dwóch lekarzy na nfz jednocześnie

mam pytanie, jestem w 12 tyg długo wyczekiwanej ciąży po in vitro. Lekarz przeprowadzający zabieg zalecił początkowo do ok 6 miesiąca badania co 2 tyg., ale lekarka do której chodzę jest zdanie, że raz na miesiąc wystarczy, dlatego dla pewności, ponieważ strasznie się boję konsultuje sie z drugim lekarzem. Problem w tym, że oboje są na nfz, czy tak mogę?

Ale jak ciąża rozwija się prawidłowo to po co wizyty co 2 tygodnie ?

Wiesz, ja sporo przeszłam przed ciążą, czuje się strasznie niepewnie, raz juz krwawiłam, teraz pojawiło się brązowe plamienie, może dla niektórych to głupie, ale ja naprawdę chce zrobić wszystko żeby było dobrze.....czuje sie bezpieczniej jak jestem badana regularnie co dwa tyg.

Staram się Ciebie zrozumieć. Pierwszą ciąże straciłam w 14 tygodniu. Druga zagrożona - przez 7 tygodni krwawiłam i 90 % przeleżałam w szpitalu. Rób jak uważasz za stosowne :)

tak, tylko czy za to nie ma jakiś konsekwencji, czy tak można, czy nfz sie do tego nie przyczepi, chodzi mi najbardziej o to?

Niewiem, ale na pewno bezpieczniej było by gdyby jeden z tych Dr był prywatnie a drugi na kasę.

moim zdaniem nfz może się doczepić jeśli dwoje lekarzy w tym samym czasie wystąpi o zwrot za tą samą osobę.

A jest to jakoś regulowane przepisami?

jak się ma coś stać to nic nie pomoże chodzenie do lekarza nawet codziennie. co lekarz ma niby wykryć? jak serce przestanie bić to czy wykryje to w pierwszym dniu czy drugim tygodniu niczego nie zmieni.

ja myślę że możesz chodzić na wizyty jednak łamiesz prawo jak bedziesz robić podwójne badania. Jak to wyjdzie na pewno dostaniesz rachunek.

Pamiętaj, że na fundusz przysługuje ci tylko 3 usg, w każdym trymestrze jedno.

Ja tez mialam pomysl dwoch lekarzy. Jeden prywatnie drugi na nfz. Po pierwszej podwójnwj wizycie uznalam ze to bezsensu. Nie powiesz żadnemu ze chodzisz do drugiego, a co będzie jak jednen da ci np jakies leki albo uzna ze cos jest niw tak a inny ze wszystko ok. Bedziesz chodzic do trzeciego to konsultowac. Lepiej znajdz jednego porządnego ktory zrozumie ze potrzebujesz czestszych wizyt. Lub zacznij chodzić prywatnie jak cie na to stac.

Więc powiem tak: generalnie świadczeniodawca nie ustala do ilu lekarzy możesz chodzić na NFZ, natomiast na pewno jeśli zarejestrujesz się do 2, wpiszą Cię w taki specjalny program, wyskoczy podwójne świadczeniobranie. Czyli po ludzku- NFZ będzie próbował któremuś lekarzowi nie zapłacić. Na pewno będą dociekać czy nie ma tu przekrętu Twojego czy lekarza. Po drugie uważam i tak że chodzenie podwójne to głupota, każdy lekarz może mówić co innego, zdania mogą być wręcz sprzeczne, ale to dalej nie znaczy że któryś jest w błędzie- a Ty będziesz świrować

bzdura z tymi 3 usg, ja chodze na NFZ i mam na każdej wizycie, bez proszenia. a wizyty co 3 tyg. Zdecyduj się na jednego lekarza, któremu ufasz. nie wiem, czy Cie nie ścigną w końcu, bo jednak nie tylko o skierowania na badania chodzi, ale też za każdą wizytę lekarz dostaje kasę z NFZ. chyba bardziej ufasz temu od zabiegu, więc umawiaj sie tylko do niego.

A jakie masz te badania co 2 tyg.? Ci robią ci lekarze?

"USG w ciąży to ważne badanie, które pozwala na bieżąco monitorować stan zdrowia dziecka i jego rozwój. Do tego jest całkowicie bezpieczne. Liczbę potrzebnych USG w ciąży określa lekarz, ale zaleca się 3 badania ultrasonograficzne w czasie ciąży: między 11. a 14. tygodniem, między 18. a 22. tygodniem oraz po 30. tygodniu ciąży. Zalecenia te dotyczą ciąż przebiegających prawidłowo. Gdy lekarz stwierdzi ciążę zagrożoną, może zlecić dodatkowe badania USG i inne testy." Myślę że w przypadku usg co 2 tyg. od 2 lekarzy pewnie się doczepią.

doczepią się za samą wizytę, na pewno będą sprawdzać. W ostatecznym rozrachunku nie wiem czy ciężarna może dostać rachunek czy coś, raczej nie, ale na pewno będzie musiała się z lekarzami gęsto tłumaczyć

jak sie tak bardzo boisz chodź do jednego prywatnie a do drugiego na nfz. to jest w pełni legalne i nic nie musisz kombinować, jeden może wiedzieć o drugim.

Dzięki za opinie, wiem, powinnam w końcu zdecydować sie na jedneg. Nie robiłam do tej pory podwójnych badań. A częstsze USG dają mi poczucie pewności i mnie uspokajają.