Zwężona miednica oraz cukrzyca ciążowa a poród naturalny !!

Witam mam takie oto pytanie dziś moj ginekolog po badaniu stwierdził że mam zwężona miednice wym 23/26/30/19 i powiedział ze pewnie mój poród skończy sie cesarką.... Jestem w 39 tyg ciąży i za kilka dni mam termin... Poza zwężona miednica choruje na cukrzyce ciążowa i moje dziecko przybiera na wadze więcej niz powinno ale jako tako mieści sie jeszcze w granicy. (w 38 tyg mialo 3400) Pytanie mam takie czy lekarz powinien wystawić mi skierowanie na CC? (byłam w takim szoku ze zapomniałam zapytać gina) Czy jesli dziecko zacznie sie pchać na świat nie zaklinuje sie ??? Nie chciała bym przez głupotę lekarza narażać córeczki na jakieś powikłania ... Czy jest możliwość że gdy zacznie się akcja porodowa to mogą powiedzieć że mam rodzić naturalnie?

masz cukrzyce i jeszcze Ci po0rodu nie wywolali? Cukrzyczki powinny miec wywolany porod w 38tc.

Ale to cukrzykom typu 1 lub 2 a ja mam ciążową i wtedy sie nie wywołuje....

Moja kol,przy ciazowej miala wlasnie wywolywana w 38tc.Nie wiem moze to zalezy od wagi dziecka

a ile dziecko miało wazyc wg USG a a z jaką wagą się urodziło?

Ile na scanie to nie wiem,ale urodzilo sie z waga 3,950 i 56 dlugi

no to moje dziecko jeszcze nie przekracza normy może dlatego nie wywoływali porodu..;/

No moze i tak

Cześć, ja mam zwężone wymiary miednicy, nie pamiętam dokładnie, ale badano mnie juz na sali, po odejsciu wód płodowych i któryś z wymiarów to było 18 ;), położna powiedziała, że z takimi wymiarami nie urodzę i ona to wie z doświadczenia. Ale lekarka uparła sie na naturalny poród, trzymano mnie 18 godzin i skończyło sie cc. Nie wiem dokladnie jak to jest, widocznie nie jest to wskazanie do cc, ale u mnie doszło jeszcze wiele czynników dodatkowych tj. brak postepu porodu, brak reakcji na oksytocynę, zakażenie paciorkowcem... nie bój się, będzie ok, reszty dowiesz się na sali ;)

Kokoszka 123 ale czy dziecku nie grozi niebezpieczenstwo zaklinowania sie?? bo tego sie najbardziej boje ;/

upp

upp

no nie pomoge ci, bo nie wiem, miałam cc, ale skoro lekarze widzieli moje wymiary i pomimo to kazano czekać na poród naturalny to widocznie nie ma igantycznego niebezpieczeństwa... nie wiem.

ja poszłam do szpitala 10 dni po terminie i wywoływano mi bóle, a na drugi dzień rano lekarka na obchodzie stwierdziła, że jutro cc i żeby nie podawać oksytocyny, chociaż też mi zmierzono miednicę i "mieliśmy spróbować naturalnie" (ale to było 20 lat temu) moja mama miała 3 cesarki właśnie z tego względu (a dziecko ważyło 3800)

mOze jeszcze jakas kobitka sie wypowie czy ta zwezona miednica byla wskazaniem do jej porodu

Nie chce straszyć ale przy wąskiej miednicy poród sn może zakończyć się kleszczami albo vacum, a to szczególnie bezpieczne dla dziecka nie jest. Skoro Twój lekarz prowadzący mówi o cc, to warto go posłuchać. Chyba jako takim wskazaniem to nie jest i niestety w szpitalu mogą Ci powiedzieć że spróbujesz rodzic naturalnie. Czy Twój ginekolog pracuje w szpitalu, w ktorym będziesz rodzic? To ułatwiałoby sprawę. W każdym razie życzę szczęśliwego rozwiązania i zdrowia dla Ciebie i córeczki. :)

No niestety ale od polowy ciazy nie pracuje juz tam.... ale Mysle ze w sz[pitalu przy zwezonej miednicy i wiekszych wymiarach dziecka przez cukrzyce ciazowa nie beda namawiac do naturalnego.... ehhh taka mam nadzieje...:)