Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy uważacie że da się przeżyc za 2zł dziennie

Polecane posty

Gość gość

ja podejmuje wyzwanie. Od 12 maja do 12 czerwca. Na razie mam opracowane: chleb tostowy +pasztet = (biedronka) 3.04 starcza na 4 dni. kasza z Auchan +przyprawy = 1,15 + 0,45+1,05 +1,13 (majeranek i papryka slodka +czosnek) =3,78 w opakowaniu 4 torebki na 4 dni a przypraw i tak calych nie wysypiesz. platki goralskie zalane woda ok.2 zl starczaja na 1,5 tygodnia.czyli 0,20 gr dziennie, do picia woda przegotowana lub herbata (3-4zl 100 torebek czyli 3-4 gr za jedna, oczywiscie bez cukru) 15 gr za dzien picia herbaty. Reasumując jesli licze np. 4 dni ( w stosunku do ilosci torebek z kaszą) masz 8 zł 22 grosze, jakby pic samą przegotowaną wodę to 7,62 czyli 1,90 dziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamist pasztetu ( swiństwo) kup kapuste, marchewke, kartofle, cebule - zdrowiej. I chleb po co tostowy - bez wartosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo jest tani i jak na taka cene to jest go duzo i zapycha .. znacie jakis tanszy chleb

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a po co tak? rozchorować się można :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to z przymusu, żyję w takim kraju nędznego żywota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cheleba nie nalezy kupowac w superarketach, zwlaszca tytu tostowy - wata. Najlpiej w malej piekarni, bez konserwantow tam tez na ogol wczorajsze pieczywo jest 50% tansze. jeszcze makaron jest wydajny. Mozna tez isc na rynek pod koniec sprzedazy, duzo wyrzucaja lekko uszkodzonych warzyw i owoców. No i trzeba jesc jakies witaminy - a mnostwo jest pzrepisów z tego, co na polach mlecza, stokrotek, pokrzywy, skrzypu, babki i in.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha , nie wierze ... znowu jak zakładam temat o kraju... o tym jak tu nędzinie to blokują loll wszyscy jedna mafia tuska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. mieszkam w miescie ... wiec mlecze i trawa odpada 2. pieczywo w piekarniach w podlizu konczy sie zazwyczaj kolo 14-16 3. nie mam żadnego rynku i tego typu rzeczy, targu tez nie uswiadcze. a zeby na niego jechac musialabym wydac 4 zł najmniej na bilet wiec podziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A prać zamierzasz w kałużach i zmywać piaskiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sereczka9
Mam pytanie ? Po co pijecie wodę przegotowaną skoro wypłukuje Wam wszystkie dobre minerały z organizmu? Bo chyba nie wierzycie w te wszystkie dyrdymały przekazywane sobie przez stare ciotki, że robią się od tego kamienie w nerkach? Pisze to jako epidemiolog.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, to z oszczednosci...zeby w sklepie nie kupowac.. prosto z kranu nie bede pic =brzydze się... chodzi tutaj o przezycie zwiazane z jedzeniem... (nie doliczam nic innego)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sereczka9
No ciekawe bo wiesz, że woda z kranu jest zdrowsza od tej ze sklepu? Oczywiście jeśli nie lubisz kranówki to możesz kupować wodę MINERALNĄ o zaw. pow 1000 mg /dm3 minerałów. A taka kosztuje ok 1,60 za butelkę. Ale jeśli oszczędzasz kupując wodę ŹRÓDLANĄ to może być to niezdrowe. Mała zawartość składników może wypłukiwać je z organizmu i tracisz . I tak to sobie firmy oszukują naiwnych polaków ;) Dają piękną nazwę jak ,,Kropla Beskidu" a ludzie się na to łapią. Zdrowiej pić kranówkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie lepiej narobić pierogów z mięsem lub serem na cały miesiąc i zamrozić? Tanio i smacznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kup sobie kasze gryczana, masz 4 paczki w opakowaniu. Do tego jajko sadzone (ma bialko), albo kurczaka podziel na male porcje. Tylko nie chleb tostowy bo ma strasznie duzo weglow i bedzie ci sie chcialo jesc co chwile, to samo dotyczy jakis sosow czy innych przypraw niz ziolowe. Byle tylko nie za dlugo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsadz cebule do doniczki, niech ci kielkuja, bedzisz miala witaminy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kolego, a co się stanie jeśli płatki górskie zdrożeją, a w Auchan podniosą cenę na kaszkę? - aż strach pomyśleć!!! Proponuję Ci spacer po wszystkich marketach i dokładne zanotowanie cen wszystkich artykułów spożywczych. Potem podzielisz na liczbe dni i może, a nóż, wyjdzie Ci 1,89 zł, a może nawet 1,75 zł za dzień?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy ty nie czytasz>? ma taka sytuacje ze nie moge kupic sobie tej wody, 1,60 zl za jedna wode to za duzo,.. jednej wody nie bede pic przez 4 dni, tylko codziennie jedna a to juz duzo... dobra, jestem na studiach i to k***a wcale nie jest smieszne, ze studenci muszą tak życ... że ludzie muszą tak zyc... ze k***a placa mala, a jeszcze nie chce nas zatrudniac i oszukują, nie wypłacaja pieniedzy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też jestem studentem. Zmień pracę, nie daj sobą pomiatać (co to za praca?)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da się. Tzn moze da sie tak zeby nie umrzec z glodu ,ale tak na granicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I jeszcze jedno, jak wyłączysz komputer lub ograniczysz czas jego pracy o fora internetowe to zaoszczędzisz na prądzie (koszt 1 kWh zróżnicowany w zależności od dostawcy i od rodzaju taryfy). A poza tym to należy doliczyć do wyżywienia jeszcze inne koszty, jak np.: czynsz, opłaty stałe, abonamenty, przejazdy, odzież, obuwie, wydatki na prasę, książki, bilety do teatru czy na koncert do filharmonii itd. Zatem należy to wszystko uwzględnić jako "koszty przeżycia". Za 2 zł dziennie nie da się przeżyć! Taka sytuacja - 60 zł na miesiąc jest nierealna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo np dzienna porcja najtanszego obiadu to już kilka zł, chleb kosztuje troche mniej niz 2 zł to wystarczy na jakies 3 dni max, a gdzie coś na kanapki choćby najtanszy pasztet? Nie, to nie możliwe. W najbiedniejszych krajach zyja za dolara dziennie od osoby i to ledwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monikaaaaaaa888
Ja wydaję ok 400 na miesiąc jak nie szaleję zbytnio z zakupami i zwracam uwagę na ceny . A co dopiero 60 zł :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a dolar to 3 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawie 4 czyli 2 x więcej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie, teraz 3 , zwracam honor. no ,ale to i tak więcej niż 2...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie że nie, dzisiejszy kurs średni NBP: 1 USD=3,0567

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i mnie właśnie o to chodzi, że więcej niż 2 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie da rady, a nawet jak da rade to po to chyba zeby wpasc w anemię bo owoce i warzywa tez kosztuja abo sie rozchorowac. Minimum to z 10 zł przy oszczędnym trybie życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie 10 zł? co za głupoty? Przecież napisałem, że należy jeszcze doliczyć szereg innych kosztów, wyżywienie to tylko co najwyżej połowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×