mlodsze rodzenstwo dziecka autystycznego

Jestem mama 3 dzieci. Corka lat 7 zdrowa, syn lat 5 autyzm, corka 9 mcy (modle sie o to zeby byla zdrowa). Czy jest tu mama ktora ma podobnie?

a ty się nie balas planując 3 dziecko ze chore się urodzi? patrz ile z autystykiem jest roboty, ganiania po specjalistach itd. wiem , bo moja siotra ma autyste,przyczym na zdrowe dziecko ie ma sil i czasu już ,tyle autystyk jej pochlania energii i czasu, a także cierpliwości, gdzie ty masz czas na 3 dziecko? Dla mnie to nieodpowiedzialne

a ja podziwiam, nie oceniam innych gosciu miara swojej siostry.powodzenie autorko i zdrowia

Plany swoje zycie swoje. Corka z cala pewnoscia nie byla planowana. Stalo sie.bardzo dlugo bylam zalamana, praktycznie do momentu narodzin corki:) Co do pracy z autysta moim to jest jej duzo, zdiagnozowany 3 lata temu, terapie ulozone, diet nie stosujemy. Nie jest to jakas straszna tyraczka. Dzieciak jest wysokofunkcjonujacy. Ja bardziej bylam ciekawa opini matek posiadajacych autyste i mlodsze dziecko, czy u tego mlodszego tez ujawnily sie cechy autystyczne. Moja jak na razie ok.

mam dwójkę, starszy z autyzmem, młodszy był podejrzewany o autyzm ale wszystkie testy, specjaliści i diagnozy zaprzeczają zaburzeniom, jedyne wytłumaczenie jego ciągotek do zachowań niepożądanych a typowych dla autyzmu to naśladownictwo, niestety w wielu kwestiach naśladuje starszego brata którego nie powinien i tu jest problem, ale im jest starszy tym bardziej do opanowania, można mu wytłumaczyć, pokazać uświadomić, przy takim ok 2 latku nie było wiadomo cz on tez jest autystyczny czy robi tak bo chce naśladować brata, być może jeszcze coś wyjdzie z czasem... ale nawet gdyby to nie w takim stopniu jak u starszego, Ty masz o tyle dobrze że masz córkę więc.. dziewczynki o wiele rzadziej mają autyzm, na pewno jeszcze przez 2-3 lata będziesz żyć w niepewności i doszukiwać się objawów, diagnozować ale myślę że będzie dobrze, zwłaszcza że masz też w pełni zdrowe starsze dziecko :)

Dzieki, ze sie odezwalas. Ja zyje w ciaglej niepewnosci. Ostatnio nawet mialam totalna schize, bo corka nie robi papa:) konsultowalam sie w synapsis i mila pani uspokoila mnie, ze ma czas do roku, tym bardzej ze jest wczesniakiem. Ale caly czas mam ja na oku i juz od tego wariuje. Napisalm w koncu na forum poszukujac kogos w podobnej sytuacji, bo nie ma nas chyba zbyt wiele. Znam mnostwo rodzin gdzie sobie zyja z autyzmem, ale nie ma tam rodzin w podobnej sytuacji, tym bardziej dzieki, ze sie odezwalas.

Ja mam najstarszą córkę diagnozowaną w kierunku autyzmu (jeszcze w trakcie diagnozy ale złudzeń nie mam), młodsza zdrowa całkowicie i to widać. Jestem w trzeciej ciąży i modlę się żeby córeczka była zdrowa.

ja się przyznaję że nie radzę sobie z tym naśladowaniem autystyka... byłam już u psychiatry i rozmawiałam o tym, powiedział mi że tego się skutecznie nie da wyeliminować i trzeba się liczyć z tym że młodsze dziecko będzie nieco zafiksowane bo naturalnie naśladuje starsze rodzeństwo zwłaszcza gdy są to bracia i mają wspólne zabawy, mimo to jestem dobrej myśli bo widzę że mojemu już prawie 4 latkowi da się wytłumaczyć że nie liże się poręczy w autobusie czy nie mówi starszej pani że jest stara i brzydka :D są też zachowania których młodszy nie przejmuje mimo przebywania z autystykiem, jest otwarty na dzieci, wie że są zasady zabawy i nawet dzięki autystykowi jest bardziej podporządkowany :) chętnie pomaga innym i łatwiej ignoruje inne dzieci które np wymuszają i histeryzują, jest bardzo taki pomocny innym, że pozytywnie robi na mnie wrażenie na tle swoich rówieśników, niestety przez brata autystyka ma bardzo słabą samoocenę, wciąż sie poddaje i mówi że jest głupi, że jest za mały, że on tego nie umie itp... ale za to autystyk daje mu popalić i okropnie go poniża, poucza, wytyka błędy itd..

