faceci co wybieracie uwaga

1. zycie z miloscia, z ta jedyna kobieta ktora kochacie ale ma taka wade genetyczna ze nie moze uprawiac seksu 2. zycie z fajna kobieta co wam pasuje pod kazdym wzgledem ale to nie jest prawdziwa milosc ale uprawiacie razem seks

3. wybieram samotność

Nr 2. Te druga mozna pokochac. Jesli pierwsza nie moze nawet seksu oralnego to do rozmowy sie nie nadaje a wiec do niczego

4 samotność i seks nawet z dziw/ką ... PO CO MI ZWIĄZEK?

2ke

a czym jest miłość? za co kochać te pierwszą jeśli druga też jest fajna i seks jest?

1 to oczywiste.

Szkoda, że nie wiesz co to miłość i ta jedyna. A fajnych lasek chętnych do seksu jest pełno. Ale bez tej jedynej jesteś nikim.

Nie chce tych twoich idealow juz zwlaszcza z wadami genetycznymi rodem ze sci-fi. Dziewczyna nie musi mi pasowac w kazdym calu. Powinna byc taka bym mogl ja pokochac i miec zdrowy poped seksualny. Jak juz musze, to 2. Bo z 1 tylko frustracje dla wszystkich by wynikly a ja zbyt wierny jestem zeby sie skokaki e bok zaspokajac.

no ale co to jest miłość SKORO DRUGA TEŻ JEST DOBRA. pierwszą można się zauroczyc i mylić z miłością

definicja milosci na potrzeby tego zadania - bez 1.nie wyobrazasz sobie zycia a bez 2. wyobrazasz

Wierni debile ograniczeni umysłowo też bywają jak widać.

Debilem jest ten,który niewierność i zdradę uważa za normę.

Sorry ale nie wyobrazam sobie zycia bez seksu.

definicja milosci na potrzeby tego zadania - bez 1.nie wyobrazasz sobie zycia a bez 2. wyobrazasz * Skoro tak, to zenie sie z 2 a z 1 kumpluje platonicznie. Pasuje?

ale co ta pierwsza ma takiego w sobie?

Heh i wyszło jacy faceci sa emocjonalnie tylko jedno im w głowie....nie macie pijęcia co to milosc ale to od dawna wiedziałam....

lady sama nie wiesz, seks jest ważny a drugą też można pokochać

W pytaniu jest, że 1 to miłość, życia. To mało ? Jeśli ktoś stawia wyżej seks niż miłość życia to...baranie ciekawe co by było gdybyś ty zachorował np w trakcie trwania związku i nie byłbyś miłością jej życia. Kopnęła by cię w d**ę. Seks można obejść na wiele sposobów i mieć przyjemność.

Ja jestem kobietą i gdybym była facetem wybrałabym jedynkę. pozdro

Claude Speed ja wiem ze wy oddzielacie miłosc od seksu.

kobiety też oddzielają , tu masz wypowiedź ... gość goscinna, ja pisalam na poprzedniej stronie, ze wazniejsza dla mnie w zwiazku jest harmonia od seksu i to podtrzymuje. jestem z moim mezem nie dla swietego spokoju i kasy, tylko dla mnostwa innych rzeczy, miedzy innymi tego, ze jest miloscia mojego zycia i nie zakochalam sie z nim dla seksu. jestesmy najlepszymy przyjaciolmi, codziennie rozmawiamy godzinami, jemy wspolnie posilki, nie klocimy sie. a on nie jest zazdrosny o to, co ja robie z innymi kolegami lub kolezankami. martwil by sie, gdybym chciala go zostawic, ale wie, ze tamte znajomosci sa tylko dla zwyklej rozrywki, nie zakochania. i sam w sobie seks ten nie jest ich najwazniejsza czescia. ja to nawyzam poliamoria, ty zdrada. bo nie rozumiesz istoty mojego zwiazku opartego na milosci, a nie seksie.

a ta kobieta zdradza męża ha

Moja kobieta ma problemy z hormonami, hustawki nastrojów itd. I co miałbym ją zostawić ? Mam wiele znajomych lasek chętnych i zdrowych. Ale ją kocham. Dlatego wybieram 1.

to przecież od zawsze było wiadomo że facetom chodzi wyłącznie o seks

Ja jestem kobieta i gdybym byla facetem wybralabym 2

idiotyczne pytanie bo po pierwsze choroba panny nr 1 jest czysto teoretyczna a po drugie w żadnym związku nie mamy gwarancji że zawsze będzie satysfakcjonujący seks, żenimy się w zdrowiu i w chorobie bywają okresy że partnerzy tracą temperament lub z powodu chorób albo sytuacji życiowej seksu jest mniej lub wcale....ale miłość polega na tym że kocha się za całokształt a nie wyłącznie za satysfakcjonujący seks

Czyli jesteś prosta. I to baaardzo.

Ale chyba pytanie jest jasno postawione. Macie problem z czytaniem ?

Dlaczego muszę wiązać się? Żadna z tych opcji mi nie pasuje bo chciałbym z miłości uprawiać seks.