r 46 masywne nogi i wzorzyste kolorowe spodnie co wy na to

Mam zamiar takie kupić/uszyć. Mam nadzieje, że to spodnie nie tylko dla szczupłych. Jak sądzicie?

Albo legginsy np w kwiatki?

lepiej się będziesz prezentować w pudle kartonowym

Nie mam zamiaru w pudło wskakiwac. Może ktoś coś napisze?

powiem, tak czujesz, że możesz się tak ubrać rozumiem to,widzisz u innych i podoba ci się,ale będziesz wyglądać źle,pewnie nikt albo mało kto ci to powie więc będziesz się tak nosić,ale być pośmiewiskiem,po co,sami siebie widzimy inaczej,chcemy nosić też to co podoba się nam na innych,to zupełnie zrozumiałe,ale trzeba umieć siebie widzieć jak naprawdę w tym wyglądamy. dla oceny samej siebie z dystansem mogę ci podpowiedzieć stronę "faszynfromraszyn" ja jak mam kiepski humor lub są w tv nudne filmy tam oglądam zdjęcia,i często się zastanawiam dlaczego nikt im nie powie że źle wyglądają,nie doradzą zrobią focię i drą łacha anonimowo tak jak ja.więc tu ty mnie nie znasz nie obrazisz się na mnie więc ci powiem,będzie to tragicznie wyglądało.

Ale czy to znaczy, że osoby grubsze nie mogą się ubierać modnie, ładnie, ciekawie? Powinny zakładać szarobure i upodabniać się do myszki, żeby przypadkiem ktoś ich nie zauważył?

Osoby grube powinny miec wyczucie smaku i subtelnosci i nosic glownie rzeczy bez wzorkow,ktore je pogrubiaja albo jeden duzy wzorek max miec no i bez falbanek czy innych udziwnien bo biust i tak maja ogromny. Amen.

mnie sie takie spodnie kojarzą z pidżamą

absolutnie mogą, dlaczego nie,tylko czasem zamiast fajnego efektu wyglądają śmiesznie,to tylko miałam na myśli,chcesz autorko takie portasy nosić,noś,ale nie koniecznie będziesz w tym wyglądać dobrze,fajnie modnie. Osiągniesz odwrotny efekt od zamierzonego.

Możesz jak najbardziej, jak sie komuś nie podoba niech nie patrzy.

jestem bardzo gruba i nosze wzorzyste i kolorowe rzeczy dzisiaj na sobie mam kobaltowe spodnie slim film, biala bluzke o zgrozo z ukosna falbana i lemonkowy cardigan do tego kolorowe szklane korale i wygladam ok nie powiem, ze wygladam jak modelka ale w miare mozliwosci mojej figury wygladam ok nic mi sie nie opina, nie podija nie odznacza moja garderoba jest we wszystkich kolorach teczy, mam wzorzyste tuniki spodnie i zbieram duzo komplementow na temat swojej garderoby nawet od szczuplych dziewczyn ale mieszkam za granica, ludzie tu sa szczerzy w swoich komplementach a obgadywanie bliznich to nie jest sport narodowy tak jak w Polsce

nic tak nie dodaje wdzięku i świerzości jak kolorowe ciuchy, bez względu na rozmiar