Silnie objawy, a jednak test negatywny.

Witam, jestem nową forumowiczką i przychodzę do was z takim właśnie tematem. Wiem, że takich w internecie jest mnóstwo, jednak u mnie wygląda to trochę inaczej. Otóż, wiele kobiet opisuje, że robią testy po spodziewanej miesiączce. Jeśli chodzi o moje miesiączki, cóż ... że są nieregularne to mało powiedziane. Mam je co 2-3 miesiące JEDNAK ostatnio zdarza się tak, że miałam kolejno w styczniu, lutym i marcu i to był mój ostatni (w połowie kwietnia współżyłam)Mimo to nie mogę powiedzieć, że jestem w ciąży, czy robię test, bo spóźnia mi się miesiączka. Moje objawy: ogromny apetyt (większy niż przed miesiączką) a potem jego brak, mdłości, bóle brzucha, zawroty głowy, zmęczenie, inne poczucie smaku niektórych potraw, np. kawa przestała mi smakować. Zrobiłam test 2 dni temu - negatywny. Czy mam za parę dni wykonać kolejny? Na wizyte u ginekologa czeka się miesiąc ... Powiedzcie, czy któraś z was tak miała:)

to są jedynie objawy subiektywne, które mogą, ale wcale nie muszą świadczyć o ciąży

możesz być w ciąży, a nie musisz. Takie objawy przed pozytywnym testem wcale nie muszą o niczym świadczyć. A robiłaś coś z tymi nieregularnymi @ - leczyłaś się? bo to nie jest dobrze i jeśli nie zaszłaś w ciążę to możesz w ten sposób i 5 lat próbować.

Kobiety, zrozumcie jedno! Nie ma objawów ciąży od razu po stosunku lub nawet 7 dniach. Trochę to musi potrwać. Ja miałam jakieś lekkie objawy ciąży, po 14 dniach od stosunku, a dopiero większe po 3 tygodniach. A niektóre nie mają jeszcze miesiączki spodziewanej ale objawy ciąży już tak :o

ja dopiero w 7 tc zaczelam miec objawy ale jak staralam sie o dziecko to wmawialam sobie juz po stosunku :)

"A robiłaś coś z tymi nieregularnymi @ - leczyłaś się? bo to nie jest dobrze i jeśli nie zaszłaś w ciążę to możesz w ten sposób i 5 lat próbować. " - Nie, jeszcze nie byłam u ginekologa, a zbieram się i zbieram ... Muszę w końcu się wybrać tak czy siak. "Kobiety, zrozumcie jedno! Nie ma objawów ciąży od razu po stosunku lub nawet 7 dniach. Trochę to musi potrwać. Ja miałam jakieś lekkie objawy ciąży, po 14 dniach od stosunku, a dopiero większe po 3 tygodniach." - Tak, minęły 3 tygodnie i pojawiły się te objawy. :)

same idiotki

Objawy ciążowe daje hormon ciążowy i to dopiero po jakimś czasie, kiedy jego stężenie jest odpowiednio duże, a test wykrywa już jego małe ilości, więc Twoje objawy nie znaczą o ciąży, ale dlaczego akurat to bierzesz pod uwagę, takie objawy może dawać wiele chorób! Tak nieregularne miesiączki świadczą o nieprawidłowościach, przy których trudno zajść w ciążę.

dziecko chcesz mieć, a nie byłaś u ginekologa z nieregularnymi @ ??? brak słów. Może najpierw zabierz się na poważnie za własne zdrowie, bo nieregularne @ to np. niedomoga hormonalna- a chyba nie trzeba tłumaczyć co to oznacza dla ew ciąży.

Ale test musi być pozytywny - przynajmniej druga blada kreska. No i zrób test na betę.

Z takimi objawami powinnaś iść do lekarza, na początku rodzinnego. To sa poważne objawy (zawroty głowy) i skoro test jest negatywny to nie świadczą one o ciąży, powoduje je co innego. Może tylko się nakręcasz.

Jeśli tych objawów nie powoduje choroba, to może po prostu się nakręcasz, chcesz być w ciąży, wiec masz takie objawy, wiele kobiet tak ma, ja po pierwszym stosunku bez zabezpieczenia celowanym w owulację, też się czułam jak w ciąży, przez kilka następnych cykli też, ale przywykłam, kiedy wreszcie po 4 latach starań zaszłam, w ogóle nie czułam się w ciąży, byłam pewna, że okres nadejdzie, nawet później kiedy ciążę potwierdził lekarz wciąż nic nie czułam...

Po pierwsze : tak, raz byłam u ginekologa w tej sprawie, dwa lata temu, ale wtedy ginekolog zbadać mnie nie mógł... O wizycie często myślę i rozmawiam z mamą, a do tej pory nie doszło do skutku. Po drugie : dokładnie wiem, co moja nieregulowana miesiączka może oznaczać, bo rozmawiałam o tym nawet z lekarzem. Po trzecie : nie nakręcam się, ponieważ nie chcę tej ciąży teraz. Mam 20 lat, a mój chłopak 21. Szczerze mówiąc on też miewał pewien problem w dzieciństwie (który został wyleczony) więc oboje nie wiemy, czy w ogóle możemy mieć dzieci. Badanie na to TROCHĘ kosztuje, a nie każdego stać. Na razie po prostu muszę zapisać się na wizytę u ginekologa i wszystko się okaże. ;)

zacznij się zabezpieczać i idź do tego lekarza, będziesz miała problemy z głowy :O