Mój facet robi wszystko za mnie

ja bym chciała móc nie pracować. ale nie chciałabym być na utrzymaniu faceta :o i nie mieć SWOJEJ kasy, którą mogę sobie odłożyć.

Ja jestem debilką?! To może jak ty jesteś taka jaśnie mądra to ty wymyśl mi jakieś zajęcie albo hobby jak taka cwana jesteś! Widzę że są tu osoby które mi troszkę zazdroszczą.

rysowanie, malowanie, fotografia, kaligrafia, czytanie książek, chodzenie do kina, szycie - wybierz sobie coś.

OMG to idź do pracy w swoim zawodzie. Albo do liceum dla dorosłych lub technikum uzupełniającego. Trwa to rok, max. dwa lata, po tym możesz iść do rocznej lub dwuletniej szkoły policealnej lub trzyletnie studia. Dla chcącego nic trudnego, lepiej chyba się dokształcić, niż siedzieć w domu i się nudzić??

Ja nie jestem na utrzymaniu faceta bo tak się składa że to ja w naszym związku mam więcej do powiedzenia

aha, zapomniałam - nauka języków obcych. masz tyle czasu, mogłabyś tyle rzeczy robić....

Ta zawodowke tez za ciebie skonczyl?

Nie umiem rysować ani malować, czytać ksiązek nie lubię, czasem z moim facetem chodzimy do kina a szyć też nie umiem a zresztą po co miała bym szyć?

W szkole byłam kiepska z języków obcych a zawodówkę sama skończyłam

temat to marne prowo

to tak jak C***isałam, idź do technikum uzupełniającego na rok, albo do liceum uzupełniającego a potem do szkoły policealnej lub na studia jak zrobisz maturę. nie będziesz się nudzić, a zdobędzisz wykształcenie.

Autorka pisze" grodzone osiedle i w "te lato". Macie jeszcze wątpliwości, że to nie prowo?:-D

No może masz rację ale jest mały problem bo na maturze jest matematyka a ja z matematyki jestem beznadziejna :( ale może pójdę do takiej szkoły to oznam nowych znajomych bo jak się wprowadziliśmy do Warszawy to czuję się tu samotna i tęsknię za dawnymi znajomymi

Jak cię kopnie w d**e twój facet to wybacz ale zostaniesz z niczym. Nie wierzysz chyba że jakiekolwiek uczucie może trwać długo? Prędzej czy później się skończy i co wtedy zrobisz skoro nic nie masz i nic nie potrafisz, wykształcenia ani doświadczenia zawodowego też nie. Bo to że mówisz że nie jesteś utrzymanką i masz coś do powiedzenia nic nie znaczy. Jesteś utrzymanką i jedyne co wnosisz do związku to dawanie d**y. Nie pracujesz, nic nie robisz, dzieci też nie macie . No wybacz za mądra też nie jesteś skoro żadnej ambicji nie ma w tobie i nie potrafisz sobie znaleźć zajęcia. To chyba prowo jakieś bo nie wyobrażam sobie żeby to prawda miała być.

Ale prawda jest taka,że się mu sprzedaję za pare bluzek.

s********j podszywie prawda jest taka, że jestem z moim facetem z litości

Jestem ze wsi i we Warszawie czuję się jak dama w Paryżu.

Poprosze piwo ze sokiem

No czekam na te zamówienie.

Ej piszcie pod swoimi nickami a nie się podemnie podszywacie zazdrośnice! A i nie pochodzę ze wsi tylko z Ciechanowa. A co do tego że mój facet mnie zostawi to jak już pisałam to ja rządzę w naszym związku i co najwyżej to ja jego mogę zostawić!

johnego z lodem raz, albo nie ...

jestem szmata i nie dorownoje KociKot do piet

Te 5000 to on we 5 miesiecy zarabia. Zazdroscicie mi gupie szmaty zycia w looksusie, bo ja we niedziele we macdonaldzie happy meal'e spozywam cola popijajac, taka warszafka:-P a wczoraj pilam kawe na wynos, wynioslam ja ze domu kolezanki!

Te mieszkanie to wymyśliłam. Wynajmujemy ślepą kuchnię z pokojem w kamienicy. A marzymy o m. we grodzonym osiedlu.

odlezyny Ci się porobią

Ona to jeszcze nic ! ja zarabiam ponad 20 tyś i moja zona nigdy nie skalała się pracą, ale wisi mi to. Jest do mnie jak przylepiona i to mi pasuje. Wszędzie razem. I tylko misiu chcesz coś do jedzenia ? choć do mnie itd..wystarczy.. Ale mam inna d**ę na boku, z która przynajmniej mogę porozmawiać o biznesie, bo ta to myśli, ze pieniądze się same produkują hehe :)

Widzę że macie jakiś kompleks Warszawy ale ludzie ze wsi tak mają i widzę też jacy jesteście zazdrośni i zawistni że ktoś inny ma a wy nie!