Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

noworodek i zero czasu

Polecane posty

Gość gość

Jestem mama 2 miesiecznego chlopca.Ciagle by wisial na cycku albo lezal obok mnie.Zaznaczam ze nie przyzwyczajalam go zawsze po karmieniu przenosilam do lozeczka albo wozka i spal.Od jakiegos tygadnia to inne dziecko.Wyje jak tylko odejde na krok.Nic nie moge zrobic doslownie nic.Sniadanie biore do lozka obiad nie zrobiony ja wygladam jak zombie.Jak wezme go na spacer spi a w domu to jakas nasakra.Zasnue po karmieniu na 10min i jak obczai ze mnie nie ma to wrzask.Przeciez musze cos zjesc caly dzien a nie tylko kanapki i maz tez ny zjadl jak z pracy wraca.A my gotujemy dopiero po 20 no bo nie moge nic zrobic no.Obiore jedna marchewke wrzask jedna cebule wrzask...juz nie wspomne o tym ze wygladam jak kocmoluch i przez to tez o wiele gorzej sie czuje.Masakra...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobił sobie z Ciebie smoczka i tyle. Przejdz na butle, zobaczysz jaki świat piękny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdasdda
Normalne. prawie każda matka przez to przechodzi, a nie obejrzysz się kiedy o tym zapomnisz. Taki czas, że teraz maluch jest najważniejszy, ja od 6 tygodnia dawałam dziecku raz dziennie mm i mogłam spokojnie wyjść na spacer czy coś zrobić, bo po 200 ml mm (tyle wypijał) troszkę spał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdasdda
"kocmołuch" No przecież kiedyś spi, 10 minut na szybki prysznic i nałożenie podkładu (róży, maskary) wystarczy :P Na to nie ma rady, naprawdę, niedawno takie tematy zakładałam a teraz mi się to śmieszne wydaje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to całkowicie normalne tak wygladają początki macierzyństwa niestety mijają tak szybko, że nawet nie obejrzysz sie kiedy będziesz miała w domu zbuntowanego 2-latka, potem 3-latka itd. pomyśl, że w stosunku do Twojego i jego życia to tylko chwila i ten czas już nigdy nie wróci dlatego staraj się, pomimo zmęczenia i rozdrażnienia, CIESZYĆ tym czasem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdasdda
Kurcze po to np. kobieta ma urlop macierzyński, te kilka miesięcy jest dla niej żeby doszła do siebie po porodzie ale przede wszystkim dla maluszka, który dopiero co był w tobie, a teraz tez potrzebuje bliskości. Ja wskakiwałam z małym przy cycku pod kocyk i wszystkie seriale oglądałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdasdda
Przy pierwszym dziecku to jest lajtowo, ono jest najważniejsze, gorzej jak masz w domu kilkulatka, który też ma swoje potrzeby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na forum masz czas to chyba tak tragicznie nie jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co to za durny tekst, ze autorka na forum ma czas? na forum to i ja mialam - bo mlodsza lezala na poduszce do karmienia i byla przy piersi od rana do wieczora przykuj sie do kanapy / lozka i mow, ze masz czas, bo przeciez posurfowac mozesz a gdzie w tym wszystkim normalne zjedzenie sniadania (po zrobieniu go sobie), ogarniecie chaty (jak? z dzieckiem przy piersi), wziecie dluzszej kapieli (nie mowie o szybkim prysznicu, raz na jakis czas kazdy ma ochote polezec w wannie) i tak dalej, no chyba nie trzeba wszystkiego tlumaczyc, chyba, ze serio srednio kumata jestes kolezanko z 14:25 Do 4 miesiaca tak wlasnie bylo u mnie. Zacisnelam zeby i "jakos