Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wyjechałam, bo w Polsce nic nie miałam. Ryzyko było ale się udało

Polecane posty

Gość gość

Nic nie miałam. Mieszkania,z rodziną w święta widzenia, umowę śmieciową(nie pewną pracę) i dług 50.000. Postanowiłam zabrać męża i córkę,walczyć o lepsze życie. Wylądowaliśmy w Anglii. Bez języka,bez pracy, z pewnym noclegiem u znajomej. Minął rok. Oboje pracujemy. Dług spłacam. I mam mieszkanie 2 pokojowe,co prawda wynajęte. Ale wynajmuję i jeszcze zostaję( a pracujemy fizycznie). W Polsce zarabiałam 1200 zł. Nie piszcie że nie ma po co wyjeżdżać,nie znając sytuacji ludzi. Jeżeli ludzie nic nie mają,a mają okazaną pomoc z granicą niech spróbują i zawalczą o lepsze jutro. Co do wakacji? Nie prawda,że nas nie stać. W tym oku mamy zaklepane 10 dni nad morzem. Nie piszę chwaląc się,ale dodać otuchy innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I gdzie pracujecie? Ile zarabiacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też muszę wyjechać - mam długi w urzędzie skarbowym i tutaj przy 1500zł pensji odciągali by mi połowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez bym wyjechala gdyby narzeczony nie mial tu pewnej pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka, ze ci sie "udalo", bo masz meza, ktory na pewno wiecej zarabia niz ty i bierzesz benefity na dziecko. Gdybys wyjechala sama, to moglabys liczyc na obskorny pokoj i mycie kibli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie, sama to być biedę klepala za granica jak jasny ch*j !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd wy to wszystko wiecie? Tak się składa,że oboje mniej więcej tyle samo zarabiamy! I nic nie pobieramy z zasiłków! Nie żyjemy bogato,ale nie uważam to za nędzę. Wystarczy nam na jedzenie,ubiór, i inne wydatki. Przy czym jeszcze odłożymy na wakacje. W porównaniu nasze życie do życia Polaków w Polsce nie których,nie żałuję wyjazdu. Tam spora część osób mieszka na 1 pokoju,nie ma na ubrania,o wakacjach nie wspomnę! Więc wybaczcie,ale jak ktoś ma możliwość to z całego serca polecę mu wyjazd. Tyraj za najniższą w Wielkiej Brytanii a w Polsce,i zobaczymy gdzie lepiej na tym wyjdziesz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem sama, stac mnie na wynajecie mieszkania i jeszcze moge odlozyc co miesiac i wcale nie kupuje jakichs bubli i najtanszych produktow bo nie tak zostalam wychowana.. wiec nie wypisujcie glupot ze ktos bedac sam klepie biede!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak Polaczki wydaja polowe pensji na alkohol i inne uzywki to pewnie ze klepia biede hahaha, tłumoki :D:D pelno tu takich co pala "ziolo i faktycznie - tacy klepia biede a z mozgu maja juz ciapke :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masz okazję na wyjazd,wyruszaj świat, każdy wyjazd opłaca się,wiemy po co wyjeźdżamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dopiero po latach okazuje sie ze s*******i/lismy sobie zycie na zachodzie. malzenstwa sie rozpieprzaja, dzieci odchodza a ludzie zostaja sami, starzy wsrod obcych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najlepsze jest to ze wyjazdu odradzaja osoby, ktore same kiedys wyjechaly z kraju w poszukiwaniu lepszego zycia. Jesli kogos sytuacja w Polsce jest ciezka i ma sie meczyc biedujac to jak ma odwage i chec niech jedzie. Kazdy czlowiek powinien miec prawo wyboru i godnego zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co to podkreślanie, że nie bierzecie zasiłków - bierzecie! nie wierzę, że przez rok nauczyliście się perfekcyjnie języka i macie świetną pracę (sama piszesz, że pracujecie fizycznie, więc zarabiacie najniższe krajowe)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie! wasze dwie najniższe pensje nie starczyłyby na wynajęcie mieszkania, jedzenie i wyjazdy na wczasy - takie bajeczki to możesz znajomym w Polsce opowiadać - i to tym mniej inteligentnym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niektorzy to nie dowiarki widze ja na poczatku jak mialam najnizsza to owszem bralam zasilek - BO SIE NALEZAL! obecnie mam stala prace i jest ok,i zadnych zasilkow nie mam od panstwa bo zwyczajnie by nie dali, bo sa juz wyzsze zarobki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja na poczatku jak mialam najnizsza to owszem bralam zasilek - BO SIE NALEZAL! xxx jaki zasiłek ci się należał jak zaczynałaś pracę??? pierwsze słyszę,że ktoś przyjechał,poszedł do pracy i od razu dostał zasiłki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Stary Emigrant
Dlugo tak nie pociagniecie. Jestescie tam dopiero rok wiec macie jeszcze szok popodrozowy. 80% emigrantów ktorzy dopiero rozpoczynają karierę za granica, to biedacy finansowi i psychiczni. Ja tam wam zle nie zycze, ale UK juz dawno sie skonczylo. Tak wiec nie namawiaj innych do wyjazdu, bo latwo jest wdepnac w gowno, ale pozniej ciezko sie z niego wyczyścić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jaki zasiłek ci się należał jak zaczynałaś pracę??? pierwsze słyszę,że ktoś przyjechał,poszedł do pracy i od razu dostał zasiłki! ten zasilek to jest Working tax Credit i mozna odrazu brac po rozpoczeciu pracy, podaje sie zarobki z zeszlego roku i moga to byc zarobki z innego kraju np z Polski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mow za siebie o tych biedakach...! normalnie bez problemu dostalam dofinansowanie, skoro zarabialam wtedy ponizej normy panstwo mi doplacalo.. nie pamietam w tej chwili do ilu tysiecy rocznie (zarobkow brutto)nalezy sie zasiłek, pamietam ze wtedy mialam nie wystarczajace zarobki,i tu przynajmniej jest coroczna podwyzka od rzadu.. czasami pracodawcy tez podnosza pensje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata pracuję na produkcji,facet na magazynie. Mamy 1 dziecko i planujemy drugie. Angielski dużo lepiej i również polecam wyjazd. Wy tak się mądrzycie,to wracajcie do Polski tam dopiero biedę poznacie. Bo my nie uważamy że biedę klepiemy. Po autorce też widać że jej nie klepie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bieda to dla mnie jest wtedy gdy czlek poza kasa i praca nie ma nic ! doslownie nic tylko zapierdol i liczenie ile zaoszczedzilem czy mnie stac na urlop ...hahahha urlop 360 dni w roku zapierdol ale raz na 2 tygodnie urlop wow ! bosko ! a gdzie zycie ? jakie masz je na co dzien ? jak wyglada twoj dzien ? serio robole zazdroszcze wam .... tej nicosci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najciężej to jest z mieszkaniami - praca nawet za 1500zł jest ok, ale to że tak trudno o własny dom czy mieszkanie to niedopuszczalne. dom powinien kosztować 100tys. mieszkanie nowe 50tys. a wynajem 500zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj dzien? praca 4 dniw tyg od 8-17 powrot obiad shower, spacer albo silownia albo znajomi zalezy na co mam ochote zakupy?hmm owszem wekendyza miastem albo grilw ogrodku wczasy 2 razy do roku czasem 3?? a jakich ty atrakcji sie spodziewas??sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ideolog_Gender
Koniec wykładu. Profesor rozgląda się po sali i zadaje pytanie: - Czy wszystko było zrozumiałe? Są jakieś pytania? Może trzeba coś wyjaśnić? - Czy mógłby pan profesor coś powtórzyć? - odzywa się głos z sali. - Dobrze, a od którego momentu? - Od "dzień dobry", panie profesorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cyart
fajnie jest Ł=

