Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chance to be

po 10 latach w dyskotece

Polecane posty

Gość chance to be

Jak w temacie. Wybieram się w weekend na dyskotekę, a nie byłam na takiej imprezie z 10 lat. Dzieci, dom, wszystkie moje kumpele zajmowały się tym samym i czas spędzałyśmy bardziej na spacerkach z wózkami i w piaskownicy niż na balowaniu. Co najwyżej domówki, z maluchami śpiącymi za ścianą. No ale te maluchy w końcu podrosły i można się ruszyć gdzieś w miasto, tylko że... uświadomiłam sobie, kurczę, że ja nic nie wiem o tym, jakie to teraz zwyczaje obowiązują - czy jakieś w ogóle? Lepiej założyć sukienkę u buty na obcasach czy spodnie i jakieś baleriny? Normalnie do pracy chodzę raczej elegancko (chociaż nie jakaś tam wyfiokowana), dobrze się czuję w sukienkach i spódnicach, ale może nie będę się w tym wydawać na luzie? Nie chcę być postrzegana tam jak mamuśka co to się wyrwała po latach w pieluchach i zgrywa młódkę, choć dawno już nią nie jest, chcę być sobą, ale jednocześnie wpasować się w klimat i wyglądać interesująco. Podpowiecie coś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 35 lat i dalej chodzę z facetem po pubach i baletach ale nie mamy dzieci, fakt kondycja już nie ta, żeby tańczyć do 5 rano i ostatniemu schodzić z parkietu ale nadal jest fajnie ubierz się tak, żeby Ci było wygodnie, ja chodzę w spodniach, bo tak chodzę na co dzień, buty wygodne na płaskim obcasie - też takie noszę na co dzień, tak więc polecam dzinsy dobrane do figury i imprezowy t-shirt, ja się nawet nie maluję, bo nie umiem i nie lubię, zakładam tylko soczewki kontaktowe zamiast codziennych okularów, przed wyjściem z domu wypijam lekkiego drinka na lepszy humor i w drogę, tylko idź do knajpy gdzie jest dużo ludzi, radosne tłumy, jak będzie smętnie, pusty parkiet i ci się udzieli atmosfera klapy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Aha, w pubach widuję ludzi w wieku naszych rodziców, czyli 50+. W przeciwieństwie do co niektórych przystojnych młodzieńców nie okupują baru tylko parkiet. Tak więc nie miej żadnych obaw co do swojego wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja myślę że nie warto przesadzić ani w jedną ani w drugą stronę :) ładne sukienki zostaw do pracy, skąpe wdzianka które odsłaniają więcej niż zakrywają zostaw nastolatkom :) dopasowane jeansy, baleriny, jakaś ładna bluzka na ramiączkach (bo zwykle bywa gorąco) taki zestaw będzie w sam raz :) miłej zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to bardzo fajnie no na spokojnie :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×