Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kurki domowe jak dbacie o siebie

Polecane posty

Gość gość
a co z czytaniem, rozwojem intelektualnym, dbaniem o relacje z innymi ludźmi, to też jest dbanie o siebie i nie tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hahaha, mnie z moim wyglądem nikt nie podejrzewa o to ze potrafię gotować :) za dobrze na to wyglądam :) podobnie jak bycie matka. Widocznie matka musi być urobiona po kolana w rozciagnietym dresie, inaczej żadna z niej matka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O i tu sie mylisz. Ja moze i jestem zrobiona i nie jedna osoba ma mnie za lalke wymalowana, ale codziennie gotuje obiady. Mam 3 letnia corke, ktora musi zjesc cieply posilek. I nie sa to zadne mrozonki. Staram sie urozmaicac posilki, robic.je zdrowo. Moze nie pieke czesto ale raz dwa razy w mc pieke ciasto. W domu mam porzadek bo nienawidze syfu (nie liczac zabawek porozwalanych przez mala, ale jak konczy zabawe to razem zbieramy). Wiec masz zle zdanie o kobietach ktore dbaja o siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie :) wszytko mozna jak sie chce. Ja mam panią do sprzątania nie dlatego ze jestem leniwa ale dlatego ze pracuje i sobotę wole spędzać z dzieckiem niż latając na szmacie. A porządek lubię mieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mojego męża poznałam przez internet i niedawno mi się przyznał,że gdy oglądał moje zdjęcia,to po moim wyglądzie uznał,że jestem zarozumiała i na nie nadaję się na żonę:Dmimo wszystko coś go ciągnęło do mnie i napisał.Dziś ma takie obiadki jakich w życiu nie jadał:)przyznał,że pozory strasznie mylą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie tez nikt nie podejrzewa o to ze gotuje czy sprzatam:) zawsze mam zrobione paznokcie (nie przrszkadzaja mi absolutnie w niczym, jestem przyzwyczajona), makijaz, ladnie ubrana, fryzurka. I moja kuzynka ktora tez ma dziecko tylko kompletnie nie dba o siebie z takim tekstem do mnie A BO TY TO NIE MASZ NIC DO ROBOTY A JA MUSZE POSPRZATAC OBIAD UGOTOWAC. wiec z miejsca zaprosilam ja do siebie i poczestowalam obiadem z zapytaniem CZY UWAZASZ ZE TO WSZYSTKO SAMO SIE ZROBILO? Bylo posprzatane ugotowane, a ona mysli ze skoro dobrze wygladam to nic nie robie. Przykre to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czasem rzeczywiście przykre, ale ja nauczyłam sie olewac :) pewnie te co tak mówią sa zazdrosne :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są zazdrosne,bo zaniedbały się jak kocmołuchy i szlag je trafia,że inne mogą dobrze wyglądać a przy tym ogarniać obowiązki domowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możliwe, przy dziecku bardzo łatwo. Widze po sobie. Jak nie sprzątanie bałaganu co mały narobi na bieżąco to pól dnia i jest taki syf ze hoho. Wtedy i czasu dla siebie nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jezu laski, tu albo jeśli kobieta jest zadbana to wg was ma w d***e dom i dzieci, nie sprząta, nie gotuje obiadów, albo jeśli właśnie dba o dom i dzieci to sama jest zaniedbanym i tłustym brudasem bo nie dba o siebie. Bzdura ! Ja dbam o dzieci, o zwierzęta, o dom, sprzątam i gotuję i dbam też o siebie !! Podobnie jak autorka - dodatkowo myję też buźkę żelem do mycia twarzy, do kosmetyczki chodzę na hennę i regulację brwi i na oczach mam kreski - makijaż permanentny, regularnie chodzę tez na pedicure hybrydowy, i jestem szczupła, ważę 46 kg.... a tu jedna drugiej zazdrości, żenujące to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
dla sprostowania nie jestem na głodówce bo karmię:) ja nie mam czasu bo mam 3 dzieci, w tym dwoje małych, a jakbym chciała go znaleźć to kosztem np wspólnego spaceru z mężem i dziećmi a ja zwyczajnie wolę ten czas spędzić z nimi bo i tak mało spędzamy go razem:( nie jestem męczennicą, nie poświęcam się, dla mnie to przyjemność:) zwłaszcza że wiem że to ostatnie chwile gdy dzieci są małe i szkoda mi ich tracić:) a na wiele rzeczy jestem zwykle zmęczona, od 3 lat nie przespałam nocy w całości więc nie ma w tym nic dziwnego, ale ten etap też niebawem się skończy więc nie ma co rozpaczać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się z tym, że wszystko jest kwestią organizacji...dodatkowo po urodzeniu dziecka pojawiła się u mnie taka motywacja żeby walczyć z tym stereotypem zapasionej i zaniedbanej matki po ciąży...niech patrzą i widzą, że kwitnę :D no i po 30 