Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

związałybyście się z facetem który ma małe dziecko?

Polecane posty

Gość gość

nie jest wdowcem, rozstał się z byłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiąz się z facetem z dzieckiem ,nigdy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kocham podwójną moralność kobiet. Same piszą " nie wiąz się z facetem z dzieckiem ,nigdy", ale gdyby chodziło o kobietę z dzieckiem to inaczej by śpiewały. Baaa, zwyzywałyby faceta od s*******i i pustaków, że nie chce takiej dziewczyny tylko ze względu na to, że jest samotną mamuśką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daaaisy
oczywiście że tak, jeśli ktoś kocha szczerze i zależy mu na drugiej osobie to nie widzi żadnych przeszkód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiem co napisałam jestem z facetem który ma dziecko 11 lat i dobrze jej radzie nigdy się nie wiązać .Jeśli chodzi o sytuacje odwrotna to mam to w d***e .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dlaczego mam się nie wiązać? co dzieje się w Twoim związku że odradzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Encetrence
Na wstępie powiem, że jestem jeszcze studentką ostatniego roku, żyję na koszt rodziców i mam prawdopodobnie mocno idealistyczny obraz świata. 1. Przed określeniem Was jako związek i pojawianiem się częściej w życiu dziecka, postarałabym się faceta jak najlepiej poznać (+ dowiedzieć, czy nie jest r*uchaczem, brzydko mówiąc) i poodwlekać określenie was jako związku. W tym czasie, starałabym się poznać jego reputację, opinię kobiet o nim i wyczuć, czy intuicja podpowiada ci coś złego o nim. 2. Wybadałabym, czemu nie jest żonaty, czy nadaje się na ojca itp. 3. Poznałabym matkę dziecka. Jeśli ma żonę, nie związałabym się z nim, dopóki się nie rozwiedzie, jeśli rozwód nie byłby z mojego powodu. Jeśli rozwód czy rozpad związku miałby być z mojego powodu, zerwałabym z nimi wszystkie kontakty. Po tym wszystkim przy wyniku pozytywnym, tak, związałabym się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 2zona
Ja Ci napisze jak to wygląda. Placenie alimentów. Zależy jak zarabia, ale i tak będzie mozna to,odczuć we wspólnym budżecie. wszystkie wakacje prawdopodobnie z dzieckiem co drugi weekend będzie z dzieckiem byla będzie mu pewnie utrudniać kontakt lub żądać wiecej kasy jak sie dowie o tobie dziecko będzie albo cię nienawidzić albo będzie chcialo wszystko robić z tobą, po jakims czasie będziesz miala dosc będziesz wzywana na rozprawy o podwyższenie alimentów i będą prosic cię o zaświadczenie o zarobkach sprawy o kontakty również będziesz wzywana ciagly kontakt z jego byla będzie doprowadzal cię do szalu a i jeszcze wszystkie plany, dlugie weekendy, twoje urodziny, wszystko będzie ustalane pod dziecko Np jak twoje urodziny wypadną w weekend z dzieckiem? Baj baj romantico kolacyjo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic się dzieje ale ja i tak cierpie z tego powodu on nie jest tylko nasz mój i dzieci bo zawsze będzie tam gdzieś to dziecko bedzie a ja naleze do osób które nie potrafią tego zaakceptować ,nie jestem wredna nie wyzywam nie zabraniam spotkań ale boli mnie to nawet po tylu latach i wiem ze nie powinnam się z nim wiązać wówczas byłam młoda głupia zakochalam i potem trudno było odejść ale z czasem i były u nas awantury ja mu wypominalam ze zrobił dziecko malolacie ze nie powinno w ogóle się urodzić bo dzieci nie powinny mieć dzieci 'ze patologia a sama wówczas tak się zachowywalam.Teraz milcze ale za każdym razem jak on jedzie spotkać się z córka do swojej matki bo ona bierze ja od matki jestem zła i smutna zaczynam ich nienawidziec 'myslalam ze tylko ja taka jestem podła ale moja mama opowiedziała mi historie swojego brata gdzie jego zona bezwzględnie zarabiała kontaktów z dzieckiem z poprzedniego związku 'moja babcia dla sw spokoju płaciła alimenty to nie dla mnie mecze się ale ....Ja tez nie miałam ojca i powinno mi być żal takich dzieci ale nie jest ,ja miałam do pewnego momentu fajne dzieciństwo potem zamieszkałam z mama i jej facetem ,wiem jedno dzisiaj ze gdybym nie była ze swoim mężem nie bylabym z żadnym facetem nie zamieszkalabym z nim nigdy, dla swoich dzieci .Może jestem inna dziwna wredna a przedewszystkim slaba ze w pore nie odeszlam ale taka jestem i widzę patrząc po znajomych i nawet czytając wypowiedzi ludzi więcej jest takich kobiet co nie związało by się z facetem z dzieckiem . Sorry za błędy pisze z telefonu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Facet musiałby być niesamowicie dziany i przystojny, żeby zrównoważyc posiadanie bachora. I ja nie jestem zazdrosna- niechby sobie spędzał czas z dzieciakiem, ale beze mnie, bo mam zero ochoty udawać, że mnie jakiś dziecior obchodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jedynie mogę powiedzieć ze żadna tych rzeczy co wyżej napisala 2 zona nie ma miejsca u nas i nigdy nic pod dziecko nie było ustalane ,wszystkim praktycznie zajmuje się moja teściowa oni byli bardzo bardzo młodzi jak to dziecko zrobili wiec teściowa przejęła rządy nie bylo planowanych wakacji z dzieckiem ,weekendow jeździła owszem znami na wakacje ale niezbyt często bo wolała gdzie indziej jechać.Pod nią nic specjalnie ustalane nie było . Maz jedzie się spotyka u teściowej w domu alimenty wysyla na konto.Nie sa juz zbyt częste te spotkania bo dziecko nie jest maluchem a 15 letnia panna i nie ma ochoty. siedziec ze starymi .U nas tak jest ale przeważnie jest inaczej i będzie ciężko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Encetrence