poszlo" :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na forum mam czas bo jak leze pol dnia i go karmie to co mam robic?Wszystkie ksiazki juz przeczytalam obdzwonilam ludzi wiec na necie siedze bo mam go w telefonie jakby co :-) nie siedze przy szkolnym biurku na krzeselku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A chusty probowalas? Wtedy spokojnie zrobisz wszystkomw kuchni,sprzatniesz, a maluszek bedzie spokojny :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w takim razie po co pisac w temacie zero czasu- przeklamanie jak dla mnie to jest a=takie tlumaczenie wlasnej nieudolnosci i braku organizacji czasu.. no coz ja nie znam takiego pojecia dawalam rade karmiac piersia blizniaki plus mialam w domu 3 latka (co prawda chodzil na 5 godzin do przedszkola) ale w domu bylo ogarniete obiad ugotowany, zakupy proste zrobione, prania nie licze bo pralka pierze... mialam czas zeby zadac o siebie i o dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te 20 min ktore spi to wlasnie musze zrobic w locie sniadanie i herbate zeby cokolwiek zjesc a nie bede sie pluskac pod prysznicem.Cale szczescie ze ok 21 zasypia na ok 3-4 godz wiec wtedy jest wszystko naraz prysznic zarcie prasowanie sprzatanie ufffff....ciesze sie tym macierzynstwem naprawde tylko gdyby ten klusek no dal obiad zrobic i zjesc.Nie mam sluzacej ani pomocy jak niektore kolezanki ze mamusia im przychodzi i gotuje no niestety.Tak jak mowie wczesniej bylo ok tez na raty robilam wsio no ale jakos sie wyrabialam a teraz jakis hardcore wszystko lezy pranie gary ehhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale takie male dziecko wiekszośc dnia spi wiec o jakim braku czasu wy tu piszecie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaniepokojona mama córki
autorko swietnie cie rpozumiem, miałam identycznie, skonczylo się jak mala skonczyla 3 mce, wcześniej czasem przez caly dzień nie jadlam sniadania bo nie było kiedy mimo ze była na MM, bo ciagle wreszczala, albo usypoialam ją godzine, ledwo odeszłam od lozeczka i wstawiłam wode na herbate a już była pobudka...mowienie "ciesz się z tego czasu" jest nie na miejscu, ja wręcz opadłam z sił tam mala mi dala w kosc i absolutnie nie moglo być mowy o radości z macierzyństwa...odetchnelam z ulga ok 4 mca, zaczela jesc już zupki, deserki i w ogole zaczela spac dluzej niż 10min, no i nie na rekach.! uzbroj się w cierpliwość, wiem z doświadczenia jakie to trudne ale wykonalne. dasz rade :)glowa do góry!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a no widzisz mądralo
2014-05-15 14:37:04 [zgłoś do usunięcia] gość Ale takie male dziecko wiekszośc dnia spi wiec o jakim braku czasu wy tu piszecie ? ---- nie wszystkie dzieci sa takie same, i coraz częściej się słyszy ze dzieci nie spia...nie kazde dziecko je i spi... jakas "choroba wieku" wg mnie to jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie noworodek a niemowlak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może przechodzi skok rozwojowy? Autorko poczytaj o tym:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noworodkiem jest przez pierwszy miesiąc, potem to już niemowlę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wiem czego autorko się spodziewałaś? Pranie nie zając, obiad? niech mąż ugotuje albo zjedzcie coś na wynos, pogoda ładna niech mąż pomyka z wózeczkiem na spacer a ty nadrabiasz zaległości -

