Co sądzicie o ludziach którzy mają woskowine w uszach?

czy oni nie wiedzą do czego służą patyczki higieniczne? Jakim cudem jeszcze słyszą co się do nich mówi?

Patyczki są szkodliwe jakbyś nie wiedziała :P

No jak nie umieją czyścić to bardzo możliwe że se przebiją bębęnek

że dłubią słabo

a kto nie ma?

Każdy ma ale mówimy o tych co mają jej wielkie ilości w przewodzie słuchowym.

Myślę, że to jest drobiazg i w sumie szkoda mi byłoby czasu na rozmyślanie o czymś takim.

to samo co o ludziach z brudnymi paznokciami czy śmierdzącymi skarpetami

A jak dojdzie do kumulacji tego typu drobiazgów to już tak przyjemnie ci nie będzie.

Jeśli ta kumulacja dotyczy kogoś bliskiego to jest problem. Tylko wtedy jest problem ogólny - nie dbania o higienę. Sama woskowina to pikuś.

Żółtawa, woskowata substancja wydzielana w przewodzie słuchowym zewnętrznym człowieka i wielu innych ssaków. Odgrywa znaczącą rolę w oczyszczaniu i nawilżaniu przewodu słuchowego zewnętrznego oraz zapewnia ochronę przed niektórymi bakteriami, grzybami i owadami. Jest mieszaniną lepkiej wydzieliny gruczołów łojowych i mniej lepkiej ze zmodyfikowanych apokrynowych gruczołów potowych