dziwna dieta koleżanki

Witam was, Moja koleżanka od tygodnia stosuje dziwną dietę (sama ją sobie wymyśliła), która polega na jak najmniejszym spożywaniu jedzenia. W pracy na śniadanie je owoc z kefirem i na lunch jakiś serek lub owoc. Gdy jest głodna je błonnik w tabletkach, żeby oszukać żołądek. W domu je 1/2 obiadu typu kura albo ryba i na kolację też coś lekkiego jak pomidor z mozzarellą czy sałatka grecka. Czy uważacie, że to zdrowe?????

bardzo zdrowo:)

O ile je tak jak mówisz to zdrowo, nie dość, że fajne produkty (o ile nie są przeładowane chemią), to jeszcze mniejsze porcje ale dość często :) no i w sumie chyba pełnowartościowo, bo i rybka, trochę drobiu i nabiał, warzywa, owoce...

je tylko 3 posiłki dziennie a powinna 5. Teraz schudnie (bo na takiej diecie na pewno schudnie) ale efekt jojo murowany

ni i co cię to obchodzi ? żyj swoim życiem