Jest mi przykro i smutno nie wiem co zrobić

Piszę sobie z fajną kobietą przez internet, widziała sporo moich zdjęć, ja jej też mamy do siebie tel, fb itd. Wiem że dostanę kosza bo na zdjęciach wychodzę po prostu lepiej, nie raz już dostałem kosza mimo iż kobiety widziały moje zdjęcia, nie wiem czy sens się jest spotkać ona chce a ja coraz mniej :( za długo czekaliśmy na to spotkanie i teraz będzie mi przykro jak dostanę kosza a wiem że tak się to skończy bo która będzie chciała brzydala z twarzą bardzo kiepską :(... Co mam zrobić powiedzieć jej że jestem brzydalem i ta znajomość nie ma sensu? czy spotkać się dobrze się bawić i dostać kosza po spotkaniu...

Ale ze jak , na tych zdjeciac wychodzisz jak Brad Pitt czy co.

Chyba chodzi im o zachowanie no chyba ze pokazujesz nie swoje zdjęcie

swoje oczywiście że swoje zdjęcia, wiem że o wygląd chodzi po prostu jestem bardzo fotogeniczny :( tą kobietę trochę przygotowałem na zwód powiedziałem w prost że się z kimś spotkałem i się tamtej osobie nie spodobałem więc pewnie się spodziewa że ze mnie nic ciekawego

Nie nastawiaj się od razu ani jej nie nastawiaj bo już jej coś zasugerowałes nieświadomie Wystarczy ze coś jej nie podpasuje to będzie drugi minus

Ja Ci powiem co robisz zle. Nastawiasz sie, ze sie niespodobasz i nieswiadomie z podkulonym ogonem do tego doprowadzisz. Wmawiaj sobie, ze jestes najwspanialszym facetem pod sloncem i bedzie dobrze. A jak nie, to znajdziezs lepsza. Nie marnuj szansy. Dziekuje

Najmadrzejsza - na spotkaniach zawsze jestem wyluzowany :) i rozmowny więc spokojnie jak pójdę to dam radę :) tylko nie wiem czy jest snes heh, w zasadzie to nie pamiętam nawet żeby w życiu mi jakaś kobieta powiedziała że się jej podobam dlatego mam niestety i tak złe przeczucia :( tym bardziej że to atrakcyjna kobieta i byle kogo nie weźmie, dziwię się że wogule ze mną gada...

Widzisz, znow sie sam dolujesz. Pisze z Toba bo chce. Nastaw sie ze bedzie dobrze i tyle.

Ja mam odwrotny problem, na zdjęciach wychodzę fatalnie :(

iDz a może akurat okaze się, ze babka będzie w porządku :) takie pisanie, ze jest się brzydalem postawi ja w niezręcznej sytuacji i Ciebie tez. Wyjdziesz na uzalajaca się pipe a nie faceta i już jej się odechce

Właśnie być może ona nie będzie chciała się spotkać z tobą, bo ty będziesz gadał o sobie jakim to ty jesteś brzydalem, ona zobaczy zaniżoną samoocenę i wieczny pesymizm i nie będzie chciała z kimś takim być bo to odrzuca ludzi, takie wieczne niezadowolenie! A ty sobie jeszcze wmówisz, ze to przez twój wygląd i kółko się zamknie, będziesz jeszcze bardziej pesymistyczny i jeszcze bardziej będzie odrzucało kobiety od ciebie!! Pomyśl o tym, staraj się wyjść poza ten schemat!

widzisz już ją negatywnie nastawiłeś, gdyby facet mi tak w kółko gadał jakim jest brzydalem i jak mu nic się nie udaje, to bym uciekła gdzie piperz rośnie, nawet jakby był przystojny, bo z takim kimś nie da się wytrzymać, potrafi wyssać całą radość z życia i to w końcu jego nastawienie przekłada się na ciebie, bo to jest straszne. Taka osoba zamiast cie wspierać, żeby wszystko się udawało, jeszcze jęczy, że nic się nie uda, a jak tobie coś się udaje to próbuje cię sciągnąć w dół, z zazdrości, nawet często nie zdajac sobie z tego sprawy!

Także myślę że kobiety mogły cie unikać nie ze względu na wygląd a ze względu na twoje NASTAWIENIE, pomyśl o tym!