20kg do września

Witam. Mam problem ze schudnieciem. Szwankuje nie tylko "silna" wola ale i kregosłup. Dlatego nie moge biegać czy ćwiczyc na siłowni....jak na razie wchodzi w grę callanetics. Czy ktoś stosował i schudł? Ważę 70kg przy 165 :(

Wiesz co ja też zaczynam czuć kręgosłup dlatego musze się więcej ruszać chyba. Na siłowni jest takie urządzenie na którym mogłabym ćwiczyć na mięśnie pleców właśnie. A tak to komputer i Ewa Chodakowska.... bo właściwie wystarczy się po prostu ruszać żeby waga spadła a kręgosłup odżył Powisieć czasmi na takiej rurce w drzwiach żeby porozciągać tą przestrzeń miedzykręgową kręgosłupa w której coraz mniej tego płynu niezbędnego do stanów wolnych od zwyrodnień...-Jak zwiększysz tą przestrzeń to i ta maź ocaleje i zwyrodnień nie będzie.

Właśnie to nie jest tak ze boli bo sie roztyłam. Choruje na kregosłup całe życie. Przytycie 5kg bardzo mnie rozwaliło fizycznie. Nawet zwykłe chodzenie jest bolesne. Wiem, że nie moge przytyć dużo, ale sprawy prywatne wygrały. Od zawsze zajadam stresy i odchudzam sie na zmiane z obżarstwem....musze zubić i zbudować troche mieśnia . Brzydze sie sobą, jestem taka tłusta. Okropne jest uczucie dy siedzisz i czujesz wały tłuszczu na brzuchu. Gdy twoje uda trą o siebie. Kiedy spodnie miesiąc temu dobre dzisiaj nie dopinają sie...a przytycie 5kg zajeło 2 miesiące.....

jeśli ważysz 70 przy 165 to ty gruba nie jesteś. Ja sama ważę 75 i nie uważam się za grubaskę, to jeszcze nie jest waga jakaś straszna. idź do fizjoterapeuty. Ja dostałam ćwiczenia. Głównie w leżeniu, polegające na niewielkich ruchach i spinaniu mięśni