Dobrze rozumiem, że mężczyzna, który ma małe dziecko, to dla Ciebie ten, który MA DZIECKO U SIEBIE, bo matka je mu zostawiła na stałe w przybliżeniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zeby tylko :D jeszcze by bylo ze chlop ktory sie nie chce wiazac z uzywanym przeterminowanym towarem z bekartem ktory swoja szanse juz stracil nie jest prawdziwym facetem bo tylko prawdziwy odpowiedzialny dojrzaly facet z jajami bedac normalnym wolnym facetem wezmie sobie na glowe uzywany towar z cudzym bekartem :D:classic_cool: a teraz hipokrytki napiszmy prawde chlop z bekartem jest jak baba z bekartem jest to towar najnizszej kategorii i moze sie wiazac tylko z drugim z bekartem albo jakims kompletnym desperatem dla ktorego to jedyna szansa na bycie z kimkolwiek albo z kims nie do konca normalnym :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
mocno bym się zastanowiła dlaczego nie jest z matką swojego malenkiego dziecka. na pewno nie wiązałabym się pochopnie, wcześniej bym musiala bardzo długo obserwowac i poznac prawdę o tym dziecku,ich rozstaniu itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
Zrobiłabym dokładnie tak, jak mówi Encetrence i wifigdańsk. Możecie odpisać mi w zamian w moim wątku w dyskusji ogólnej? "Nie umiem zainteresować się żadnym typem roboty, nic mnie nie interesuje"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam taka koleżanke co ma dziecko z pierwszego związku i poznała faceta wyszła za niego i maja wspólne dziecko i kiedyś była rozmowa miedzy nami i ona wypaliła ze w życiu nie wzięła by sobie faceta z dzieckiem bo to kłopot nic nie powiedziałem ale potem pomyslalam ze ciebie facet wziął z czyimś dzieckiem i to jest to samo taka sama sytuacja.Taka trochę hipokryzja z niej wyszła .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
Może mówiła właśnie, myśląc o swoim przypadku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
Z jednej strony to fajnie, bo o utrzymanie takiego dziecka raczej się nie trzeba troszczyć, a dziecko się ma, jak się odchowa, jeśli zamieszka z Wami;) Minusem jest, że na alimenty nie musi Ci płacić na starość, jeśłi go nie utrzymujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie nie mówiła o sobie mówiła to tak jakby u uniej nic takiego nigdy się nie wydarzyło ,ja pamiętam ta cala rozmowe ta sytuacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, bo nie znoszę dzieci :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
To bym wypaliła jej od razu, to, co pomyślałaś. Przecież to żadna tajemnica, że ONA miała dziecko;) Czasem takie zołzowate babiszony robią się mniej ostre, jak się je ripostuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jestem autorką, oczywiście miałam na myśli faceta który dziecko zostawił u byłej ale interesuje sie nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
No to czemu nie jest z nią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
Chlip Chlip jest cos takiego jak testy osobowosci,testy zawodowe czy cos takiego,chodzi o to ze jak wypełnisz taki test to wychodzi do czego się nadajesz,do czego masz predyspozycje,kazdy ma jakies zainteresowania tylko nie wszyscy to jeszcze w sobie odkryli , ja kiedys wypełniłam taki test ( autorstwa studentów z uniwesytetu Gdanskiego,tak ze nie byle co) i w sumie wyszło mi ze powinnam byc tłumaczem przysięgłym (haha) co raczej się nie zgadza no ale moze nie przykladałam się do tego bo zrobilam te testy tylko z ciekawosci no ale moze tobie pomoga. musisz poszukac w necie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
Wszystkie testy, które robiłam, nic mi nie dają. Jakieś bzdury wychodzą. W gimnazjum nam to robiono, to mi wyszło, że powinnam zostać zegarmistrzem, jak ja i techniki wszelkiej nienawidzę i zawód na wymarciu jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chlip Chlip
Do autorki: ja tam bym zabrała matce dziecko i wychowywała z chłopakiem, jeśli jest bardzo spoko:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czemu z nią nie jest ale wprost od byłej dowiedziałam się że utrzymują ciepłe, przyjacielskie stosunki ze względu na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×