też zaczęłam czuć że nie młodnieje ;) i trzeba pomóc swojej urodzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem kurą domową, ale aktualnie pracuję w domu bo mam małe dziecko. Farbuję włosy, codziennie jestem uczesana, codziennie myję włosy. Codziennie maluję twarz: krem, kreska, tusz, usta. Podstawa to codziennie kąpiel lub prysznic. W domu chodzę na sportowo, ale na dwór i na spacery ubieram się ładnie. Lubię obcasy, ładne i modne ciuchy, lubię dobrze wyglądać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Super ze znalazło sie tyle malusieńki które lubią ładnie wyglądać i sie tego nie wstydzą :) mam nadzieje ze topik przetrwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:D prawdziwy wyścig kur domowych:D Ja jestem lepsza bo maluję paznokcie!, ja gotuje i jednocześnie nakładam balsam!, a ja chodzę do fryzjera 3 razy w miesiącu!....itd..:D A ja sobie po prostu żyję, teraz już w końcówce ciąży siedzę w domu na zwolnieniu, na całe szczęście nie mam męża, więc mnie nie zostawi jak się trochę zaniedbam:D Sprzątam sobie jak mi się chce, to samo z gotowaniem, maluję się tak jak zwykle, bez obsesji, tak jak całe życie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajny temat a frustratki trzeba ignorowac. Nie dbam jakos b lub mniej o siebie.mianowicie Staram sie zdrowo odzywiac.co 2dzien dieta tzn np caly dzien kefir czy platki owsiane.dzieki temu mam na wadze 55-56kg po 2,5m-cach porodu.daze do stabilnego 53-55.brzuch juz pod obcisla bluzka plaski wiec ok.dzieki tym dieta co 2dzien pozwalam sobie co pare dni na czekolade czy cukierki bo kocham slodycze. Walcze z mala jedrnoscia ciala po porodzie wiec kremy antycel.3razy dziennie.lekku masaz. Teraz sesja w solarium-zakrywam musowo twarz i wylaczam lampy z twarzy. twarz.reszte ciala smaruje filtrem.nogi natomiast specjalnym prep.do ich opalania-efekt pi 4sesjach mam brazowo lekko apetyczne nogi bo tylko o to mi chodzi. Musowo ZAWSZE pomalowane paznokcie u nog i zadbane piety(polecam FREZARKE Z ALLEGRO .kupilam za 49zl.rewelacja.identyczne z scholla to masakryczny wydatek.ta frezarka to odkrycie roku.nigdy moje piety nie byly tak gladkie jak po tym urzadzeniu). Poza tym jak wpadnie kasa za miesiac ide przedlyzyc rzesy. Reszta to oczywistosc-jakis peeling czy maska na tydzien.balsamy.makijaz Acha i regularnie wybielam zeby BIALA PERLA Z nakladkami-nastepna rewelacja.cale zycie kompleks zoltych zebow po perle slyszalam od wielu osob ze mam b ladne bielutkie zeby:). Dbanie o siebie jest dla mnie warunkiem zdrowia psychicznego.mam 3corki i da sie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Acha i z autopsji wiem ze niechluje to niechluje i w domu i w kwestii dbania o dzieci i samych siebie.te ktore sa mile dla oka maja schludnie i czysto w domu a dzieci wykapane i ladnie tzn czysto ubrane. Pocieszajcie sie zaniedbane fleje wypieraniem prawdy albo znienianiem faktow.nie uwierze ze zaniedbany niechlujny brudas ma czysto w domu dba o dzieci itd.pisze to jako matka 3corek.da sie trzeba chciec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
też myślałam nad tymi rzęsami ale babki piszą że po ściągnięciu jest tragedia:( a mąż wyjeżdża na jesieni na pół roku i ciężko będzie mi znaleść czas na takie rzeczy:( a poza tym trochę szkoda mi tyle kasy na same rzęsy:P zwłaszcza że mam dość gęste i grube więc obejdę się bez tego:P ale kupiłam sobie tą odżywkę feg cos tam, potem się naczytałam o tych podróbkach, jedne piszą że działają i tak, inne nie... zanim zaczęłam czytać wywaliłam opakowanie z ulotką i nie wiem jaki jest skład:P ale stosuję niecałe 3 tyg i póki co mogę powiedzieć że przy demakijażu wypadają sporadycznie, a wcześniej każdorazo 2-3 z jednego oka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
a może któraś z was stosowała czarną maseczkę:)??? bo zamówiłam sobie i jestem bardzo ciekawa efektów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to teraz ja . W tym roku koñcze 40 lat (o zgrozo czuje sie na. 20 mniej ) nie jestem taka calkowita kura domowa bo pracuje na 1/2 etatu 2 dni w tygodniu po 12 godz. czasami jeszcze w sobote. Mam troje dzieci w wieku szkolnym,wiec taki tryb mi najbardziej odpowiada bo mam przynajmiej na nie oko. Co do dbania o siebie to raz w miesiacu regulacja i henna brwi,co drugi tydzien pelling i maseczka u zaprzyjaznionej kosmetyczki. Mam bardzo ladny koloryt twarzy wiec podkladu prawie wcale nie uzywam,chyba ze robie mocniejszy wieczorny makijaz. Codziennie rano i wieczorem,tonik ,krem na dzien i na noc,wieczorem zlote serum pod oczy z Organica ,olejek kokosowy do ciala i tyle. Co do fryzjera to chodze raz na 3 mce podciac koncówki i pocieniowac bo mam dlugie ,krecone wlosy,nie farbuje bo nie mam siwych . To wszystko wiecej nie potrzebuje bo i tak nie wygladam na swoje lata:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
