Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Farbowanie wlosow przy niemowlaku

Polecane posty

Gość gość

Hej kobitki chce pofarbowac wlosy corka juz spi czy opary nie zaszkodza niemowleciu? Czy wy farbowalyscie Wlosy przy dziecku? Dzieki za rady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hej pomocy co myslicie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja farbowałam już kilka razy, nie sądzę, by zaszkodziło to dziecku, choć przyznaję, za pierwszym razem, gdy był bardzo malutki (kilka tygodni) też miałam takie obiekcje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież nie będziesz farbować w pokoju córki ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja farbowałam u fryzjera. Wygodniej i bezstresowo. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No wlasnie farbowalam w tym pokoju w ktorym spi ( mamy 1 pokoj) ale szybko otworzylam okno.... Dzieki za odp!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja stosuje farby bez amoniaku i zawsze farbuje w lazince (chyba posiadasz) i nie ma zadnego problemu nawet gdyby to byla zwykle farba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no litości!!!!!! wy tak na poważnie? Tam jest tylko amoniak ze szkodliwych rzeczy a w tak dużym pomieszczeniu gdzie jest jeszcze okno uchylone to jego stężenie będzie znikome...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No amoniaku tam w sumie niedużo, ale po co fundować dziecku smród w sypialni? Nie można jak ludzie zrobić tego w salonie fryzjerskim? Albo odpuścić sobie farbowanie na jakiś czas? Ja bym się wkurzyłam gdyby ktoś mi tak zasmrodził sypialnię, a małe dziecko się nie upomni, bo jak, Będzie płakało a wy się będziecie zastanawiać dlaczego. Myślcie trochę, kobity!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego tego nie robisz w łazience? Jeszcze nigdy nie przyszło mi do głowy farbować włosów w sypialni. Nawet jak dziecka nie miałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na fryzjera mnie nie stac a w lazience nic nie widac,niestety ale chyba jesli mi nie zaszkodzi wdychanie to malej chyba tez nie powinno, no mala na terAz 10mcy od 2 lat nie farbowalam wlosow I chyba mi wlasnie polowa wypadla cud ze lysa nie jestem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Farbuje zawsze w swietle dziennym bo wtedy widac przeswity

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie a łazienka? jak jeszcze mieszkałam z rodzicami to też tylko w łazience farbowałam żeby nie zasmrodzić mieszkania. jak ci za ciemno w łazience to podłącz lampkę/latarkę. Łazienka to zwykle najlepiej wentylowane pomieszczenie w domu, dlatego tam zwykle robi się takie rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam farbe w piance taka fioletowa z palete bez amoniaku - szybko i wygodnie sie nakłada i wogóle nie smierdzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bioneti
Lepiej zastosować naturalne farby do włosów, które nie zawierają amoniaku i rezorcyny. Opary farby do włosów mogą drażnić drogi oddechowe u dorosłego człowieka, u niemowlaka tym bardziej. http://www.bioneti.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×