Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tatarataaaaaaaa

zazdrosni koledzy

Polecane posty

Gość tatarataaaaaaaa

Witam. Poznałam 2 tygodnie temu chłopaka i na poczatku było super. Kiedy jeszcze nie byliśmy razem przychodziłam do niego i pilismy piwo , sluchalismy muzyki i siedzielismy z jego znajomymi. Wszyscy byli dla mnie strasznie mili , ciagle mowili mi , ze jestem ładna itp. Ale wszystko zmieniło się jak przy nich się pocałowaliśmy. Jeden jego kolega się obraził , a jego najlepszy przyjaciel traktuje mnie jak powietrze. Kiedy siedzimy razem i ja cos powiem to oni patrza sie na siebie i smieja ze mnie . Nie z tego po powiedzialam i nie dlatego ze mnie nie lubia ( bo na poczatku mnie podrywali) ale dlatego ze jestem z ich kolega i chca mnie zrazic. Ja nie wiem co mam z tym fantem robić , bo jeszcze nie jestem za bardzo zaangazowana i mogę to skończyć , chodzi o to ze ja mam milion innych fajnych rzeczy do robienia niz siedzenie i nie oddzywanie się bo oni i tak mnie nie sluchaja. Chlopak proboje łagodzic sytuacje ale oni wtedy maja jeszcze wiesze ale. Co byście zrobiły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatarataaaaaaaa
Dodam ze z wczesniejszym facetem wlasnie przez to się rozstalam. Koledzy siedzieli calymi dniami i patrzyli na mnie spod byka. Ja nie wiem czy robię coś źle , ale staram a przynajmniej starałam się z całej siły byc dla nich miła ale wtedy jest jeszcze gorzej. Czy zawsze tak jest , że najlepsi kumple czuja kokurencje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×