PCOS to wyrok? czy nigdy nie będę miała dzieci?

diagnoza - PCOS insulinoodporność, torbiele na jajnikach. Dodatkowo jako skutki PCOS: duża otyłość, brak owulacji, brak miesiączki, hirustycym. Mam 33 lata, od dwóch lat się staramy. Ile lat trwa leczenie zanim będę mogła zajść i utrzymać ciążę? czy w ogóle będę mogła mieć dzieci? jestem załamana.

Najpierw musisz schudnąć. Dopiero potem będziesz dostawac hormony.

To nie wyrok, tylko nie zaniedbaj leczenia. Moja znajoma miała bardzo podobna sytuacje, ma 30 lat, starali sie prawie dwa lata, jest w 6 miesiacu :) powodzenia

bardzo wam dziękuję za odpowiedzi wiem, muszę zacząć się leczyć, schudnąc, przywrócić owulację. Tylko boję się, że potrwa to kilka lat a jestem już po 30-tce

spokojnie, do 40 zdazysz :D ja jestem zdrowa a rodzilam jak mialam 34 lata, dziecko zdrowiutkie, ma teraz 2 lata :) najwazniejsze leczenie i przywrocenie owulacji, nie poddawaj sie :)

Ja mam pcos dowiedzialam sie niedawno, ale mam juz córkę. Mieliśmy szczęście, ale wtedy wazylam dużo mniej niż teraz. Podobno jest jakiś lek który pomaga na insulinoodpornosc cos na m.

Po pierwsze zrzuć kilogramy - ja bym nie starała się o dziecko z nadwagą, bo to jest duże obciążenie dla kręgosłupa. Po drugie znam kobiety z PCOS które zaszły i urodziły zdrowe dzieci. Najpierw wyreguluj zdrowie, potem się starajcie.

kochana to nie wyrok:) glowa do gory przy odpowiedniej diecie (poczytaj sobie) i odpowiednim leczeniu na pewno ci sie uda:) mi sie udalo:)

Zamiast faszerować się lekami, to najpierw zadbaj o to co jesz i o ruch. Zatruwanie organizmu lekami to ryzyko urodzenia chorego dziecka. Wiek masz jeszcze w normie jak na pierwsze dziecko - na Zachodzie to norma, że pierwsze dziecko pojawia się około 35-40 roku życia. Dobrą dietą może być niskowęglowodanowa a wysokotłuszczowa. I ruszaj się - basen, rower, spacery, potem aerobik, zumba, koniecznie!

Probowalam sie odchudzać ćwicząc i bedac na diecie i gowno mi to dalo.

To nie wyrok. Ja schudlam 30 kilogramow w ciagu 7 miesiecy, okres i owulacja wrocily same, teraz jestem w 32 tygodniu ciazy. Glowa do gory i przejdz na diete i cwiczenia, a napewno sie uda :)

A dietka byla od dietetyka, ulozona pod PCOS czy sama sobie zrobilas diete?

moja siostra ma pcos. rok starala sie sama zajsc w ciaze, ale nie wyszlo. po tym czasie zaczela przyjmowac clo, pregnyl no i oczywiscie monitoring owulacji. zaszla w 3 cyklu i to z blizniakami.

a w jaki sposób udało Ci się schudnąć te 30 kg? Jaką dietę stosowałaś? czy to dzięki lekom?

Schudlam na diecie od dietetyka, ulozona specjalnie pod PCO i podemnie smakowo, do tego cwiczenia 5 razy w tygodniu po ok godzinie. Leki bralam, ale nie wiem czy one pomogly. Podaj mail to moge ci wyslac jaka mialam diete.

autorko glowa do gory ja tez jestem w podobnym wieku mam 32 lata wlacze 6 lat a jedyna szansa jest in vitro chodz i to nie daje gwarancji

ja też mam pcos. u mnie to było tak,że raz miałam owu raz nie. cykle długie bo od 35 dni do nawet 60. badanie hormonów i wyszło pcos, też sie załamałam treoche, lekarz mi przypisał clo w pierwszych dwóch nie miałam owu a w 3 cyklu owulacja i piękny śluzik a w 4 cyklu zaszłam (mysle,ze w 3 by się udało ale nie było męża) ciąza trwała krótko bo w 7 tyg doszło do poronienia, nie wiem czy serce zabiło choć raz,bo w 5 tyg jeszcze nie było nic widać,a w 7 był aby pęcherzyk. nie wiem dlaczego tak się stało:( teraz jestem na clo 3 cykl i nic ani owu ani nic:( nie wiem, martwie się trochę dlaczego nie ma owulacji, lekarz nie chce zwiększyć dawki, a czas goni. ogólnie jak brałam clo to miałam bardzo regularne cykle 28 dniowe, a teraz nawet cykl sie nie chce unormować. jutro ogólnie mam mieć okres, zobaczymy co z tego bedzie, ale pewnie jak zwykle nic:(

A chodzicie do zwyklego gina czy do kliniki nieplodnosci? W przychodniach lekarze czesto wala clo, a itak nie pomaga. Warto nawet umowic sie na 1-2 wizyty w klinice nieplodnosci bo tam lekarze zajmuja sie bardziej wnikliwie niz w przychodniach.

ja prywatnie chodze do lekarza. o takiej klinice też mnie informował jak nie pomoże ale jak to działa, ile płaci sie tam za wizyte? jak to wszystko wyglada tam?:(

Pierwsza wizyta u mnie kosztowala 200zl nastepne po 150zl, robia wszystkie badania pokolei oczywiscie prywatnie i to troche kosztuje. Maja duzo lepszy sprzet niz zwykly gin no i specjalizuja sie w tym. Zawsze mozesz zadzwonic i wypytac dokladnie, albo umowic sie na jedna wizyte i wypytac jak to bedzie wygladalo. Kazdy lekarz inaczej to prowadzi wiec ciezko powiedziec.

autorko tez mam pco. chodze na monitoringi - brak owulacji. biore metformax i mysle o diecie tez. podobno dieta i ******* przede wszystkim zgubienie kg daje efekty, ze powraca owulacja. moja rada- zrzuc niepotrzebny balast i uwierz mi, ze wyniki hormonow tez poprawia sie. jak chcesz to przylacz sie do naszego watku:) tam sa dziewczyny, ktore rowniez sie staraja i np. ja, ktora ma pco:) leczenie moze trwac kilka lat...duzo zalezy od organizmu. z donoszeniem ciazy tez jest roznie- kwestia organizmu i czy zarodek jest silny. nie zalamuj sie i glowa do gory:)

A po co na siłę staracie się o dziecko? Może po prostu trzeba się pogodzić z tym i dziękować że jest jak jest. Też mam zdiagnozowane PCOS leki starania, ciąża potem krwiak - 7 tyg. leżenia plackiem i poród 33 tyg i dziecko z dziecięcym porażeniem mózgowym. Macierzyństwo to nie tylko te piękne bobaski pokazywane w filmach, cudowne i mądre dzieci. Lepiej nie mieć dzieci niż do końca życia cierpieć i potrzeć się na cierpienie własnego dziecka. Mieć w dodatku świadomość że nic się nie jest w stanie zrobić. Pomyśl czasem o tym kiedy będziesz załamana.