POMÓŻCIE!Potrzebuję rady! InPost!

Proszę serdecznie jakieś ogarnięte w temacie osoby o pomoc. W grudniu stuknęłam gościa na parkingu, zrobiła się z tego sprawa w sądzie, ale ugadałam się z policjantem na 100 zł grzywny. Na sprawę nie poszłam, bo była nieobowiązkowa, sędzia nie mógł nic innego zasądzić, tylko te 100 zł. Czekałam dzielnie, tak jak kazał mi policjant na wezwanie z sądu do zapłaty ( tak samo jak dostałam wezwanie na sprawę), a tu nagle ( w maju) dostaję pismo od komornika! Okazało się, że firma InPost, która teraz wozi przesyłki sądowe nie raczyła dojechać na moją wioskę i rzekomo zawizowała mi dwu czy trzykrotnie ten list, który został automatycznie uznany za doręczony. Problem leży w tym, że żadnego awizo nikt nigdzie nie widział, skrzynka, która jest jedna na całą wioskę jest kiepsko oznakowana i nie sądzę aby "pan doręczyciel" wiedział, która to moja, a poza tym w domu siedzi cały czas mój dziadek, który nigdzie, ale to absolutnie nigdzie się nie rusza. I tu pojawia się moje pytanie- co mogę zrobić w tej sytuacji? Bo przez niedostarczoną przesyłkę muszę teraz zapłacić cztery razy większą kwotę. A wina w tym moja żadna ;(