Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wypaśnieeeee

Kogo nienawidzicie najbardziej na świecie ?

Polecane posty

Gość wypaśnieeeee

Tak, wiem wiem, że niektóre stąd nienawidzą całego świata hehe :D Ale pytanie kieruję do normalnych kobiet- czy macie taką osobę, która działa Wam na nerwy przy każdej możliwej okazji? Macie takiego nerwa na tą osobę, że widzicie to jak odstrzelacie jej łeb ? hehe :D pytam serio, bo wiem że w życiu przeciętnie każdej osoby, zdarza się 1 osoba której się nienawidzi... u mnie taką osobą jest narzeczona szwagra (brata męża) - nienawidzę ździry i gdybym mogła to wyrwałabym jej wszystkie włosy z głowy :D a na jej pogrzebie będę śpiewać : niech żyje wolność, wolność i swoboda - bo osoby zatruwającej mi nieustannie życie już nie ma ! Boże, to będzie najpiękniejszy dzień mojego życia!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja nie potrafie nienawidziec ogolnie lubie ludzi,owszem sa osoby za ktorymi nieprzepadam,ale do nienawisci mi daleko i to bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przepadam *

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochanki męża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
maz ma kochanke i nadal jest Twoim mezem? Dziwna sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowa i rodzina meza, falszywi ludzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takich wariatek ja ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nikogo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypaśnieeeee
ja też nikogo wcześniej nie nienawidziłam, zawsze to sama dobierałam sobie starannie towarzystwo, gdy ktoś mi się nie podobał z charakteru to zwyczajnie taką osobę omijałam i to było normalne. Jednak kiedy bierze się z kimś ślub, to nie ma się wpływu na jego rodzinę.. zawsze musi się znaleźć jakiś truteń, który będzie siał zamęt w całej rodzinie i zatruwał wszystkim życie. No i jak ja mam unikać tej baby ? Uwierzcie mi, gdybyście ją poznali wszyscy na tym forum, absolutne 100% Was powiedziałoby, że jest chora psychicznie, o tym świadczy też fakt, że dziewczyna nie ma żadnej koleżanki, ani żadnego kolegi, wszyscy przeciwko niej spiskują, każdy chce jej coś chamskiego zrobić- a to znikąd się nie bierze... !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzić to zbyt mocne słowo,ale nie cierpię mojej teściowej:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nienawidzę byłego i jego kochankę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tesciowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nas pewnie też ktoś "nienawidzi" :P W każdym razie uważam że nienawiść to zbyt mocne słowo. Wolę "nie lubię" - ale toleruje :P ....to wymienię teściową i szwagierkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teściowa na pierwszym miejscu a potem brat męża...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co wy tak na te tesciowe sie uwzielyscie,nie zapominajcie,ze to wlasnie ta "zla" tesciowa wychowala waszego meza ktorego jak sie domyslam kochacie i jest on jednak fajnym czlowiekiem.Moze wyluzujcie troche i dajcie szanse tym tesciowym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikogo,nie nosze w sobie takich negatywnych emocji,kazdy kto ma w sobie takie uczucia jest zlym czlowiekim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spoko, same będą teściowymi ;-) Kogo nienawidzę? Nikogo! Czasami kogoś nie lubię, ale nie nienawidzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Głupia jesteś, za tą głupotę możesz zapłacić tym, że to narzeczona szwagra zatańczy na twoim pogrzebie, albo jeszcze lepiej zrobi to widząc cię na wózku inwalidzkim :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam powod do nienawiści :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samej siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
musisz mieć bardzo plugawą duszę, kupę zamiast mózgu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypaśnieee
gość 21:25 - a lubiłabyś taką kobietę, która powiedziała całej rodzinie, że będąc w ciąży nękałam ją psychicznie, wydzwaniałam po niej, a w konsekwencji z zazdrości uderzyłam ją w brzuch i ona przez to poroniła ? Co byś zrobiła w takiej sytuacji... jak tu się bronić? jak tłumaczyć? Osobiście jak to usłyszałam od teściowej, bo oczywiście owa baba sama mi tego w twarz nie powie co nawymyślała... ;/ to mi normalnie szczena opadła i mnie zatkało wewnętrznie... po pierwsze, że poroniła prawie w 20tc, a po drugie że to moja wina! Ja tej dziewczyny nienawidzę, nie mam ochoty utrzymywać z nią kontaktu, tak mi życie zrujnowała że tego się opisać nie da... ja niczego nie zrobiłam, słowem się do niej nie odzywałam- a tym bardziej jak była w ciąży... Powiedziałam teściowej, żeby bidulka złożyła zawiadomienie do prokuratury, że tak ją pobiłam, że przeze mnie poroniła.. ;/ masakra... to wiecie co po kilku tygodniach usłyszałam ? Że ona w przeciwieństwie do mnie szanuje rodzinę i nie będzie na nikogo donosić, bo ona i tak wie, że ja żałuje.. no ręce opadają... ona teraz wyszła na bidulkę, a ja jakiegoś zwyrodnialna! Dlatego jej nienawidzę... nie życzę nikomu takiej sytuacji.... naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypaśnieee
z góry dodam, że to niestety nie jest prowo... to jest cholerna prawda... a w zasadzie kłamstwo, które zniszczyło moje życie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na sranie ją biłaś? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypaśnieee
jakie sranie? nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ją biłaś po brzuchu? ...i teraz jej nienawidzisz za to że poskarżyła :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypaśnieee
ok, widzę że jesteś na tym poziomie co ta niezrównoważona laska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie mam takich osób, które mogłabym znienawidzieć. owszem, mam osoby, które zachodzą mi czasami za skórę, ale nie ma to nic wspólnego z nienawiścią. Są po prostu nadgorliwi - to moi kochani rodzice. Teściowie mimo, że mieszkają obok nas są bardzo wyluzowani i nigdy nie mieszają się do naszych spraw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ßlu
Zdzirę która wrobila mojego męża w ojcostwo. Ogólnie nie jestem osobą która kogoś nienawidzi czy trzyma urazy, ale normalnie tej szmacie mam nadzieje ze życie nie ulozy sie najlepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×