ile macie oszczednosci i ile macie lat

/

H*J CIE TO OBCHODZI albo jeszcze dokladniej czy ja ci w portfel zagladalem?

30 lat i 30 tys zł

24 lata i 60 tys

i okolo 21 000 zl

28 lat i 40000 :( Drugie tyle, jak nie wiecej poszło na imprezy, koks i dziwki. Czas się ustatkowac

kuzwa dobrzy jestescie, ja mam cale 300 euro + pol wypelnionej swinki, nie mam pojecia ile tam jest - nie oszczedzam jakos przesadnie

a i mam 25 lat

źle rozplanowałaś swoje życie w takim razie... w wieku 30 lat to wypada mieć już własne mieszkanie, nie pakując się w absurdalnie wysoki kredyt

mieszkanie juz mam, wlasnosciowe - ale to nie moja zasluga, od taki prezent urodzinowy od tesciow dla syna - mojego meza Kredytow nie mamy, zbieram powoli i pozniej wydaje(co miesiac odkladam 100 euro), teraz bede zbierala na soniaka a99, ewentualnie jakas inna z wyzej polki tej samej firmy, poki co niedawno wydalam sporo na sprzet fotograficzny i inne d**erele Nigdy nie nazbieralam tylu tysiecy :D tak jak mowie, zbieram i wydaje za jednym zamachem ;)

to się ciesz, ze masz mieszkanie i 0 dlugów, inni mogą pomarzyc, ale załóż sobie jakiś fundusz emerytalny albo zwykłą oszczędnościówkę dobrze radzę i odkładaj hajs na starość

e tam, dobrze zarabiam, skladki szef mi oplaca, konto oszczednosciowe mam rowniez, ale z niego nie korzystam - przynajmniej narazie Jak nazbieram na wszystkie moje zachcianki, a nie ma ich duzo to bede odkladac wieksza pule, poki co, niepotrzebuje

30 lat i cos kolo 180 tysi, nie wiem dokladnie, duzo od kursu akcji zalezy

36 lat i 475 000

30 lat i cos kolo 180 tysi, nie wiem dokladnie, duzo od kursu akcji zalezy

42 lata, odlozone 10 zł.

25 lat i 5300. Znajoma i tak się zdziwiła skąd mam 5 tysięcy. W świetle wpisów kafeteriuszy jestem biednym plebsikiem, ale cóż, takie życie, zawsze to lepsze niż długi :) nie znoszę długów i nigdy nie wezmę kredytu na mieszkanie, więc najem do końca życia albo kupie mieszkanie tak, żeby zdążyć umrzeć na własnym :D

23 lata, nie oszczedzam zyje chwilą...

piszcie czy macie dom mieszkanie dzieci bo to tez ma wpyw na oszczędnsci Ja mam 23 lata mam 0 tys mieszkanie 2 pok bezczynszowe od roku, bez dzieci

Nie mam z czego odkładać

29 zł w jednogroszówkach w słoiku student 21 lat - wydam je przy odbiorze pizzy za ok 15 min :P

24 i 6 tys..plus niedawno zakupione auto- 7 tys.. wczasy 3-tys..i tak sie rozpływaja pieniązki...

30 lat 4000 tys biedna jestem, przy tutejszych bogaczach:)

20 lat 6000

To sie podlamalam, nie mam nic...same dlugi..

Niestety ale nic

36 lat nic

ja to mam 1000 zl na swoje wydatki miesieczni , wiecej mi nie trzeba nie oszczedzam pieniedzy , nie potrzebne mi to :P

28 lat,własne mieszkanie (nie na kredyt) i własny sklep odzieżowy,niestety nie przynosi on takich dochodów,żeby odkładać ale też nie dokładam do niego, a więc nie mam oszczędności ale stać mnie na godne życie na średnim poziomie, nie mam również żadnych długów ani rat. Więc cieszę się z tego co mam.

30 lat i 50 zł