy. Ale... Mój szwagier wszystko zniweczył, firma padła, komornik siedzi na hipotece. Nie płaci nawet podatków od nieruchomości. Mój mąż po śmierci ojca odziedziczył niewielką część tego bajzlu i jest współwłaściecielem w maleńkiej części, dlatego komornik może od nas zażądać spłaty podatku, całego. Ciężko z męzęm pracujemy, mamy kredyt na swój dom i dzieci na utrzymaniu, nigdy nic nie dostaliśmy od teściów ani z niczego nie korzystamy i teraz w świetle prawa mamy jeszcze dokładać do darmozjadów? Może ktoś wie jak można z tego wybrnąć?

Do prawnika z tym pytaniem.

Jeżeli nie minęło pół roku od śmierci ojca to możecie odrzucić spadek czyli długi.

Tak, powinnam zatytułować: czy jestem w ciąży? To by się temat rozkręcił

Niestety minęło. To by było jedyne rozsądne wyjście.

sprzedajcie swoje udziały albo szybko oddajcie szwagrowi

ale dług powinien obciążać tylko szwagra udział,

forumprawne.org analfabetko

Trzeba bylo nie przyjmowac spadku...

Dobry pomysł. Tylko czy szwagier będzie chciał, bo to dla niego kolejny podatek.

Spadek przyjęliśmy 10 lat temu jak zmarł teść, jak szwagier wyglądał na rozsądnego. Dług od współwłasności jest solidarny. Sciągaja z tego z kogo łatwiej ściągnac.

ile tego dlugu jest?

Spowodować jak najszybciej wszczęcie egzekucji podatku od nieruchomości z nieruchomości przez wójta/ burmistrza/ prezydenta. Podatki mają pierwszeństwo zaspokojenia przed typowymi długami z działalności gospodarczej (np. niezpałacone faktury), które Was nie obciążąją. Jeśli organ podatkowy nie będzie zainteresowany, to trzeba jak najszybciej przerwać narastanie długu postępowaniem o zniesienie współwłasności nieruchomości.

Samego podatku z 15 ooo i cały czas rośnie. Przecież nie będziemy za nich płacić. Mieszka tam teściowa i szwagier z dziećmi małymi.

Egzekucja już jest komornik przychodzi i dostaje po 100 zł, a dług rośnie. Nawet jak zniesiemy współwłaśność to i tak tego fizycznie nie rozdzielimy i nie będziemy korzystać, bo nas tam nie wpuszczą. Ja się zastanawiam po prostu jak się tego pozbyć. niech kiedys komornik zlicytuje tę posiadłośc, a nie mój dom. Ja nic nie chcę, chcę mieć spokój. A nie wiem jak się z tego wyplatać.

najpierw bedziesz musial dlugi placic

Właśnie chce tego uniknąć. Nie korzystam w ogóle z tej nieruchomości i mam tylko 1/9 udziału.Nie czuję się w obowiązku płacić za szwagra i teściową, którzy tam mieszkają :(

więc dług spłacisz w 1/9 części, idź do jakiegoś innego komornika wypytaj w jaki sposób to wszystko rozwiązać, na moje , zostanie to wyliczone, spłacisz, tylko musisz zażądać potwierdzenia spłaty swojej części długu

Dziewczyno! Skontaktuj się z prawnikiem! Nie szukaj pomocy na takim forum, bo tu nikt mimo szczerych chęci nie pomoże. To poważna sprawa i jednak wymaga wiedzy prawniczej. Jeśli boisz się iść do jakiejś kancelarii w swoim mieście, to poszukaj najpierw pomocy w kancelariach, które działają także on-line. Tu masz odpowiedzi prawnika na podobne zagadnienia: www.lexvin.pl/porady_prawne/3688/Egzekucja_komornicza i www.lexvin.pl/porady_prawne/7119/Unikni%C4%99cie-komornika Napisz do niego, pewnie też Ci pomoże! Pozdrawiam i trzymam kciuki!