Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Chce zostac samotna matka na zyczenie

Polecane posty

Gość gość

troche sie boje bo nie mam rodziny wlasciwie jestem sama jak palec jedynie to mam znajomych, mieszkam za granica od bardzo dlugiego czasu, odkad moje ostatnie zwiazki sie rozsypaly (mialam tylko polakpw zeby nie bylousmiech.gif nie chce szukac kolejnego a mam swoje lata mam 31 i czuje ze nie chce z tym zwlekac zwlaszcza ze od zawsze chcialam miec parke dwoch urwisow nawet jak mialam plany z moim facetem o zalozeniu rodziny itd no ale wyszlo jak wyszlo od 2 lat jestem sama nie szukalam nikogo nie bylam nawet na jednej randce czuje ze nie ma sensu marnowac sobie zycia z kolejnym ktory albo bedzie duzym dzieckiem albo bedzie mial znowu jakis sekret o ktorym sie dowiem po czasie stracilam zaufanie do tego rodu ze tak powiem, a wiec chcialabym przezyc zycie tak jak pragne normalnie chcialabym zajsc w ciaze czy ktos moze sie wlaczyc do dyskusji jak to naprawde wyglada z perspektywy samotnej matki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaUk
doskonale Cie rozumiem, faceci to same problemy i kłopoty jednak dziecko raczej powinno wychowywac sie w pelnym domu, czy Ciebie tez mama tylko wychowywala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onaUk
z czasem trafisz na odpowiedniego mezczyzne, znam historie kobiet ktore przed 40stka poznawaly facetów , zakladaly rodziny i sa szczesliwe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli radzicie mi to odwlec jeszcze, bo moze kiedys tam spotkam tego jedynego hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mozliwe ze tak W koncu zostalismy do tego stworzeni zeby tworzyc rodziny, wiec chyba kazdy z nas ma gdzies ta swoja polowke i predzej czy pozniej na nia trafi ;) Ja mam taka nadzieje ze kiedys spotkam tego swojego kochanego mezczyzne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko zabiera cały wolny czas, szczególnie malutkie. Łatwiej obowiązki dzielić z kimś, niż samemu wszytko obrobić. Dwojgu znacznie łatwiej. Choć lepiej mieć dziecko, niż być całkiem sama. Ale to wiele pracy i wielka odpowiedzialność. Trzeba się też ubezpieczyć, dla dziecka, jakby co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziecko to nie piesek czy kotek - masz kaprys i chcesz mieć dziecko bo mają inne koleżanki. Od razu zakładasz, że nie znajdziesz faceta itp - przyznam, że to cholernie nieodpowiedzialne i samolubne. Planujesz nie tylko sobie życie ale i dziecku - kiedyś zada ci pytanie: mamo dlaczego pozbawiłaś mnie ojca? Kto dał ci takie prawo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie jest kaprys ja pragne miec dziecko od paru lat nie chce szukac kolejnego faceta nie bylam na randce od 2lat i nie chce mam uraz do facetow a wy kazecie mi sie zakochac kiedy to ich nienawidze prosze was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
myślisz o sobie a nie o dziecku - spójrz na to tak. A to czysty egoizm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samotne matki odwazne no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiec mam Nigdy w zyciu nie byc matka mam nigdy nie miec dziecka no to super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Instykt macierzynski powoli daje o sobie znac..ale jak jest dziecko to raz na zawsze,zegnajcie wolne chwile,zegnaj wolnosci moja mila,zegnajcie przespane noce i setki wydanej kasy. Mysle ze znajdzieśz porzadnego faceta i uwierz mi tacy istnieja-jeszcze. Piszac o dziecku patrzysz niedojrzale i bardzo egoístycznie,wlasnie dlaczego na sile chcesz zostaą samotna matka,przeciez lazde dziecko chce miec swojego tate. Wiesz moja siostptpa ma 30lat ma meza ktory jest bezplodmy.adopcja odpada,zdrada tez,zaplodnienie in vitro tez.popatrz jak cierpi tymbardzíej ze jej sodzenstwo mam łacznie 9dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za slowa otuchy tylko ze ja nie szukam faceta i nie chce tego robic nawet jak bedzie gdzies na ulicy spacerowal moj ksiaze wymarzony to go nawet nie zauwaze nie czuje takiej potrzeby zeby miec faceta poniewaz nie mam juz tego uczucia co dawnej zeby sie jeszcze zakochac ze jeszcze istnieje dobry facet KAZDY dla mnie jest teraz beznadziejny nic do nich nie czuje czuje odraze kazdy dla mnie jest taki sam dlaczego mam cierpiec do konca zycia i nie miec dziecka ? dlatego ze MUSZE miec tego p******ego samca? a jak sobie kogos wezme kogokolwiek to wtedy bede mogla miec dziecko pozwolicie mi na to ale co to dziecko powie kiedy bedzie widzialo ze ten pan mnie w*****a na codzien..