a możesz powiedzieć coś o tym olejku do ciała:)??? moim nr 1 jest czerwony z garniera ale już mi bokiem wychodzi, ale inne balsamy to dno dla mnie a taki olejek brzmi ciekawie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do oleku to kupuje organiczny extra virgin w sklepie ze zdrowa zywnoscia. Mieszkam w Irlandii i tutaj jest tego od groma. Uwielbiam jego delikatny zapach. , skóra jest po nim odzywiona,gladka. Stosujemy go tez z mezem do masazu:p,do wlosów kreconych sie nie nadaje gdyz maja one inna strukture niz proste,do których jest rewelacyjny bo moja przyjaciólka uzywa i jest zadowolona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
muszę poszukać w takim razie bo na lato może się fajnie sprawdzić a i mąż pewnie nie pogardzi:P chciałabym także polecić szampony z joanny professional :) po porodzie każdy szampon i odżywka tak mi obciążały włosy że nawet po umyciu były lepkie:/ najpierw kupiłam szampon oczyszczjący i rewelacja:D włosy aż piszczały:P zakwaszający też super a teraz mam na objętość i rewelacja:D do tego tanie i wydajne:) maseczki i odżywki też kupuję fryzjerskie i naprawdę warto:) i to wcale nie z tej wysokiej półki a i tak są dużo lepsze od sklepowych:) bardzo fajna jest też z joanny zakwaszająca i z kallosa nawilżająca maska z niebieską etykietką:) teraz mam z joanny maskę do blondu i też polecam:) w ogóle jeśli któraś z was farbuje w domu to też polecam kupno farb fryzjerskich:) w necie jest dużo info o tym z jakimi utleniaczami mieszać żeby mieć konkretny efekt:) ja też kupuję a potem idę do salonu i fryzjerka mi nakłada, ale ostatnio testowałam sama, miałam tylko 6 utleniacza i kolor blondu wyszedł mi super, lepszy niż w salonie bo tam robiła na 12:) a drogie mamy jak dbacie o biust??? macie jakieś kremy warte uwagi??? ja kiedyś stosowała z daxa z linii ideal body i byłam nim zachwycona bo po 3 latach karmienia sprawił że były jak przed ale ja mam małe więc może dlatego ale niestety już go nie ma:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
masakra,niedobrze mi jak was czytam wyznawczynie kultu MOPA, jak można sie tak jarac sprzataniem,jakim trzeba być prostym człowiekiem aby czerpac z tego przyjemność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
ale nikt tu o mopie nie pisze tylko o tym że można mieć czysto w domu i być zadbanym mimo dzieci i np pracy:) nikt ci nie każe:) a poza tym to że ktoś jest prosty to raczej zaleta a nie wada, ja jestem prostą dziewczyną a ty chyba prostaczką a to 2 różne rzeczy:) poza tym człowiek którego cieszą też małe i proste rzeczy to człowiek szczęśliwy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli kobieta przed urodzeniem dziecka pracowała, miała obowiązki itp. to obstawiam, że ma w sobie wyrobioną organizację. Takich rzeczy się uczy mając obowiązki w życiu. I wtedy znajdzie się czas I na dziecko I na posprzątanie, na dbanie o siebie czy fitness. Jeśli ktoś nigdy nie miał obowiązków. Mieszkał z rodzicami a potem dziecko i kurowanie domowe to nic dziwnego, że sobie nie może zorganizować czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem :) Siedze w pracy I podgladam Kafe. A w jakim wieku sa wasze dzieci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bkt
10 lat, 3 lata i 18 mc:) mi bardzo często brakuje czasu dla siebie bo jest przy nich co robić:P ale i tak mimo wszystko staram się coś tam dodatkowego zrobić:) a żadna z pań nie dba o swój biust żeby mogła coś polecić:(??? a może znacie jakieś fajne domowe sposoby na bycie ładną albo macie swoje ukochane kosmetyki których byście nie zamieniły na żadne inne:)???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwulatka, i tez zajec mi nie brakuje. Na biust nic nie polece, bo nie karmilam (brak mleka) i mam taki jak przed ciaza. No moze zostal ciut wiekszy co mnie za bardzo nie martwi, bo zawsze byl maly :D Nie mam ulubionych kosmetykow. Do twarzy i ciala Olay, maseczki Nivea.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×