Drugie dziecko czy dluzsze karmienie piersia pierwszego

Mam dylemat. Moj syn ma 8 miesiecy, chcielibysmy dla niego braciszka lub siostrzyczke. Mamy oboje 36 lat wiec czas goni. Ale moj synus bardzo lubi karmienie piersia - ja rowniez. Nie mam jeszcze okresu, wiec aby starac sie o drugie dziecko, musialabym odstawic synka (no, moze nie musialabym ale w takiej sytuacji staranie o drugie dziecko jest dosc trudne, prawdopodobienstwo zajscia w ciaze dosc male). Wiec teraz mysle - drugie dziecko czy dluzsze karmienie....Jesli odstawie synka, mozliwe ze i tak bedzie mi trudno zajsc w ciaze, potem bede miala wyrzuty ze go odstawilam...Wiem ze sama musze zdecydowac ale pomyslalam ze moze ktos bedzie mial cos do powiedzenia co przechyli szale bardziej na ktoras strone. Z gory dziekuje

Przecież podczas karmienia piersią można zajść w ciążę. To, że nie masz miesiączki nie znaczy, że zajście jest niemożliwe.

Tak, ale jest trudniej. Szansa na zajscie w ciaze mniejsza.

Próbuj. Ja bym nie rezygnowała z karmienia i starała się o drugą ciążę ;) jesteś krótko po porodzie a to znowu zwiększa prawdopodobieństwo zajścia w kolejną. Nie martw się na zapas bo z takim podejściem się nie uda. Musisz być pozytywnie nastawiona.

Ja bym karmiła i jednocześnie się starała o dziecko. Zanim jednak to zrobisz, udaj się do lekarza, zrób wszystkie badania podstawowe, bo po ciąży możesz mieć niedobory i słabą morfologię i bierz witaminy dla kobiet w ciąży. Masz rację, jak teraz odstawisz i nie zajdziesz, będziesz miała wyrzuty sumienia, a te kilka miesięcy nie zrobi różnicy.

A poza tym przecież do porodu możesz karmić...na krótko przed musiałabyś odstawić starsze, żeby nie wypijało mleka maleństwu.

mojej kuzynce gin kazał natychmiast odstawić od piersi jak tylko zaszła w ciąże.. a wogóle to głupia decyzja - albo mieć dziecko nowego człowieka albo karmić młodsze? decyzja o drugim człowieku jest porównywalna do tego co je drugie?

Glupia decyzja? A ty karmilas piersia? Widze jak sie moj dzieciaczek cieszy przed przystawieniem do piersi. Jak rzuce karmienie zeby zajsc w ciaze a potem nie zajde to jak bede sie z tym czuc?

W ten sposob mozna osmieszyc wszystko...

i ile będziesz karmić? do 2 roku życia czy dłużej - daj dziecku dorosnąć - powinno już jeść zupki deserki itd - pierś w zasadzie rano i wieczór - pozatym to tobie się wydaje że dziecko się cieszy - na widok butli też by się cieszyło bo jest poprostu głodne i wie że będzie jeść i drugi aspekt piszesz że karmić nie będziesz a w ciąże nie zajdziesz - a pomyśl że jak będziesz karmić jeszcze rok i nigdy nie będziesz mieć drugiego dziecka? dla mnie przedziwne podejście

Ja tez uważam, ze to dziwny dylemat. Skoro czujesz, że to czas na powiększenie rodziny to ja bym odstawiła dziecko. Dziecko cieszy sie z przystawienia do piersi a za miesiąc będzie cieszyło się ze zwykłego przytulenia i pełnej michy ;) Dziecko je z piersi już ponad pół roku- to co najważniejsze wyciągnęło. Możesz zacząć powolne odstawianie. Jedzenie z piersi jest dla niego jakimś rytuałem, przyjemnoscią, formą bliskości ale można ją zastąpic innymi radosciami. A karmienia w czasie ciązy bym nie ryzykowała. Obawiałabym się niechcianych skurczy.

masz problemy spcyhologiczne, jesli nie wyobrazasz sobie odstawic od piersi prawie rocznie dziecko. Widze Cie natomiast jak karmisz dwoje dzieci w tym samym czasie, jednego chodzacego dwulatka i malutkie niemowle. Zrobilas z piersi sama nie wiem co, ale cos chorego!

chcialabym karmic do 1 roku zycia, moje dziecko jada juz inne posilki ale to jeszcze na tym etapie nie wystarcza. dodatkowy problem to taki ze probowalismy dac mu mleko modyfikowane i on niestety nie bedzie pil. nie chodzi o butelke bo ja butelke z odciagnietym pokarmem podaje mu regularnie. Chodzi o zawartoscc butelki.To sprawia ze rzucenie karmienia piersia jest jeszcze trudniejsze niz myslalam.

moje dziecko za pare dni skonczy 8 miesiecy, do roku brakuje mu 4 miesiecy! 4 miesiace karmienia to duzo, 4 miesiace staran o ciaze to tez sporo.

a wiesz że każde mleko ma inny smak? może mu nie pasuje to które dałaś? albo najprościej odciągaj i mieszaj ze swoim - najpierw więcej swojego potem pół na pół a potem przechodz na modyfikowane .. a to że nie zajdziesz w ciąże odrazu to potem tymbardziej - przebadaj się itd - zacznij suplementy itd

posluchaj, jestes zupelnie niegotowa na drugei dziecko. Nie radzisz sobie z uczuciami do tego pierwszego.Ty sobie nie wyobrasza przestac go karmic i na sama mysl o 2 ciazy masz wyrzuty sumienia. Poczekaj ze 2 lata, odstaw dziecko od piersi, co u Ciebie moze trwac bardzo dlugo.Sa przeciez przypadki przedskzolaków karmionych piersia, nie dlatego ze tego potrzebuja, ale terroryzuja matki ktore maja za słaba wole, zeby :cycuis" odmówić. I jak starszak przestanie na Tobie wisiec, postaraj sie o drugie dziecko. Nie widze tego ianczej

moze sobie rzeczywiscie nie radze psychicznie ale on m juz zrobil strajk butelkowy jak zaczynal w zlobku i boje sie ze znowu przez to samo bede przechodzic (nie pil nic caly dzien przez tydzien). probowalam dwa rodzaje mleka modyfikowanego i w obydwu wypadkach z tym samym rezultatem