Żarcie bez umiaru

Hej dziewczyny.Czy też tak macie czasami,że jadłybyście na okrągło wszystko co wam pod rękę podejdzie?Ja od tygodnia zachowuję się jak opętana,jem coś a już myślę jaką kolejną rzecz pochłonąć,no masakra jakaś.Mieszam różne smaki,słodkie,kwaśne,słone,ostre...Dobrze,że chociaż waga stoi w miejscuusmiech.gif Dodam,że nie jestem w ciąży.

Nie zdarza mi się coś takiego. Mojej siostrze natomiast tak. Jej waga NIE stoi w miejscu bo wszystko do czasu. Prawdę mówiąc to ty jakieś żerowanie opisujesz. Lubię jeść ale czegoś takiego bym się chyba brzydziła, no, chyba że miałabym lodówkę pełną przysmaków.

A dlaczego brzydziła?Ja tak miałam ale w ciąży:)

UP

kompulsywne obżarstwo, to zaburzenie na tle nerwowym do psychologa

Nie. Jem trzy posiłki dziennie, czasami mam mini atak i jem kilka przekąsek jednym rzutem, ale to się zdarza kilka razy w miesiącu.

raz na miesiąc się zdarza

ja tak mam przed okresem zawsze

Nie mam żadnych zaburzeń więc psycholog odpada:)wszystko jest ok, jestem szczęśliwa tylko mam taki apetyt,że aż sama tego nie rozumiem.