Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość agniecha0088

Czy wasi mężowie wybrzydzają przy jedzeniu

Polecane posty

Gość gość
dzień wcześniej uzgodnij z nim co ugotujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mój facet tak wybrzydzał przy tej pomidorowej, to wylałabym mu ją na łeb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Gdyby mój facet tak wybrzydzał przy tej pomidorowej, to wylałabym mu ją na łeb." - Miałam okazję zareagować kiedyś tak samo. Oberwał jeszcze talerzem. Na koniec wszystko posprzątał i dostał pozwolenie, aby się wynieść. Nie chciał skorzystać, więc wszystkie jego rzeczy wyleciały przez balkon na trawnik. Aż mi się śmiać chce, jak to wspominam. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym na miejscu autorki zaczeła wymagac do niego, zeby gotował np. co drugi dzien, ułózcie jakis grafik. wtedy bedzie w ogóle zadowolony jak dostanie cokolwiek, ze nie musial w dany dzien gotowac. A jak on ugotuje, to ty wybrzydzaj, zeby wiedział jakie to miłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój nigdy nie krytykuje. Najczęściej chwali i zjada wszystko:) Częściej ja krytykuję to co ugotuję. Trochę eksperymentuję, więc różnie wychodzi:) Mamy inne smaki, więc często jest tak, że co mi bardzo smakuje, jemu mniej i odwrotnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1978
moj maz narzekal na to ze chce jesc kurczaka w panierce, kapustke zasmazana I ziemiaczki tuczone..o 23 ciej po silowni... rano wstaje jako kierowca wiec ja zazwyczaj przygotowywuje na 3 dni zdrowe jedzenie bo trenujemy, I juz gotowe mialam o 12 stej w nocy I zaczelam pakowac do pojemniczkow brokulki kalafior I sos z pomidorow a on ze to mu ie smakuje I nie bedzie tego jadl jutro. Tlumacze mu ze brzuch mu rosnie od panierki I takich dan po silowni a ja tego nie chce, jasna sprawa ja gotuje aon wymaga. Zjadl oczywiscie a aj powiedzialam ze juz tego ne zmienie I czy jego zdaniem ma to wyrzucic... wyszlam I zostawilam to w cholere...powiedzial tylko ze idzie spac....pomyslalam....wzielam tego kurczaka I obtoczylam w panierke I zrobilam w pojemnikach oraz na kazdym opakowaniu polozylam kartke z napisem: tutaj jest kurczak w panierce z zasmazka I ziemniaczkami, a tutaj jest dewolay z buraczkami I ziemniaczkami tuczonymi, tam natomiast pierozki pyszne ze sloninka, tutaj masz schabowe z sosikiem I ogoreczkiem :) .....czekalam rano a reakcje....zostawil kartke (pomylilem kartki I nie wiem co wziolem chyba pierogi I schabowe :)...dziekuje za urozmaicenie...kocham cie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1978
..albo kiedys zrobilam sobie I jemu przy okazji kromke, a on z dasem ze chce z przykrywka, a ze powiedzial to w taki sposob ze mne zabolalo to przynioslam mu kromke z przykrywka...(od garnka) :) wstretne dokuczliwe stworzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym wziął kija i w pnioki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie się naczytali na kafe, że kobiety nie lubią miłych facetów i chce być trochę chamowaty:)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1978
cos w tym jest, w tym byciu dupkiem, bo moj maz sam mi mowi ze on nie jest grzeczny bo kobiety lubia lobuzow. Ale szczere wybrzydzanie a dupkowatosc to przeciwne bieguny. I jest roznica miedzy miloscia a znecaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewa1978
np: otwiera mi drzwi od auta I wogole...nie zabija insektow tylko wynosi na zewnatrz a mi tu wybrzydza...kocha swoje roslinki chociaz to ja o nie dbam....moze poprostu najlepiej wrosnac korzeniami w ziemie I zostac tam gdzie mu dobrze....na dworze! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj nigdy nie wybrzydza. Ja swojego karmie z butelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bulma

Mój ojciec taki jest a u maDki wsio wchrzania! Dzis byl rosól beee ! Zawiol maciore do lekarza potem dala mu rosól i byl pyycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Vados
Dnia Thursday, May 08, 2014 o 22:32, twoja kotka psotka napisał:

"Gdyby mój facet tak wybrzydzał przy tej pomidorowej, to wylałabym mu ją na łeb." - Miałam okazję zareagować kiedyś tak samo. Oberwał jeszcze talerzem. Na koniec wszystko posprzątał i dostał pozwolenie, aby się wynieść. Nie chciał skorzystać, więc wszystkie jego rzeczy wyleciały przez balkon na trawnik. Aż mi się śmiać chce, jak to wspominam. :D

Wysle ci moja mame na szkolenie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×