Gość nowy gość Napisano Maj 4, 2014 Nie wiem od czego ten ból. Już jako mała dziewczynka (12,13 lat) skarzylam sie na bole glowy, ale moja matka miala to gdzies i ryczalam z bolu. Potem bol sam minal, pojawial sie moze " okazjonalnie" raz na rok. A teraz mam lat 21 i znow od trzech lat boli mnie glowa. Raz w lewej czesci czola, raz w prawej. Nic z tym nie robilam, bo myslalam ze to zwykla migrena. Bralam ibuprom i spalam. Po przebudzeniu czulam tylko pulsowanie. Od pol roku boli bez przerwy, juz nie pamietam kiedy ostatnio wstalam bez bolu. Zadne tabletki nie pomagaja, sen rowniez nie dziala.. do tego doszly ostre zawrofy glowy, nudnosci, mroczki przed oczami i omdlenia. Do neurologa dzwonilam w od koniec kwietnia i wizyte mam dopiero na czerwiec. Dluzej nie wytrzymam z tym bolem, bo odbiera mi checi na wszystko. Ktos cos mial podobnego? Czy to rzeczywiscie migrena, czy tocos innego. Dodam, ze kilka dni temu moja babcia mi powiedziala, ze dostawalam nie raz po glowie od mojej mamy kiedy bylam malutka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach