Zapraszam tylko mądrych ludzi bo chciałabym porady to bardzo ważne

Skończyłam technikum organizacji usług gastronomicznych bez dyplomu Rozpoczęłam edukację w szkolę policealnej o profilu technik rachunkowości I teraz chciałabym podjąć decyzję, tylko nie wiem jaką? Może podejdź do egzaminu zawodowego??? i nie rzucać tej szkoły policealnej tylko połączyć ją z jakimiś swoimi studiami??? To bardzo ważne, konieczne, potrzebuję to wiedzieć. Potem podyplomowe z administracji i mogę pracować na stanowisku doradcy zawodowego w urzędzie pracy. Zależy mi na tym by mieć w życiu lekką pracę a te urzędniczki z urzędu pracy, te stare lochy zbijają bąki na krzesłach. Dlatego bardzo potrzebuję porady???? ale z drugiej strony wiem że byłabym złą księgową, a do spraw gastronomicznych nie mam predyspozycji.

Myślałam o tym by zrobić licencjat na krakowskiej akademii im. Andrzeja Frycza Modrzewskiego a później magisterium na uniwersytecie jagiellońskim. Myślę o dwóch innych kierunkach. Raczej chciałabym pracować w urzędzie gminy lub urzędzie pracy i być jak te lochy tam.

Warto iść na studia! Ja rok temu byłam po technikum i tez myślałam iść na szkołę policealną, ale wybrałam finanse i rachunkowość na WSB w Chorzowie. I nie żałuję teraz swojej decyzji, bo studiuję na dobrej uczelni i dodatkowo mam szanse dorabiać popołudniami i w weekendy jako kelnerka. A teraz z tego co widziałam to WSB organizuje konkurs, w którym można wygrać roku studiów za darmo. Tu masz szczegóły: przyszlosczwsb.pl

Nie obowiązkowo zatrudniać księgową, można to zlecić firmie która już ma wieloletnie doświadczenie w tym - Tributum , firma świadcząca usługi w księgowości, finansach, prawie, a także w doradztwie podatkowym))