Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

miłość mnie nie dotyczy

Polecane posty

Gość gość

mam 23 lata, jestem kobietą i nigdy nie byłam kochana przez faceta. jedynie kochałam - ale platonicznie. co na to powiecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
miłość jest dla słabych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja byłam kochana przez facetów,ale to nie TO,,nawet na nich nie popatrzyłam,zero zainteresowania z mojej strony,chociaż wg innych byli i są przystojni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
więc teraz się zastanawiam..czy o miłość trzeba się starać? patrzeć na facetów na ulicy? uśmiechać się do nich? mam mało znajomych mężczyzn..praktycznie kilku...zajęci/nie w moim typie-koledzy. z innymi facetami nie mam kontaktu...jak mam znaleźć faceta..nie umiem z nimi flirtować, chyba że się napiję. a na imprezy do klubów nie chodzę. mam chodzić sama? ze znajomymi rzadko. na domówkach też wszyscy faceci zajęci...a jak nie zajęci to nie w moim typie.... dopeiro teraz zacyzna mi to doskwierać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To witaj w klubie - dokładnie ten sam wiek i ta sama sytuacja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
^a skąd jesteś?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaonaona____
Mnie też nie dotyczy, ale ja mam po prostu kiepską figurę...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakby któraś z klubu chciała o tym pogadać to moje gg 297 7530 (ktoś ma jeszcze gg w ogóle?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja kochalam platonicznie az 2razy, mnie podobno kochali inni - tez chyba 2, jeden na pewno... mam 27 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bez kitu teraz czytam na tym gg rozmowe sprzed 2 lat z facetem który mi się mega podobał i napisał do mnie na sympatii (tak miałam tam konto rpzez miesiąc - byłam wtedy równie zdesperowana jak teraz ale mi przeszło po 2 tyg) i chciał sie ze mna umówić był z wawy ja z gda , rozmawialiśmy sobie nagg, chciał do mnie przyjechać, ale zdezerterowałam, zbyt mi sie podobał, ja mam wrażenie że jakna swój wiek jestem dziecinna i bym sie nie spodobała facetowi na żywo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
laski nie martwcie się. życie młodej singielski jest super - dopóki nie widzisz pary która na twoich oczach ostentacyjnie się obściskuje i nie potykasz się w parku na słodko idące za rączkę dziewczyny 2 razy brzydsze od was w które wpatruje się jakiś przystojniak. wtedy mi przykro. w inne momenty nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi jest przykro, bo bylo mi dobrze samej, a sie zauroczylam, a on mnie olał - nawet nie wiem, czy ma kogos/raczej nie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to facet powinien się starać nie odwrotnie. do nas należy dbanie o siebie swoje ptorzeby swoje ciało swoje zainteresowania. to jest zdrowe podejście

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o wszystko dbalam, nie moja wina, ze sie zauroczylam :( a on nie docenil, olał, co ja poradze - serce nie sluga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak mu zakomunikowałaś że się nim zauroczyłaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zaprosilam na kawe, powiedzial, ze nie ma czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brawo za odwagę. mam nadzieję że też olałaś tego buraka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ciezko z tym, bo sie w nim zauroczylam, na kawe zaprosilam w podziecie za przysluge- tak bez "powodu" to bym sie nie odwazyla, mialam pretekst, a on i tak nie chcial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zależy w jaki sposób odmówił. bardzo jest przystojny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obiektywnie z urody jest przeciętny... jak odmowil... pisząc, bo za pozno sie zorientowalam, ze go raczej wiecej nie zobacze, i dlatego zaprosilam na ta kawe przez fb... odpisal, ze nie ma czasu i wyjezdza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślę że nawet nie powiązał tego z jakimś zauroczeniem, tylko uznał za czystą kurtuazję z twojej strony. nie przejmuj się. ja się bardziej przejmuję jałowością mojego życia uczucowego i brakiem takich sytuacji jak twoja że widzę chociaż cień nadziei na realny związek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli myslisz, ze on sie nawet nie domyslil, co jest na rzeczy? i z tym brakiem czasu i wyjazdem u niego - to naprawde nie mial tego czasu za duzo i wyjezdzal, ale myslalam, ze jezeli lubi mnie tak jak ja go, to zaproponuje mi, ze sie spotkamy, jak wroci, a tu cisza juz 3 tydzień... szok, on mogl nawet nie zajarzyc, jakie ja mam intencje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bez sensu, jak nie chce,to i tak nic nie zrobisz. Czasem po prostu najlepiej odpuścić i zająć się sobą. Ja też mam taki epizod za sobą i są takie chwile, że sama nie wiem, co już mam myśleć o tym wszystkim. Mi się wydaję, że jeżeli kogoś nie ma w naszym życiu, to dzieje się tak z określonego powodu. I nie, nie oznacza to wcale, że w cudowny sposób ma do nas wrócić, zupełnie jak w melodramacie. A między czasie przewinie się wiele innych ciekawych wątków:) Nie. Po prostu pewne rzeczy trzeba przeżyć, żeby dojrzeć i potrafić korzystać z tych doświadczeń w przyszłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz co...nie wiem, to temat na inną rozmowę...to znaczy inny temat. ty podejmujesz inicjatywę i rób tak dalej. są osoby które nie podejmują w ogóle inicjatywy i tkwią w ślepym zaułku. kto szybciej znajdzie miłość? wiadomo że ktoś kto aktywnie działa w tym kierunku. wykonałaś uż pierwszy ********* więcej robić nie musisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli myslisz, ze on sie nawet nie domyslil, co jest na rzeczy? i z tym brakiem czasu i wyjazdem u niego - to naprawde nie mial tego czasu za duzo i wyjezdzal, ale myslalam, ze jezeli lubi mnie tak jak ja go, to zaproponuje mi, ze sie spotkamy, jak wroci, a tu cisza juz 3 tydzień... szok, on mogl nawet nie zajarzyc, jakie ja mam intencje... x x a to jeśli nic mu nie powiedziałaś, to w ogóle koniec tematu. Na kawę to sie mozna z każdym umowić i nic to nie znaczy zupełnie. Myślałam, że była jakaś poważna rozmowa, ale jak nie, to bez sensu w ogóle, to co napisałam wczesniej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
uważam że kobieta nie powinna mówić facetowi że coś do niego czuje. ale ja w ogóle nie dotarłam nawet do takiej sytuacji wiec nie ma o czym gadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedyna rada jaką mozna dać w takiej sytuacji, gdy koleś pojechał i tyle go widziano, to ... rozejrzyj się za kimś innym a z tamtym odpusć sobie. wbrew pozorom chodzi calkiem sporo fajnych facetow jeszcze po świecie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak wygląda to "rozglądanie się za kimś"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość uważam że kobieta nie powinna mówić facetowi że coś do niego czuje. ale ja w ogóle nie dotarłam nawet do takiej sytuacji wiec nie ma o czym gadać... I tak i nie, zależy od sytuacji, osób,relacji, itp..I tak to osobny temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość jak wygląda to "rozglądanie się za kimś"? x x Aj no nie mów,że nie wiesz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×