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moze po tych przejscuach z facetamipoprostu ich tak nie cierpisz az do takuego stopnia ze chcesz sama wychowywac dziecko a to ogromne wyzwanie to opricz milosci di dziecka ciezka praca. Zapewne zostalas ciezko zraniona i skrzwdzona psychicznie i to widac.bylam u prychologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zamierzam isc do psychologa nie mam na to czasu bo pracuje nie wiem nawet jak to zrobic nie stac mnie na prywatnego a z reszta nie chce jetem normalna wesola dziewczyna wszystko ze mna jak najbardziej na tak :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakochać, milość i tym podobne ckliwe głupoty. Po prostu trzeba znaleźć uczciwego, odpowiedzialnego, zdrowego faceta, pracującego, opiekuńczego, a potem zrobić z nim dziecko i, jak odpowiedzialny, powinien je chować razem z tobą. Chrzanić głupie romantyczne bzdury, którymi Hollywood miesza kobietom w głowie. Romansidła nie sprzedają prawdziwego życia ale wirtualne mrzonki, fantasmagorie. Odpowiedzialny, realny facet nie musi być miłością. Jak się trafi sensowny egzemplarz to brać i nie wybrzydzać. Na dłuższą metę to lepiej się sprawdza niż chwilowe, romantyczne uniesienia (a potem równie emocjonalne pikowanie w dół).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak normalny odpowiedzialny facet nie musi byc miloscia wiadomo mozna tak na to spojrzec tylko czy mozna zyc potem wzwiazku gdzie raczej nie potrafisz pocalowac tego odpowiedzialnego faceta oddac mu sie bo cie po prostu nie kreci fizycznie nie masz uczuc nie pragniesz tego faceta wiec jak dlamnie musi byc milosc "to cos" ja nigdy nie mialalm przystojnych facetow wiec o ksieciu na rumaku nie mysle taki facet musi czyms ujac osobowoscia charakterem alei tez musi byc troche ladny z twarzy zebym chciala ie do tej twarzy przytulic wiadomo :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciekawe czy autorka jest atrakcyjna fizycznie? Duże wymagania mieć można mając samej nieliche atuty. Jakby była, to pewnie znalazłaby sensownego chętnego na stabilny związek. A może ma wredny charakter i każdy, kto się zorientuje, ucieka gdzie pieprz rośnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
- nie chce faceta - nie chodzę na randki - nie pójdę do psychologa Sama negacja - nie sądzisz, że z Tobą jest coś nie hallo? Księcia kobieta może wyczekiwać mając lat 20. Potem szuka się życiowego partnera - i nie zgadzam się, że wszyscy faceci to bezduszni debile. Jakoś większość kobiet potrafi sobie wybrać faceta - bo taka jest prawda, że to wy nas wybieracie - nie odwrotnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie mam duzych wymagan to wlasnie faceci mnie wykorzystywali bo widzieli ze jestem z tych dobryh dziewczyn ktore wkladaja duzo dla zwiazku, no i tak wlasnie bylo samej dzwiganie albo taszczenie siat z zakupami do domu bo nie mial czasu podjechac bo ogladal telewizor i podobne akcje wiec nie jestem wredna absolutnie, nie mam duzych wymagan ae nie lubie kiedy to facet odgradza polke w lodowce pokazujac ze to sa jego produkty do jedzenia a tam dalej jest moja polka kiedy to zyjemy razem, nie lubie kiedy to obydwoje tak samo pracujemy a na mnie spada pranie gotowanie sprzatanie zakupy itd a na nim spoczywa jedynie kupienie piwa w sobote i wylozenie sie na kanapie czasami w weekendy spedzalam 5-6 godz sprzatajac myjac gotujac kiedy to on sie relaksowal i palcem nie kiwnal, no i do tego kupywanie wszystkiego "pol na pol" wlaczajac rachunki kiedy to on zarabial 2-3 razy wiecej zdarzylo sie tak ze nie mialalm juz finansow to musialalm pozyczyc od kolezanki zeby miec na chleb! bo moj kochany mi przeciez nie da jedzenia ze swojej odgrodzonej polki w lodowce raz mu cos wzielam to napisal mi smsa zeby mu odkupic jak bede wracala do domu. Acha a czy jestem atrakcyjna dla jednego tak dla drugiego przecietna bo kazdy ma przeciez swoj gust prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
