maz powiedzial ze go nie krece

Jestem w 5 mcu ciazy. Nie wspolzyjemy od poczatku ciazy bo mamy zakaz ze wzgledu na krwawienia plamienia potem z szyjka problemy. Musze lezec plackiem. Nie przytylam duzo bo 3 kg. Maz ostatnio w zartach niby jak zapytalam ze pewnie juz go nie krece to sie zasmial ze no a mnie to zabolalo okropnie. Bo ja sie poswiecam o dziecko walczymy od 5 lat 2 ciaze stracilismy a on mi taki tekst dowala. Gdzie sam po slubie przytyl ponad 20 kg, ma brzuch jak balon przed soba, siwieje, robia mu sie zakola, pryszcze wylaza, i juz tez nie jest taki atrakcyjny jak kiedys byl.

faceci nie mają wyczucia, nie przejmuj się. mi mój po porodzie powiedział, że ja taka pozszywana to fuj (też w żartach ale mi też było przykro) a teraz po trzech miesiącach mogę powiedzieć że seks (chociaż nie za często bo dziecko) jest fantastyczny:) pozdrawiam

rozpuscilas go i tyle

daj chloptasia na szkole jak go zakrece to zapomni jak sie nazywa

Faceci to dupki którym wydaje się ze samo posiadanie fiuta uprawnia ich do myslenia o sobie ze sa wielcy figo fago. Mój mąż wiem ze ogląda p****le,mnie bzyka bez finezji, nie robi mi minety,nie dotyka piersi,taki spuszczacz...Nie dba o moją rozkosz,jest skupiony na sobie. I uważa się przy tym za wielkiego bonzo BO BZYKA....Faktycznie sa tez super kochankowie. Taki był mój ex chlopka,b dluga gra wstepna,staral się,piescil calą itp. I nie miał nie wiadomo jakich wymagan. Twój nie dość ze kaszalot to od Ciebie wymaga nie wiadomo czego. Ja bym tez poczula się urazona,ale faceci to swinie(większość)

Też mu powiedz,że zrobił się z niego oblech:)głupia jesteś,że beczysz zamiast mu d/o/p/i/e/r/d/o/l/i/ć z grubej rury:D prosto z mostu mu powiedz,że się zapuścił i mógłby zrzucić sadło,bo twój brzuch zniknie a jego.....nie wiadomo:)

ahaha 13:46 mistrzostwo! :D

dokładnie kochana, nie przejmuj się, tylko dowal mu!!!

Przy 183 cm wazy 105 kg. wlosy mu sie przetluszczaja, zakola pojawiaja, i siwieje, ciagle jakoes pryszcze mu wychodza na twarzy. Ostatnio nawet spodnie mu pekly bo zaciasne byly.

same ciężarne tylko się chyba wypowiadają. Słuchaj Tobie grają hormony, i na 100% założę się, że gdyby tak powiedział rok po ciąży to byś się śmiała i powiedziała "Ty mnie też" a na koniec mielibyście najwspanialszy seks świata. Z drugiej strony on też musi sobie jakoś radzić, pewnie nie możecie ze względów zdrowotnych się kochać, jak myślisz czy chciałby mieć ciagle na ciebie ochotę, nie mogąc się z Tobą kochać? Woli nie rozmawiać na takie tematy a tym uciął temat. Mój mąż jak rozmawiamy o takich rzeczach to się nakręca. WYLUZUJ dbaj o dzidzie i o Ciebie. Założę się, że jak już będziesz po połogu to usłyszysz "tęskniłem za Twoim seksownym ciałkiem" bez obaw :]

a ja jestem z ciebie dumna. nie możesz się za bardzo ruszać a do piątego miesiąca przytyłaś tylko 3 kg. WIELKI SZACUN !!! :)

Z okazji ciąży jesteś przewrażliwiona i to jest Twój problem i z Tobą jest problem, nie z nim. Sama zaczęłaś temat to raz, a dwa Twoje wywody były bezsensowne więc się nie dziw jego głupawej odpowiedzi na nie. To tylko bzdurne dogryzanie a Ty robisz aferę jak jakaś idiotka. Zastanów się nad sobą najpierw.

Nie przejmuj się. Tez mu pociśnij. Mój mąż na okrągło mi coś wytyka chociaż tak naprawdę są to komplementy schowane za kąśliwymi uwagami. Po pierwszej ciąży bardzo się zmieniłam w końcu 25kg na plusie zrobiło swoje i chociaż on mi mówi nieraz że mam wielki tyłek czy brzuch i że jestem grubas to wiem że i tak go kręcę i że mnie kocha bo nie raz mi to udowodnił. Być może to hormony na Ciebie tak zadziałały. Teraz jestem w drugiej ciąży (15 tc) i też nie możemy współżyć to mój się śmieje że pajęczynami zarosłam :D albo bierze mnie na kolana i mówi chodź mój słoniku chociaż tylko 1,5kg mam na plusie. I nie gniewam się za to. Poza tym możecie spróbować innych zabaw żeby podtrzymać życie łóżkowe.

Ja bym wolala przytyc wiecej zeby dziecko bylo duze i wrazie co jakies szanse mialo ale jakos tycie mi nie idzie mimo ze moj jedyny ruch to lazienka. Jem co chce i ile chce ale jakos ostatnio przytyc nie moge moze przez leki ktorych biore bardzo duzo. Ale jest mi przykro wiem ze sama zaczelam ale myslalam ze mnie podniesienjakos na duchu bo ostatnio jestem w rozsypce troche.

spokojnie, dziecko najintensywniej przybiera na wadze dopiero w trzecim trymestrze. jeszcze masz czas.