Czy to normalne?(płacz,gniew,otępienie)

acha ty nie oczekiwalas, wiec i my nie oczekujemy milego dnia nie zazdroszcze twoim bliskim obcowania z toba pa

Co?O co ci chodzi?

:)

o nic tak cie probuje jeszcze rozloscic moze jak wybuchniesz to poczujesz ulgę :) czasem takie wiesz, wyzycie na kims bardzo pomaga a tlumienie w sobie zlosci na los, na Boga, na ludzi, doprowadza do kolejnych jakichs tam emocji wszystko sie kumuluje a twoj organizm nie odpoczywa rozumiesz? czy nie bardzo

No rozumiem, ale nie wiem czy czytałas wątek od początku. Napisałam w nim, że po etapie kumulacji i tak wybucham...Teraz tego nie zrobię, jestem na etapie KUMULOWANIA. Nie wybuchnę od tak sobie, sama z siebie. Obecnie wszystko po mnie spływa...Taką metodę w pewnym momencie obrałam. Fakt, trochę to męczy. A pisząc mi, że współczujesz moim bliskim nie doprowadzasz mnie do wybuchu tylko do poczucia, że jestem beznadziejna...

Ale, ale, żeby ne było...fajnie mi się piszę z Tobą.;)

taka masz metode :) dobra moja metoda jest wkurzenie ciebie i napisze po prostu i nie uzywajac zamiennikow a tego co mi sama podsunelas mianowcie, jestes beznadziejna egoistka

A czemu akurat egoistką?

fajnie? pfeeee :) masz cos do poczytania ­ Obniżenie nastroju. Cel: zmniejszenie niepokoju. Planowane działania: szczera i serdeczna rozmowa i stworzenie atmosfery zaufania, życzliwości; wyjaśnienie wątpliwości trapiących osobę ; zapewnienie zainteresowania Uzasadnienie: zmniejszenie niepokoju osoby czego głównym celem jest dążenie do odzyskania przez osobe dawnej witalności oraz poprawa jakości życia dzięki udzieleniu jej niezbędnej pomocy

Heh...;)

egoistka bo myslisz tylko o sobie fakt a teraz pomysl o innych trzymam za ciebie kciuki i zeby nie bylo, ze nie wiem o czym my tu :)

pa :)

Papapa.;)