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
znow czepialskie mądrale będą dogadywać ze to nie NOWORODEK tylko NIEMOWLE,... zwał jak zwał, pomóżcie jej , doradzcie cos a nie to zamknijcie gęby!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To co opisujesz jest NORMALNE i zmieni się jeszcze 100 razy:) Ja sobie radziłam wkładając maluszka do chusty. Praktycznie po minucie tam zasypiał, a ja miałam wolne ręce i mogłam w tym czasie zrobić dosłownie wszystko. Tak że jak coś MUSIAŁAM,to myk do chusty i robiłam. Jak zrobiłam,to go wyjmowałam. Przez pierwsze pół roku tak sobie radziłam. I przynajmniej nie musiałam się nikogo prosić, mały był przy mnie. Ja miałam wszystko zrobione. Tak że POLECAM.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak się ciesz, znajoma ma miesięczne dziecko i od samego początku nie może nic zrobić, kupiła specjalne nosidło i jest dużo lepiej-może ugotować obiad, zrobić sobie jedzenie itp. itd. Spróbuj dać smoczek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko w takim razie rodzi się pytanie jak bardzo Ci zależy na karmieniu piersią? Być może dziecko się nie najada Twoim pokarmem, albo je zbyt leniwie- może mm rozwiąże problem? Nie chcę wywoływać moim komentarzem niepotrzebnej dyskusji na temat sposobu karmienia jakich było już mnóstwo, ale spróbuj na początek może dokarmiać mm, być może to coś zmieni? Wiem, że nie każde dziecko jest takie samo, ale tak jak któraś dziewczyna tutaj mam bliźniaki, karmiłam je mm i czas tak do 4-5 m-ca ich życia był czasem najspokojniejszym dla mnie w całym macierzyństwie, dzieci spały jak aniołki, miałam zrobione w domu dosłownie wszystko+ ja zadbana, zrelaksowana, naprawdę. Ktoś tutaj pisze, abyś cieszyła się tym czasem, a ja mu odpowiadam- JAK???? Kiedy pranie, obiad nie zrobiony, autorka nie ma jak zjeść śniadania, w domu zapewne bałagan- jak można w takich warunkach się cieszyć macierzyństwem???? Być może to już zbyt zużyte stwierdzenie, ale "szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko" i poza tym, że robisz wszystko dla dziecka zrób też coś dla siebie, nawet kosztem tego nieszczęsnego karmienia piersią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakbym o sobie czytała. Miałam tak samo z moim małym słodkim draniem. Jak skończył 5 tygodni, nagle przestał spać w dzień. Po prostu przestał, ciągle się darł, jak wychodziłam z pokoju to był Armagedon, na zmianę cycek i darcie się. Miałam dość, plus dwulatkę w domu. Jak sobie poradziłam? Starsze dziecko posłałam do żłobka, a młodemu ten etap minął, teraz ma 11 miesięcy, raczkuje jak torpeda, ładnie śpi.... wszystko minęło, taki etap. Głowa do góry, to minie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam smoczek ale to tez dziala na kilka minut.Tatus nie moze ugotowac i na spacer wyjsc bo pracuje caly dzien.A mamunia nie przychodzi mi pomagac jak juz pisalam.Marze o cieplym posilku po calym dniu na kanapkach biszkoptach itd...ale oczywiscie jestes nieudolna bo nie obrabiam 10 dzieci,kur,swin,pola do zaorania i nie wiem czego tam jeszcze.Utworzylam taki watek aby zasiegnac porad doswiadczonych mam ktore potrafia cos sensownego napisac-i za to dziekuje,a herod babom z wiochy dziekuje za opisywanie swojej zaradnosci.Kazde dziecko jest inne,jedne spia jak zabite,drugie leza i potrafia zajac sie soba a inne dra japy.Niemowle noworodek omg...dzieko moze byc? kazdy inteligentny czlowiek zrozumie kontekst wypowiedzi a nie bedzie sie bawil w nauczyciela poprawnej mowy omg...dzieki ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja butle chwale ale kończy mi się macierzyński :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie tak sie zastanawialam ze moze sie nie najada skoro ja jem same kanapki to ten pokarm nie ma wartosci odpowiedniej...zalezy mi na karmienu piersia ale moze jak pisala mam wyzej podawac tez troche mieszanki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ja pisałam o mm. Kup jakieś dobre mleko, ja np. polecam Enfamil- wiem, że mało jest na nim przypadków kolek, zatwardzeń...itd i spróbuj- plusem jest to, że dziecko zje dużo szybciej i powinno się najeść- a co za tym idzie- być spokojniejsze i dłużej spać:) Czego życzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorko jak dziecko jest tylko na piersi, nie jest dopajane itp to pokarmu masz tyle ile trzeba, moja kolezanka tez swoje drugie dziecko caly czas przy piersi mila, doslowie co pol godziny, potem mala z tego wyrosla, ja radze zakupic chuste albo przeczekac,za miesiac dziecko juz bedzie bardziej ciekawe swiata, glowa do gory to tylko kilka misiecy,potem juz tylko lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×