Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

właśnie pije winko ;)

Polecane posty

Gość gość

czekam jak maż wróci z pracy,a dziecko śpi :) a Wy mamy co robicie po całym dniu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie to samo córunia spi ja pije winko i czekam na męza jak wroci po 22 z pracy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajnie wiedzieć że są jeszcze inne mamy które lubią winko po całym dniu :) , mąż za chwile wróci :) a skąd jesteś ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja tez na winko z winkiem wpadam ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pije grzanca:) z mezem. Przeziebienie nas zlapalo:o i sie kurujemy a synek sobie smacznie spi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zapraszamy :) ja pije cin cina ale ze spritem :D bo za słodki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak zaraz nas zjedzą i od patoli i alkoholików święte wyzwą...ale co tam...lubię winko wieczorem...może nie codziennie,ale często ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja pije 3piwko(ostatnie). Dzieci spia, maz oglada tv w salonie a ja na kafe z browarkiem. Mialam nerwowy dzien i musze sie odstresowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja się nimi nie przejmuje :D co miałam zrobić to zrobiłam za cały dzień, dziecko uśpione, mąż zaraz wraca z pracy :) więc mogę się napić lampkę wina i nikomu krzywdy nie zrobię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pije desperadosa,,,,mmm pychota, synus spi maz tez zaraz wraca, kolacja czeka...wkoncy chwila relaksu po calym dniu... pozdrawiam mamuski :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Wam dobrze dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mmm...desperadosik....aleś mi smaka narobiła,chyba chłopinę do sklepu wyślę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja otworzylam sobie maly cydr:-) a co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wysylaj po tego desperadosa bo jest pyszny,,,czlowiek nei pije i po polowie piwka juz mi sie w glowce kreci...ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cydr tez pyszny,ale jeszcze lepszy z odrobiną wódeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea 123
Ja też racze się chianti. W domu cisza, spokój. Uwielbiam takie wieczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś nawet się zastanawiałam,pełna obaw,nie ukrywam,czy aby nie za często....ale skoro tylko wieczorami i w niewielkich ilościach,to chyba nie jest grzech....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lea 123
Ja też się zastanawiam czy nie za dużo. 6 lat we Włoszech zrobiło swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja pije reddsa malinowego,tez pyszny.synek spi a ja sie relaksuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz,Lea...nie tyle dużo,co często....oj ,dobra...nie będę psuć fajnego wieczoru jakimiś głupimi wywodami...trzymajcie się laseczki! smacznego!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj zazdroszcze Wam ja dziś nic :) w ogóle w sumie od sylwestra nie mam okazji :( Ale jutro chyba sobie browarka wypije, a co tam :) zaraz tu się umoralniacze zlecą, haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak coś długo nie ma(umoralniaczy,w sensie ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale czy trzeba miec okazje? Ja lubie sie odstresowac po calym dniu wrazen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No pewnie okazja zawsze się znajdzie :) Jutro się skuszę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ojj jak fajnie, że są też takie wyluzowane mamuśki :) a nie jak ta reszta co od patoli wyzywa hehe :) ja też właśnie pije piwko i czekam na męża :) dzidziuś smacznie śpi i obudzi się nad ranem :) Ajj fajne takie wieczory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też mnie to pociesza :) Najgorsze są te wszystkie matki polki co lubia umoralniać. Ehhh super są takie wieczorki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ooooo!!! nie jestem sama :-) uwielbiam wieczorem napic sie lampke wina. jakie lubicie? ja bialy wermut

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba jest nas całkiem sporo :) Ja lubię piwko ale jakimś półsłodkim winkiem też nie pogardzę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pije wódke która jest u nas jako nowość no ale u mnie to wiocha żołądkowa gorzka- czarna wiśnia - pycha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja 2piwka wypilam teraz 2kawalki pizzy domowej roboty jakiś film trochę sexu i spac.dzieci juz dawno śpią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×