Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

obcasy do pracy

Polecane posty

Gość gość

Jakiej wysokości buty na obcasach wypada założyć do pracy? Chodzi mi o takie wyższe (10-12cm)... praca biurowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a spodniczki jakie zakladasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze 10 to juz max,optymalnie 5-8

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie zakładam spódniczek, tylko spodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co, wysoka laska też ma zakładać takie buty? ja mam 175 i nie wyobrażam sobie zakłądac takich szpilek. 8 cm to góra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że można. Pytanie czy są na tyle wygodne, żebyś chciała w nich chodzić / siedzieć przez caly dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Wam zazdroszczę :(...Ja całe życie w pierdzielonych balerinach ...Raz chciałam w sklepie przymierzyć "obcasy" to mnie taki skurcz łydki złapał ...myślałam ,że wpadnę między regały....A moja siostra (niższa o parę cm.) w szpilkach goni autobus ...z gracją...Pozdrawiam - Pani Żyrafa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mogę jedynie przymierzać, bo jak wyszłam raz w takich 7-8 centymetrowych to wszyscy się gapili myśląc pewnie "Boże jaka wysoka" :( przerąbane:( Również pani żyrafa (175):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedawno czytałam porady dotyczące stylu i przeczytałam tam, że na co dzień wypada nosić obcasy 4-5cm, na wieczór 7-8 a tak wysokich nie wypada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj kobitki, ja też jestem z tych wyższych - całe 174 cm i latam na obcasach. Nie na mega wysokich, bo są niezdrowe, ale takich do 10 cm owszem. Mój mąż ma 180 cm więc jak założe szpilki to jestem ciut wyższa, ale nikt nigdy nie określił mnie jako żyrafę, mojemu męzowi bardzo się podobam i często powtarza (gdy czasem narzekam że chciałabym mieć 4 cm mniej) że nigdy nie zamienił by mnie na żadną inną. Musicie być pewne siebie, swej urody, wdzięku, poza tym nie przesadzajmy bo 175 to nie jest jakiś bardzo wysoki wzrost, wręcz dla niektórych przeciętny. Liczą się proporcje, ładna buźka, uśmiech i pierś do przodu!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i przy tym wzroście na 10 cm obcasie to nogi musza bosko wyglądać. Pewnie faceci nie mogą oderwać oczu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×