Tez trzymam sie tego, ze dziewczynki rzadziej choruja. Zdarza sie jednak. Jak u was ze szczepieniami tych mlodszych? Ja malutka zaszczepilam narazie. Wstrzymam sie tylko ze szczepieniem p odrze swince i rozyce.

mój młodszy szczepiony w terminie ale darmowymi szczepionkami bez skojażonych i dodatków typu rota meningo itd... długo myślałam o ospie i zaszczepiłam ale na szczęście bez "atrakcji"

Lizanie poreczy, tu cie pociesze, ze moja starsza zdrowa corka tez czasem nasladuje dziwnosci chorego brata. Szkoda malucha, ze musi znosic takie zachowanie w stosunku do siebie starszego brata, tym bardziej ze dla niego ten brat to jest BRAT. Maly jeszcze jest i juz musi tak wiele rozumiec, to ze starszy chory, ze zachowuje sie tak, bo jest chory i tak dalej. Szkoda malucha. Moja starsza corka ma 7 lat i tez musiala wiele rzeczy szybko zrozumiec:(

no niestety, mnie też jest przykro bo młodszy by w ogień za bratem wpadł, jest tak mu oddany a starszy wobec młodszego zachowuje się skandalicznie :( i za nic nie umiem tego ograniczyć

U mojej wszystko się zaczęło właśnie od MMR, dlatego młodszej już potem nie szczepiłam a kolejnej nie mam zamiaru w ogóle szczepić.

U mnie jest o tyle dobrze że między dziewczynami jest ledwie rok różnicy i młodsza nie bardzo daje sobie na głowę wchodzić:) Lepiej też mówi od starszej i starsza się od niej dużo uczy.

narób se bachorów po autystyku a nuż " bedo zdrowe i sie zajmo bratem jak ja umre" xDxD

Ja na ospe nie bede szczepic bo juz przechodzilismy. Cala 3 w jednym czasie. Boje sie tych szczepien okrotnie. Tez szczepie tymi darmowymi. Starsze szczepione skojarzonymi i cala ta reszta:(

Komandor Zielononóżka a ty co masz do powiedzenia w temacie? ty się tymi "bachorami" zajmować nie będziesz.

Mlodszy bedzie coraz starszy i z coraz mniejszym podziwem bedzie na starszego patrzyl, chyba tylko czas tak naprawde tu podziala. Bo przeciez obie dobrze wiemy, ze zadne kary, nagrody i inne takie poprostu nie dzalaja na dluzsza mete. Ile jest miedzy nimi roznicy? Tez chyba sobie daruje to mmr, chcialam nawet kupc pojedyncze szczepionki ale w naszym kraju niestety to nie przejdzie. Siostra w holandii szczepila na kazda chorobe odzielnie w 2 miesiecznych odstepach.

KomandorZielonanozka skad tyle jadu w tobie.......... wyrazy wspolczucia dla bliskich i dalszych z twojego otoczenia

u mnie jest różnicy 2 lata i 8mcy, wiem że z czasem będzie lepiej ale póki co to są małe dzieci i nie można zbyt wiele wymagać od 4 latka.. za 10 lat na pewno będzie łatwiej, chociaż nic nie wiadomo jak będzie..

Starszy chodzi do szkoly?

Jezeli nie masz zamiaru szczepic to pilnuj w szpitalu, bo zdarza sie, ze najpierw zaszczepia a pozniej przychodza po zgode. Tak bylo u nas, a ile musialam sie nasluchac.......... a szkoda gadac. Lekarze, a czasami tacy ignoranci, ze az zatyka.

ja mam syna autystycznego,dość dobrze idzie leczenie go,fakt jest mnóstwo roboty no i mnóstwo pieniędzy idzie na terapeutów,suplementy,dietę ale syn już dogania rówieśników,moje 2 dziecko ma dopiero miesiąc i jest strach wiadomo ale już wiem jak działać od samego początku

a jakie moga być objawy autyzmu u noworodków?

Jest to jakis plus, ze wiemy na co patrzec, co moze niepokoic. Ja jestem strasznie przewrazliwiona. Mala jak narazie idzie ok, troche mnie zalamala tym papa ale uspokoila mnie pani w synapsis:) Poza tym fajna kontaktowa dziewczynka, chociaz syn do roku tez byl kontaktowy.......... pozniej mu sie odmienilo. Regres......