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moj dzien? praca 4 dniw tyg od 8-17 powrot obiad shower, spacer albo silownia albo znajomi zalezy na co mam ochote zakupy?hmm owszem wekendyza miastem albo grilw ogrodku wczasy 2 razy do roku czasem 3?? a jakich ty atrakcji sie spodziewas??sory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i bardzo dobrze ze jakos Ci sie powodzi Autorko. A te mniej zyczliwe komentarze olej cieplym moczem. Najwazniejsze ze jestes zadowolona. Ja tez wyjechalam w ciemno i raczej w PL nie mialabym tego co w uk. Patrzac po moich znajomych ze studiow tylko garstka osob dorobila sie swojego domu (a i to czesto przy pomocy rodziny). Nie mowie ze w PL jest zle, jakbym mogla zabrac to co mam tutaj i przeniesc na polski grunt, to nie zastanawialabym sie ani minuty- no ale niestety. No ale to tutaj mam dom (co prawda jeszcze przez kilkanascie lat nie moj bo trzeba splacac, ale na depozyt zarobilam sama), tutaj poznalam meza (z drugiego konca Polski), tutaj mam prace wiec jak na razie tutaj zostaje:) a wszystkim emigrantom zycze troszke wiecej usmiechu i mniej jadu!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i dlatego ja tez wyjezdzam z mezem i z dwojka dzieci. lokum mamy juz zapewnione. no i odlozone 6 tys f mam nadzieje ze nam sie uda :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×