głupia szmata, robi dzieci bo ona tak chce. a nie pomyślałaś, ze je skazujesz na półsieroctwo a przy małym pechu na dom dziecka? tepa pisda, nie powinnaś się mnożyć wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie stać mnie na psychologa ale stać mnie na dziecko(?) i sobie je zrobię bo ja tak chcę....ty nie do psychologa tylko do psychiatry się kwalifikuejsz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sorry za te wyzwiska ale ręce mi opadają, dziecko to człowiek! Ostatecznie masz jeszcze kilka lat, nie możesz poszukać kogoś normalnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wyobrażam sobie takiego związku choć sam jestem facetem. Gdyby to dotyczyło mnie nie zastanawiał bym się długo i szybko to zakończył. Brawo więc dla dziewczyny powyżej że nie brakło jej odwagi by zerwać z tym pasożytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale dziewczyny ktore "wpadly" i sa same bez faceta bo je zostawil to sa dla was biedne i zyczycie im jak najlepiej mimo ze nie maja srodkow na wychowanie dziecka a co to za roznica taka samotna matka na zyczenie a wlasnie taka ktora wpadla ? taka ze ja jestem szmata a one sa biedne mimo ze mamy podobna sytuacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym kiedyś była przeciwna i uważała takie kobiety jak Ty za idiotki., bo jednak dziecko powinno wychowywać się w pełnej rodzinie ale... (tak kiedyś myślałam)...ale sama mam prawie 30l, po kilku nieudanych związkach, trafiam na facetów bez jaj, których mam już po prostu dość (ech gdzie ci mężczyźni? prawdziwi tacy?), żaden nie chce zakładać rodziny, żenić się, nic, że w sumie jakby mnie było stać to bym sobie też zrobiła dziecko z jakimś samcem alfa i sama wychowywała, zamiast użerać się z debilami, mamisynkami, nieudacznikami... Niestety nie stać mnie na dziecko więc będę bezdzietna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
doskonale Cie rozumiem, faceci to same problemy i kłopoty jednak dziecko raczej powinno wychowywac sie w pelnym domu, czy Ciebie tez mama tylko wychowywala? xxxx Ja akurat wychowałam się w pełnej rodzinie, mój ojciec bardzo wartościowy dojrzały mężczyzna, facet z klasą, z zasadami. Powiedz mi gdzie teraz takiego znaleźć? Bo ja mam bardzo złe doświadczenia z facetami, szukam faceta jak mój ojciec, żeby był mądry, zaradny (praca, samochód), miał jakieś ambicje, jakieś plany, tymczasem trafiam na samych nieudaczników, którzy w wieku 30 lat nie mają nawet prawka i zaraz lecą na złamanie karku jak mamusia dzwoni albo kolega.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieki za slowa otuchy tylko ze ja nie szukam faceta i nie chce tego robic nawet jak bedzie gdzies na ulicy spacerowal moj ksiaze wymarzony to go nawet nie zauwaze nie czuje takiej potrzeby zeby miec faceta poniewaz nie mam juz tego uczucia co dawnej zeby sie jeszcze zakochac ze jeszcze istnieje dobry facet KAZDY dla mnie jest teraz beznadziejny nic do nich nie czuje czuje odraze kazdy dla mnie jest taki sam dlaczego mam cierpiec do konca zycia i nie miec dziecka ? dlatego ze MUSZE miec tego p******ego samca? a jak sobie kogos wezme kogokolwiek to wtedy bede mogla miec dziecko pozwolicie mi na to ale co to dziecko powie kiedy bedzie widzialo ze ten pan mnie w*****a na codzien.. xxxx Mam identyczne odczucia. Nie czuję się już zdolna do miłości po tylu rozczarowaniach, kiedy to nawet chłopak, którego bardzo kochałam i byłam pewna na 100% że to ten jedyny, okazał się zwykłym maminsynkiem i doopkiem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka znajdowała sobie jakiś egoistów, a to nie były żadne związki tylko chyba darmowe bzykanie dla nich. Trafiła na paru kiepskich, albo raczej tacy ją kręcą i takich wybiera. Mój facet pracuje (tak jak ja), sprząta w domu normalnie, gotuje również (lepiej ode mnie), dziećmi potrafi się zająć, słowem normalne partnerstwo. Czyli są tacy, nie ma co uogólniać i twierdzić że wszyscy są do d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to że ty dobrze trafiłaś to nie znaczy że każda ma takie szczęście, porzadnych facetow jest w tych czasach bardzo malo. A poza tym nie chwal dnia przed zachodem slonca... Ja tez keidys chwalilam takiego jednego na forach, a po kilku latach okazalo sie jakie to dno..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×